Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Hyundai i10 N line - 2022 » Zabrałem i10 na wyjazd poza miasto







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Hyundai i10
Dodano: 1 rok temu
Blog odwiedzono 619 razy
Data wydarzenia: 25.09.2022
Zabrałem i10 na wyjazd poza miasto
Kategoria: podróż
Pojechaliśmy na tygodniowy urlop całe 200 km w jedną stronę i postanowiłem sprawdzić jak w takich warunkach sprawdzi się i10. Chodziło mi też by go trochę przegonic na wyższych obrotach w trasie w dłuższym czasie bo silnikowi się to przyda :-)
Dwie osoby, dwie walizki typu kabinowego i plecak. Łącznie wyszło 460 km bo jakieś tak jazdy lokalne doszły.
Przejazd w połowie drogą ekspresową w połowie krajówkami i lokalnymi.
No i w sumie myślałem, że będzie wiewygodnie, głośno a tu niespodzianka.

Samochód do 120 km/h prowadzi sie bardzo dobrze, jest stosunkowo cicho, da się normalnie rozmawiać, nie ma aż takiego wrażenia małego samochodu, to chyba głównie zasługa szerokich i niskoprofilowych opon.
Fotele też nie najgorsze.

Oczywisćie brakuje mocy i momentu więc prawy pas raczej obowiązkowy i przy ewentulanym wyprzedzaniu trzeba patrzeć w lusterka. Tutaj takie spostrzeżenie, że jakiś ścigantów na ekspresówce nie było 120-140 w tych granicach raczej wszyscy jechali.

Na krajowcyh i lokalnych drogach gdzie jest 50-70-90 km/h to już zupełnie nie ma na co narzekać.
Trzyma się drogi bardzo dobrze i nawet ciaśniejsze zakręty daje radę przejechać.

Do tego jestem pod wrażeniem systemu utrzymania pasa ruchu (w Sportsvanie nie mam) ponieważ jak już kamera złapie sygnał to samochód praktycznie sam potrafi na lekkich łukach skręcać i trzymać się środka pasa.

Przejechane ma już 1500 km więc w przyszłym tygodniu będę sie umawiał na profilaktyczną wymianę oleju.

Ale są i dostrzegalne wady.
Najważniejsze to brak 6 biegu by zbić obroty przy 120-130 km/h.
Trochę słabe nagłośnienie szczególnie w zakresie niskich tonów (wina plastików na drzwiach) i też trochę wysokich (głośniki szerokopamowe bez oddzielnych wysokotonowych).
Ostatnia aktualizacja: 25.09.2022 19:43:25
Dodano: 1 rok temu
Autko ciekawe, bardzo ładne. Przy silniku 1.2 i mocy 82PS szóstego biegu nie będzie, za słaby motor - mógłby sobie nie poradzić. Do jazdy miejskiej idealny, nawet jak piszesz na trasy też :-) Dbaj to będzie jeździł i wykonywał zadanie do którego został zaprojektowany.
Dodano: 1 rok temu
Do JacK:
Moim cieniasem 900-ą też udało mi się kiedyś pojechać 170 (oczywiście na niemieckiej autostradzie) 🤣
ale to był strach w oczach. 🥴😁
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: Wbrew temu czego można by się spodziewać to jedzie nieźle i stabilnie z taką prędkościa jak na jego wielkość a w zasadzie małość.
Oczywiście hałas jest już spory więc długo się tak nie da :-)
Dodano: 1 rok temu
Do JacK: To nie jest najgorzej da się wytrzymać 🙂👍
Dodano: 1 rok temu
No co ty, przecież 140 nawet na autostradzie, to nie prędkości na to auto, pewnie dlatego nie ma 6-go biegu. 🤔 Szerokości
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar: Jadąc 120-130 to spalił 6,8 (ale ma wtedy ponad 3,5 tys. obrotów na V biegu) a jak tymi lokalnymi to 6.
Natomiast jak był przyprowadzany od dealera to spalił 4,9 ale to była jazda delikatna bardzo, trzymanie dosyć niskich obrotów i prękość do 80-90 k/h max.

