Po niespelna dwoch miesiacach odpoczynku w Polsce (moim)i w garazu (Aishy) przyszedl czas na powrot do szarej, emirackiej rzeczywistosci. Wychodzac na lotnisku w Dubaju poczulem sie jakby mi ktos w twarz z piesci dal. No tak, 46'C w cieniu i wilgotnosc powietrza liczona w wiadrach na metr szescienny. Z kilkoma obawami na ramieniu ruszylem do parkingu, w ktorym od 7 tygodni stoi Aisha. Obawialem sie, ze moze byc problem z odpaleniem auta po takim okresie. Jednak nic z tych rzeczy. ...

Witam. Dawno nic nie pisałem w swoim dzienniku tak, więc teraz to nadrabiam drobnym wpisem. Nadszedł kolejny sezon urlopowy i jak większość urlopów spędzam go w górach. Oczywiście na ten urlop zabrała mnie moja ulubiona Kijanka. W czasie tej podróży nastąpiła 2-ga rocznica {przekroczenie 20.000 Km}. O pierwszych 10.000 zapomniałem napisać. Dużo osób powie, co to jest 20.000 w 1.5 roku. Jak dla mnie robienie 10 - 15.000 w ciągu roku to normalka. Podróż jak i cały okres ...

Fantastyczny samochód, choć odrobinę nudny. Powód jeden - nic się w nim nie psuje! :))) No, ale coś trzeba działać, dziennik uzupełniać! Na początek, mała dygresja. Jeżdżę Optimuskiem już trzeci miesiąc, a wciąż nie wyzbyłem się nostalgii po starej Bravce. Czasem nawet wychodząc z domu mam wrażenie że jadę właśnie nią i przez sekundę zastanawiam się jak poprawić zapadające się drzwi? Co jak co, ale było z nią parę wygodnych spraw, jak na przykład ...

Wraz z rodziną wybraliśmy się na nieco ponad tydzień na wakacje do Giżycka. Pogoda do , ale Was zapewne bardziej interesuje auto. A z nim było parę przygód. Trasę rozpoczęliśmy wcześnie z rana i nie wiem, czy to nie było przyczyną pierwszego problemu. Masakrycznie zaczęła parować przednia szyba. Nie mam pojęcia, co mogło być tego przyczyną, ale po wczesnych przygodach ze światłami bylem zaniepokojony. Na szczęście, po paru godzinach (!) problem minął. Drugim ...

Korzystając z 3 dni wolnego postanowiłem z Ainom ( http://www.autocentrum.pl/awc/ainom/ ) umyć eLkę. Oczywiście jak człowiek umyje samochód to musi zbierać się na deszcz a w naszym przypadku nawet na burzę. Całe szczęście, że skończyło się na grzmotach ;) Efekty czyszczenia możecie zobaczyć na zdjęciach. Popołudniu wybraliśmy się na zakupy zabierając ze sobą aparat i statyw. Samochód wyczyszczony to czemu nie sfotografować eLki? Parking podziemny i niewiele ...

Nastepne dwa miesiace Aisha nie przejedzie ani jednego kilometra. Zapadla w "sen letni", ktory potrwa do poczatku sierpnia. Przykryta pokrowcem (niestety na Honde CR-V, bo ciezko dostac akcersoria do KIA) spi sobie na parkingu 30 metrow pod powierzchnia ziemi. Zgodnie z zaleceniami formumowiczow autocentrum i rad miejscowych Arabow zostala przygotowana do odpoczynku. I tu mala sprzecznosc dotyczaca pozostawiania samochodu na dluzszy czas. W Polsce radzi sie by bak wypelnic ...

Z racji ze zaczeło sie Euro i tego ze nie zawsze bede mógł byc przed TV i ogladać mecze. Postanowiłem sprawdzic mobilna Tv w drodze po żone z pracy. W postaci mojego netbooka 10" praz intrenetu Play-a. Wystaryczyło skorzystac z transmisji online i mamy mecze zawsze przy sobie. Jakosc na przyzwoitym poziomie. ps. miny kierowców mijajacych bezcenne, nawet "ITD".... ponadto nie zamierzam komentowac gry naszej reprezentacji...

Dzis przed południem Vengulec miał uroczego pasażera ktorego jeszcze nie miał okazji wozic... Tym szczesliwcem była nasza kotka "Mamba" rasy maine coon. Celem przejażdżki była wizyta u weterynarza, niestety Mamba niegroznie choruje. Dostała lekarstwa i jest juz dobrze :D Dzieki tej sytauacji miała okazje zapoznac sie z Vengulcem, a z racji ze jest bardzo ciekawska i żywiołowa. Postanowiła zwiedzić każdy zakamarek wnetrza. Obyło sie bez szkód i niespodzianek hehe

Witajcie W tym temacie dużo jeszcze napisać się nie da. To co mi się nasunęło: 1. Spalanie 7,5 litra/100km dla takiego samochodu to trochę masakra. No ale w końcu autko się jeszcze dociera. Poczekamy zobaczymy. 2. Wizyta na stacji i zatankowanie pod korek to wir w portfelu! Optimus ma bak coś koło 70 litrów, więc jak łatwo sobie policzyć prawie ćwiartkę pensji wlewam do baku na spalenie. 3. Z drugiej strony fajnie będzie odwiedzać stację nie więcej niż raz na ...

Wraz z rodziną w ten weekend wybraliśmy się do rodziny do Uczyc k Kluczborka. Mile spędziliśmy czas, a przy takich widokach grzechem byłoby nie zrobienie paru fotek ;)