Straszyli strasznie mrozami i niską temperaturą w październiku, więc nie czekając na pierwszy śnieg i kolejki u wulkanizatora, w sobotę zmieniłem opony na zimowe.

A dzisiaj przyszły do mnie nowe łożyska kół przednich. Jak się uda to jutro pozbędę się uciążliwego buczenia o którym już wcześniej pisałem

Wcześniej wymieniłem łożyska z piastami z tyłu, bo myślałem że to one tak mi hałasują. Jednak okazało się to nietrafionym strzałem. Podejrzenia padały też na opony letnie (z których nigdy nie byłem zadowolony), ale teraz po zmianie buczenie nie ustąpiło.

Co dziwne, łożyska przednie wymieniałem 8 tys. km temu
Dlatego tym razem zamówiłem specjalnie lepsze, niemieckie (przynajmniej z definicji mają być lepsze niż te, które były na magazynie).

Koszt: 50 zł szt. I zero zmartwień czy będą pasować czy nie.
OPTIMAL/LAGB 0-0049 N