Dodano: 1 rok temu
Pierwsze koty za płoty! ;) Brak 6-tki to niestety duży minus, ale pewnie te wersje silnikowe nie były wyposażone w taką skrzynię, a szkoda. W mojej Cytrynie też cierpiałem z tego powodu ;). Byłoby mniejsze zużycie paliwa, a'propos - ile ci pali w trasie? [up]
Dodano: 1 rok temu
Do JacK: U mnie w nowym Oplu i nowym Ranault było coś takiego, że do pierwszego serwisu i wymiany oleju soft nie pozwalał ich piłować, a po pierwszym serwisie oba auta jakby odżyły i zyskały na dynamice. Serwisant to potwierdził. Dodał, że w niektórych autach nie trzeba zmienić oleju lub update softu robić tylko wystarczy zrobić przebieg 2 lub 3 tysiące km, a zabezpieczenie się deaktywuje automatycznie.
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: Silnik rokręca sie do ponad 5 tys. teraz więc nie sądze, że w sofcie jest jakaś blokada do zdjęcia.
Co do softu to ma to być update softu do obsługi systemów samochodu, czujników, kamer, sprzętu grającego, nawigacji itp.

A co do blokady obrotów to taka ciekawostka była w Mii.
Jak samochód stał to wciśnięcie gazu do podłogi pozwalało tylko wkręcić silnik do 4 tys. obrotów i było coś w rodzaju obcinki i obroty nie rosły ale jak sie już jechało to nie było tego ograniczenia. Takie zabezpieczenie.
Dodano: 1 rok temu
Do JacK: Przy pierwszej wymianie oleju zdejmują też blokadę na obroty dlatego aktualizacja softu pewnie. Po tym autko trochę żwawsze powinno się zrobić [up] :-)
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: Miał już przed wyjazdem zrobione 1000 km ale tylko po mieście więc taki lekki większy parzejazd na raz sie silnikowi przyda bo popracował troche dłużej.
Za tydzień w sobotę wymienię olej i filtr oleju a i zrobią przy okazji update oprogramowania bo podobno jest jakies nowsze.
Dodano: 1 rok temu
Brak "szóstki" to mi nawet w mojej leciwej Qvecie doskwiera, byłoby ciszej i niewątpliwie oszczędniej z litr przy prędkościach autostradowych. Na krajówkach i wojewódzkich, jak i lokalnych jest wystarczająco i do 120 km/h nawet cicho. No ale to mizerne, wolnossące 1.4 i 96 km. Plusem jest waga 1045 kg. Napompowanie opon powyżej normy też sporo poprawia ;-)

Taki, tzw. "włoski serwis" to i lokalnie możesz robić aby "silnik przedmuchać", po rozgrzaniu walisz dwójkę lub trójkę i bez skrupułów jedziesz kilka minut z obrotami pod "czerwoną kreskę". Wypali cały syf jaki się zebrał ;-) Chociaż wątpię aby po niecałych 2000 km było co wydmuchiwać...
Dodano: 1 rok temu
Do JacK: Oczywiście. Nawyki te dobre i ja myślę nie auto to święte zasady

A do dobrego człowieka się przyzwyczaja i czasem elektronika wybawi z kolizji lub problemu
Dodano: 1 rok temu
Do MaArek77: Co do asystentów to zdania specjalnie nie zmieniam, bo oczywisćie fajnie działają (w i10 było to w standardzie to nie dopłacałem ale też mogą powodować pewne rozleniwienie i swojego rodzaju nonszalancję w kierowaniu samochodem na zasadzie "któś' za mnie myśli i w razie czego mnie poprawi.

Pisałem tu kiedyś jak po wyjeździe z badania technicznego gdzie trzeba wyłączyć auto-hold na pierwszych światłach golf zaczął sie niespodziewanie staczać do tyłu i byłem tym zdziwiony ;-)
W i10 auto-hold nie jest dostępny i też musiałem sie "nauczyć pamiętać" zaciągać zwykły ręczny po zatrzymaniu a przed wyjściem z samochodu.

Asystenci nie zwalniają od dobrych, wypracowanych latami nawyków i jak do każdej automatyki należy podchodzić do nich z pewną rezerwą.

