Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Chrysler 300C Bandyta
»
zmienic Bandyte...ale na co?Oto jest pytanie....
Wpis w blogu auta
Chrysler 300C
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1637 razy
Data wydarzenia: 24.09.2012
zmienic Bandyte...ale na co?Oto jest pytanie....
Kategoria: inne
ZMienic auto mi sie zachciało. Pytanie i problem brzmi-NA CO? Blisko dwuletnia eksploatacja jest przyjemna, cały czas autko przyciąga spojrzenia kierowców i przechodniów i cały czas jak na początku muszę dłuuuuugo szukac miejsca do zaparkowania czy tez najdłużej ze wszystkich osobówej na stacji stać przy dystrybutorze.
Czy to są powody dla jakich chcę coś innego?Nie, zdecydowanie nie...Ale lubie zmieniać auta, spróbować czegoś innego, nowego nawet, jeśli i za poprzednim będę tęsknił/
Myślimy o SUVie (tzn. towarzyszka małżonka - Sportage albo Qasqai) a ja moze o jakimś kompaktowym, może kombii... Podrzućcie pomysła
Najnowsze blogi
Dodano: 56 minut temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

A ja gdybym szukał nowego auta i cena by była dobra to bym wziął od ręki
jezeli mloda osobe stac na to auto, to bedzie i stac na ubezpieczenie.
Niemniej szczerze Ci życzę szybkiej i satysfakcjonującej sprzedaży.
może taki kolorowóz?
moze nie dlatego ze miala silnik 2.2, tylko dlatego ze kuzyn chcial za nia za duzo kasy, he?
ja sprzedalem swojego Forda Probe 2.5 V6 bez najmniejszego problemu, w ten sam dzien w ktory dalem ogloszenie.
Ten Chrysler ma 3 litrowego diesla po maska, ktory malo pali jak na wielkosc auta. chyba trudno oczekiwac ze samochod tej wielkosci bedzie mial silnik 1.6? ja mam silnik prawie dwa razy wiekszy w niemal tym samym aucie, w dodatku benzyne i nie narzekam.
kiedyś kłopotu z wyborem nie było
cóż, dzięki za cenne uwagi i 2 opcje po nich wchodzą w grą - dalszy związek z Bandytą albo Sportage.
pożyjemy-zobaczymy
BTW. Nie sprzedawaj Bandyty bo szkoda
PS. Jak już padnie na opcję małżonki, to ja bym Ci radził Sportage
Pozdrawiam.
a czemu to? ja bym go kupil z miejsca.