Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy MaArek77 » Zaginiona Alfa Tonale, Stellantis na dnie w Hamburgu !







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika MaArek77
Dodano: 1 rok temu
Blog odwiedzono 552 razy
Data wydarzenia: 01.08.2022
Zaginiona Alfa Tonale, Stellantis na dnie w Hamburgu !
Kategoria: obserwacja
Mając wolny dzień postanowiłem spędzić go jak przystało na automaniaka.

Jest w Hamburgu jedna ulica (Nedderfeld) gdzie mieści się kilka salonów samochodowych: Mazda, Opel, Peugeot, Citroen, Ds., Renault, Dacia, Toyota, Lexus, Cupra, BMW, Fiat, Jeep, Alfa Romeo, chyba nie zapomniałem o żadnej z marek.

Moim największym celem było obejrzenie Alfy Romeo Tonale i marzyłem aby „dorwać” ja w przepięknymi urokliwym kolorze „Montreal Green”.
Ale o tym na końcu gdyż zacznę po krótce od tego jak wzdłuż ulicy mieszczą się salony:

1. Mazda

Chciałem obejrzeć CX60, niestety nie było, nie pytałem kiedy będzie dostępna. Jeszcze raz wsiadłem do CX30 i nadal uważam że to świetne auto bo ma rozmiar w sam raz. Tylko brakuje mu silnika turbo i te nieszczęsne multimedia z niskim a długim ekranem obsługiwane jakaś nieintuicyjna „gała”

2. Opel

Zerknąłem jak spieprzyli poliftowego Grandlanda, ohydny przód i wnętrze wzorowane na nowej Astrze.
Astra ta najnowsza z mikroskopijnymi cienkimi lampami z tyłu, długa jak kombi i brzydka jakby ruskie ciosali mieczem. Dno silnikowe także

3. Lexus

Tutaj chciałem zobaczyć najlepsze obecnie auto z Japonii. Nowy NX wygląda świetnie, spłaszczone nadkola sa mniej ordynarne a linii aboczna i tył ładniejszy niż w audi Q5, BMW 3 czy innych konkurentów. Rozczarowanie wewnątrz. Jakościowo świetnie ale na konsoli za dużo fortepianowych paneli i przesadny, wręcz ordynarny chyba 12 calowy ekran z dwoma guzikami na dole wyglądający jak „miś”. Wystawanie ekranu rozumiem ale ten był tak wielki , tak ordynarny ze … Nie dąlo sie wlaczyc
Do tego jakieś idiotyczne klamki z zewnątrz wielkości jamnika a w środku jakies elektryczne, takie klapki do pociągania urody uchwytów z lodówki 20 lat temu. Dlaczego oni musza być „inni”, dlaczego na sile psuja to co może być ładne, normalne od 20 lat intuicyjne i praktyczne.

Szkoda bo gdyby nie było mojego audi Q3 Sportback to taki Lexus był w mojej głowie. Tylko ze pojemność 2,5 litra i skrzynia CVT (niby mniej wyje) odrażają mnie i nawet nie chce jazdy próbnej. Cudny bezowy kolor ale w wersji Sport jako jedynej ma duże 19 calowe felgi i mogą być tylko…czarne. Okropieństwo jak to u Japończyków konfiguracyjne dno i wybór żadnej
Ide dalej…

4. DS.

Przyznaje że nie jestem fanem aut z Francji ale bardzo poprawiono jakość wykonania i materiały a DS4 jest piękny w środku, w salonie było nieco ciemno ale oprócz wąskich foteli premium było naprawdę czuć. Tylne światła super, przednie już jak dla mnie zbyt odjazdowe i ordynarne te paski w zderzaku na pionowo.
Okropne te wysuwane klamki, bez sensu i trudna obsługa, trzeba dotknąć aby wyjechała klamka, po co 3 razy macać łapą ?
No ale silników z sensem brak i cena ok 46-50 ty Euro to wybaczcie nikt normalny nie kupi za tyle bo bagażnik jak w moim Golfie GTD. Wiem ze wszystkie auta są drogie ale 224 konna hybryda za taka kasę i to tylko niski kompakt. Restza DS.-ow nie robi wrażenia

5. Citroen

Tu nie ma nic dla mnie chociaż sympatycznie wygląda C4 Aircross, widziałem pierwszy raz. No ale 1.2 i 3 cylindry oraz brak mocniejszego wariantu 155 koni przekreśla to auto. Był ten nowy C5 limuzyna ale uciekłem tak szkaradne dziwadło. Zdjęć nie mam bo był zaparkowany obok 2 aut bardzo blisko

6. Peugeot

Również nie widziałem nowego 308. Przyznam ze bardzo ładny, ładnieszy niż DS., znowyu w kolorze zielonym świetnie wygląda. Tylko ze także zbyt drogi. No i wolałbym wnętrze z DS.-a w karoserii 308.
Ale za jakość Francuzom należą się brawa… może nie jakośc obrazu z kamer i może nie intuicyjności obsługi. Tylko znowu silnika sensownego brak, same huj-brydy z nadwaga i bez bagażnika lub 3 cylindry. Ale chociaż 308, DS4 i Astra to konstrukcje bliźniacze to Opel jest najbrzydszy, najbardziej wiej eod niego tandeta wnętrza. Z kolei Peugeot jest bezczelnie drogi niczym Audi a drogi miał być DS. Olejmy żabojadów bo sa jednak dziwaczne te auta, lepsza klasyka z Niemiec i Włoch

7. Cupra

Tutaj zerknąłem na Elborn czy jak to się zwie ten elektryczny brat bliźniak Volkswagena ID3 czyli największego gawna jakie znam, tandety i najgorsze multimedia świata wieszające się. Znośny ten Elborn jak na wtyczkowóz. Formentor nadal uważam że ma klasę, chociaż ten wielki tablet obsługujący ogrzewanie i mały bagażnik sprawiły ze wybrałem Audi

8. BMW

Zdecydowanie obecnie najbrzydsze auta jakie znam. Zarówno seria 4 z atrapą bobrem jak i ten kloc iX to obecnie najbardziej bezczelnie, karykaturalne, nieakceptowalne i bezgustowne auta na świecie. Stylistycznie Dacia przy tych BMW to ideał. Zresztą sympatyzuję z Dacią a BMW nie znoszę za to co zrobiło z siebie. Żal patrzeć, idę dalej marka tak zacna i wymiotować się chce na połowę z modeli w ofercie. Mówią że w tym aucie albo się zakochasz albo je znienawidzisz. Nowe modele marki z Bawarii można nienawidzić i sporo osób tak sadzi ale nigdy nie można się w nich zakochać. Co najwyżej można zaakceptować. Ale kupuje się sercem i oczami. Wiec kto i dlaczego miałby to kupować ?
Jedyny plus to nowa seria 2 Active tourer, w erze wymierania minivanów jest w miarę ładna tylko klamki drzwi takie wielkie i nie jak z BMW. Ale ujdzie nawet całość może się podobać

9. Renault

Nowe elektryczne Megane E-tech.
Niby ładne bryła nadwozia ala Range rover Evoque ale auto było zamknięte, w ciemnym kolorze i ustawione tak że trudno było zrobić zdjęcie. To elektrym więc interesuje mnie tak jak zeszłoroczna zima.
Za to nowe Kangoo przed salonem mega ładne, sympatyczne, kombivany sa fajne, maja przesuwane drzwi i chociaż śmieją się z nich że dostawczaki poprzerabiane na osobówki to przy posiadaniu dzieci bardzo praktyczne. Tylko znowu tylna klapa ciężka i wielka zamiast drzwi otwieranych na bok

10. Alfa Romeo

No i na końcu ulicy miał być salon Fiata, Jeepa i Alfa Romo. Znaczy on był bo w życiu tam dwa razy zawitałem osobiście
Miał być bo są plakaty że zamknęli, że zbańczył 30 stycznia 2022.
Sa jakies zmiany w zarządzaniu w Hamburgu i nowa spółka „Stellantis&You” ma niby salony wielo-marketowe. Dlatego w Peugeocie i citroenie staly Fiaty.