Dodano: 1 rok temu
Do JacK: Fajny "Hultaj" żeby miąl te 110 koni i 4 cylindry byłby ideał

Zadziwia mnie opis Twoich przygód ze Spalaniem w Sportsvanie i styl jazdy.
Owszem u nas 150 koni turbo ale nigdy nie było sensu kręcić do 4,0-4,5 tys obrotów bo silnik wyje i wcale nie jedzie lepiej

Moc 150 koni jest wystarczająca i zmiana biegów przy 3,0-3,5 tys obrotów to dynamiczna i szybka jazda

A zużycie paliwa zawsze jest w zakresie 6-7 litrów, zazwyczaj bliżej tej niższej wartości chyba ze większość jazd w mieście lub zimą to może być więcej

Także warto zainwestować w moc

Zadziwia tez Twój zachwyt nad asystentem utrzymania pasa i aktywnym tempomatem bo przecież gównianych drogich i zbędnych gadżetów nigdy nie chciałeś

A to wygoda, komfort i bezpieczeństwo.

Tylko moje audi tak lekko wyrywa kierownice z rak jak chcę przekroczyć linie bez włączenia kierunkowskazu, dobre ale często wyłączam

Za to najlepsze jest ostrzeganie o martwym polu światełkiem i pokazywanie na ekranie plus ewentualne zatrzymanie auta gdy cofam a jakieś a inny pojazd porusza się poprzecznie i jest nawet 4 metry dalej ale moje audi już widzi

Genialne, nawet nie trzeba wyjeżdżać zza busa który zasłania widoczność a przecież wyjechać jakoś trzeba jak nikt nie może pomóc stojącego obok

a kamera 360 pozwala zaparkować 3 cm od krawężnika i nie uszkodzić alufelg czy zobaczyć czy aby cos nie znajduje sie przed autem czego nie widac z pozycji kierowcy

Te rzeczy sa niezastąpione i zachwycają mnie zawsze.
Dodano: 1 rok temu
Do JacK: rozumiem, prywatny odpoczynek. ;)

Zawsze chciałem mieć liftbacka ze względu na praktyczność, ale jakoś nie wyszło. Hatchback jest w porządku, może poza wysokim progiem załadunku. Sedana znam na wylot, kolejnego bym nie chciał tylko dlatego, że otwór załadunkowy jest za mały.

Dla mnie bagażnik to podstawa, dużo wożę. [hihi]


Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73: Co do zdjęć to nie mam bo to był pobyt w hotelu z różnymi atrakcjami (masaże, hydromasaże, łożka wodne itp.) i SPA :-) więc nic ciekawego do fotografowania.

Silniki z turbina mają taką dziwną przypadłość :-) że jak jeździsz spokojnie to palą malutko ale jak pogonisz taki silnik to pali jak smok. W Sportsvanie jest to różnica ok. 2 litrów wystarczy tylko cisnąc na każdym biegu do 4-4,5 tys. obrotów zamiast do max. 3.

Ale jednego popołudnia w ramach dodatkowej atrakcji i poszukiwań nowego samochodu byłem na jeździe testowej i30 Fastback czyli lifbackiem i okazał się bardzo fajnie wyglądającym i jeżdżącym samochodem ale już nie do zamówienia bo nie jest już produkowany z racji tego, że sprzedawał się w ilościch śladowych w stosunku do i30 5d i i30 kombi. Był za drogi na nasze warunki bo wszystko mająca wersja to 120 tys.
Dodano: 1 rok temu
Jakieś zdjęcia wrzucisz? Blog bez zdjęć to taki trochę suchy...

"Maluch" dał radę. [up] Szkoda, że szóstki nie ma, w Daćce bardzo sobie ją chwalę, chociaż rzadko jeżdżę w trasy. Co do wyprzedzania to turbina jest niezbędna, bo trzy gary to jakieś nieporozumienie... [boshe]

Z drugiej strony jeżdżąc dynamicznie auto żłopie niemożliwe ilości paliwa... nie mogę zejść poniżej 7.2 w mieście.
Najnowsze blogi
Dodano: 19 godzin temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
4 komentarze
Dodano: 1 dzień temu, przez powerTGS440
PACJENT: MAN TGS 2011 rok moc fabryczna: 440PS moment: 2300NM turbina: HOLSET wersja: fabryczny pod ADR przekładnia : AsTronic (automat) 12-GEARBOX norma spalin : EURO5 (bez AdBlue) norma ...
4 komentarze
Dodano: 4 dni temu, przez Qchar
Kiedy ustaliłem termin a batem wymiana był tylko kwestią czasu i tak w sobotę w samo południa wzięliśmy się roboty to znaczy brat bo ja pomagałem i fotki pstrykałem :) kto brata zna to wie ...
29 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl