Rozszczelniła mi się nagrzewnica w samochodzie. Pierwsze objawy to parujące szyby - tłustym glikolem... później kapanie na dywanik pasażera.
Nigdzie nie znalazłem konkretnych porad i zdjęć. Mam nadzieję, że moje komuś się przydadzą.

Niestety do tego samochodu nie ma nigdzie rysunków i musiałem działać na ślepo. Wszystko jest do Berlingo I, ale przed liftem albo już do Berlingo 2. Peugeot partner mimo, że ide=entyczny też nie ma sensownych schematów nigdzie.

Całość zajęła mi dwa dni, nowa nagrzewnica to koszt 90zł za dobry zamiennik.

Największy problem to zdjęcie poduszki powietrznej, która trzyma się na sprężynach. Trzeba włożyć trzy cieniutkie kluczyki (np. torx) z tyłu w otwory w kierownicy i jakimś cudem odblokować poduszkę. Trzyma się ona sprężynach i trzeba je odgiąć do środka.
Deska rozdzielcza przykręcona jest głównie pod podszybiem, trzeba zdjąć wycieraczki (ściągaczem lub nakrętką na gwint i młotkiem), potem podszybie (dwie śrubki na rogach, jedna na środku i zapinki na całej długości), jedna śruba od strony pasażera znajduje się pod mechanizmem wycieraczek - trzeba go wysunąć. Druga centralnie na środku a trzecia po prawej stronie przy lince otwierania maski. Dostęp do śrub jest beznadziejny. Są to 10 i trzeba mieć kluczyk płasko-oczkowy z grzechotką.

Dwie śruby 13 trzymają cały układ kierowniczy i je też trzeba wykręcić (potrzebne przy późniejszym odsunięciu układu na bok).

Dodatkowo deska trzyma się na dwóch bocznych śrubach, jedna przy wyłączniku poduszki, druga w tym samym miejscu od strony kierowcy. Za radiem też jest jedna śruba i na dole pod tunelem środkowym (jego też trzeba całego wymontować).

Nie da się pomylić kostek, każda pasuje tylko do jednego przycisku/zegarów czy wyświetlacza.
Problemem może być jak w moim przypadku wypięcie poduszki pasażera, kostka jest beznadziejnej konstrukcji i po prostu trzeba ją siłą rozpiąć i modlić się, aby coś z niej zostało.

Całość do kupy składa się dość szybko, największy problem to rozebrać i zlokalizować wszystkie śruby.
Nie ma zatrzasków więc jak deska dalej się trzyma to znaczy, że coś jeszcze jest przykręcone.

Konieczny będzie zestaw narzędzi np. NeoTools 08-666 lub mniejszy. Ciężko wskazać konkretne klucze, na pewno są to 6, 10, 13, masa przedłużek, nawet taka sprężynowa oraz torxy różnych rozmiarów.

Ogólnie wymiana nie jest łatwa i nie życzę tego nikomu.
Da się to zrobić w domowych warunkach, ale trzeba mieć sporo (naprawdę sporo) chęci. Do mechanika oddałbym tylko jakiegoś zaufanego bo wiele można popsuć.