Jeszcze raz patrzę w internet. Ta spółka nie ma salonu Alfa Romeo w Hamburgu. Podobno 8 kilometrów dalej w salonie Hyundaia który znam ma być Alfa Romeo. Jadę i jest jak kiedyś tylko Hyundai. Pytam Pana i sprawdza ta firma ma 5 salonów i 30 km od Hamburga w jednym z nich oferują alfę Romeo. Nie jadę, za daleko w upale już swoje spędziłem.
Patrzę na stronę „www.alfaromeo.de” i niby firma którą znam mająca w ofercie auta amerykańskie jest dealerem Alfy Romeo, jednak na stronie nic nie ma nie widać aby były w salonie Alfy (także fakjuubook). Kolejne oszustwo i robienie klienta w balona, nie jadę szkoda czasu

Także w jednym z największych miast w Niemczech jakim jest Hamburg nie ma ani jednego dealera marki Alfa Romeo !!!!

Nie chce by złośliwy ale Stellantis to dno, czytałem na „francuskie.pl” ze gnoi dealerów, że zrywa współprace, że nie daje bonusów sprzedażowych i tnie marże a wymaga sprzedaży na wysokim poziomie. Zero wsparcia !
Podobno dealerzy albo bankrutują albo wypowiadają umowy.

I tak jest w całej Europie.
Niech już ten Stellantis zbankrutuje bo tylko niszczy marki. Najpierw zeszmacił Opla a teraz zabierze do grobu lubiana Alfę Romeo. Kit z tym fiatem bo to i tak trup w szafie.

Szkoda bo jako dawny fan marki Volswagen chciałem zobaczyć Alfa Romeo Tonale, naprawdę to ciekawe auto, chociaż znowu brak w nim normalnego silnika
Teraz już wiem że Stellantis to dno i wiem dlaczego nikt nie chce kupować od nich aut. Bo w Hamburgu powinno być 4 dealerów Alfy Romeo skoro Volkswagena jest 4 razy tyle (w okolicy 20 km).
Zresztą nie będę jeździł do serwisu tak daleko (nie żebym chciał kupić tylko mówię).

Także bye, bye Tonale, zobaczę kiedyś gdzieś tam. Wstyd i obciach na całe Niemcy ! i gawno mnie obchodzi że jest restrukturyzacja. Po prostu bankructwo skoro zabrakło kasy na salon Alfy w Hamburgu nawet skromny bo firma ma przecież 3 modele w ofercie.

Kto dotarł do końca dziękuje i pozdrawiam
Ostatnia aktualizacja: 08.08.2022 21:43:51
Dodano: 1 rok temu
Tuż przed przejęciem przez PSA Opel był na dnie z dużą sprzedażą i nieistniejącymi zyskami.
Jedyne co trzymało Opla przy życiu to fiatowskie diesle i Vivaro (francuskie).
Cały "frajerski" wizerunek Opla wypracowało GM

Stellantis ma rekordowe wzrosty od kilku ostatnich lat (wcześniej jeszcze jako PSA) i na europejskim rynku Stellantis może być ostatnią szansą na utrzymanie przy życiu ICE






Dodano: 1 rok temu
Do MaArek77: Opel silniki miał przecież od GM i "ropucha" 1.7 od Isuzu.
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: Wiem oczywiście ze Opel należał do GM.

Ale był w odczuciach, w zarządzaniu, w jakości i w silnikach oraz stylistyce Niemiecki.

A teraz jest gówniany, francuski, nijaki, dziwaczny, pjure tech, 3 cylindrowy, najgorszy spośród bliźniaczych aut DS-a i Peugeota
Dodano: 1 rok temu
Do MaArek77: Myślałem, że wiesz... OPEL czyli dobra, niemiecka marka nie jest niemiecka od 1919 roku, a w pełni to od 1920 lub 1921 roku. Przecież to amerykańskie gówno. Powstał w 1889 robiąc rowery i maszyny do szycia i tu policz ile lat był niemiecki. Samochód Opel jako niemiecki powstał jeden o nazwie System Lutzmann. Opel jako producent to wydmuszka Francuzów, na pohybel Szkopom, a że to się im nie udało tob rypnęli we Włochów, bo łatwiej było. Szajs!
Dodano: 1 rok temu
Jak mówią wszystko to kwestia gustu. Moi znajomi dali by się pociąć za Kia XCeed choć bardziej im się podoba nowy Citroen C4. Mnie też. :) Jak widać nie widziałeś wszystkich modeli! ;)
Dodano: 1 rok temu
Do JacK: Garnki (w białym kolorze) zazwyczaj nie są atrakcyjne
Tonale ma słaba linie boczna, taka prosta, za to moje Audi niczym włoski projekt...
Takie czasy
Dodano: 1 rok temu
w wakacje pod jednym hotelem zaparkowałem dokładnie obok Alfy Tonale w kolorze białym i nie wywołała u mnie jakichkolwiek większych emocji.
Zaparkowałem, popatrzyłem o chyba nowa Alfa, poszedłem na tył by odczytać nazwę Tonale i tyle.
Dodano: 1 rok temu
Dacia ma salon w Hamburgu, a Alfa nie?

Świat się kończy... [smiech2]

Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: No też dobrze mówisz. Kolor czerwony jest super ale wolę coś oryginalnego byle nie ciemnego, szarego.

Obok Jeepa,Fiata i Peugeota Alfy w salonie syfu Stellantis nie znalazłem

Teoria o Alfie ta Twoja ma sens
Ale tu chodzi o teraźniejszość. Zresztą wszystkie marki sięgają dna przez normy emisji EU bo silniki sa male,slabe lub z wtyczka.

Tylko jak można nie mieć salonu w Hamburgu?

A co do Opla trudno mi uwierzyć w to co piszesz bo do 2015 roku był super z ofertą tylko finansowo upadał mimo sporej sprzedaży
Dodano: 1 rok temu
Tonale to Jeep Compass, jedź do salonu salonu Chryslera żeby ją zobaczyć, logiczne [smiech2]

Kolor „Montreal Green” mi kompletnie się nie podoba, a szczególnie na tym aucie. Brałbym Alfa Bianco lub Misano Azzuro. Oczywiście Alfa Rosso dyskusji nie podlega ;-) No ale to tylko moja skromna i nic ni3znacząca opinia.

PS. Stellantis nie zabił Opla, on go uratował kupując za mizerny procent wartości jeszcze jako PSA, Opla wykończył największy pasożyt rynku motoryzacyjnego czyli GM. Do Alfy Romeo też się przyłożył ze swoimi silnikami. Gdyby miała Busso zamiast ich gówna w 159, Brerze itd. to nie popadłaby w takie kłopoty wizerunkowe (kolejne) Alfy z tamtego okresu warte są swojego logo tylko z silnikami 1750TBi. Żrą paliwo jak wściekłe ale warte są kupna. Wzmocniona wersja tego silnika czyli "zakuta" jest w 4C. Sinik mistrzowski [serce] ale darłem go przez 120 kilometrów po W-wie i skotłował 27 litrów. Tylko, że to była moja jazda więc zwalniałem przepisowo przy przejściach dla pieszych zapobiegawczo do 120 km/h ;-)
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez Egontar
Znowu się zdarzyło Poniżej denerwująca dość historia układu klimatyzacji w Jokerze! Auto kupione przy przebiegu 40kkm Całkowita pojemność układu czynnikiem R134a - 450g. 23-07-2019 - ...
7 komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez JacK
No i stało się w Sportsvanie licznik pokazał przebieg 100 000 km. Nastąpiło to po po 7 latach i 8 miesiącach od zakupu. O czerwca zeszłego roku czyli od jakiś 8 tys. jeździ nim syn: ...
12 komentarzy
Dodano: 11 dni temu, przez Maniek1986
Tak w tytule, choć to dopiero w następny piątek, ale wykorzystam wolne i zrobię podsumowanie mojej pierwszej rocznicy z następnym Leonem (drugim) i kolejnym już Seatem (czwarty). Aktualny ...
14 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl