Witam,
nadeszła pora wymiany filtrów gazu, troszkę spóźniona jakoś tak mi się zapomniało jeśli chodzi o przebiegi to ok ale jeśli chodzi o czas to już nie ok dlatego spóźniona.
Problem miałem tylko z dostaniem się do filtra fazy lotnej. Nie miałem odpowiednich szczypiec, teraz je zakupie aby uzupełnić braki w garażu na przyszłość. Sama wymiana zajmuje mniej niż 15min. Zakupiłem zastawy z nowymi oringami co by lepsza szczelność była tak na wszelki wypadek. I miałem racje niektóre oringi pod wpływem czasu nie nadawały by się do ponownego montażu.
Na bardziej zużyty wyglądał filtr fazy ciekłej. Przy zakupie filtrów zakupiłem tez tester szczelności pianka. Jak jest nieszczelność to robią się pęcherzyki powietrza. Wykonałem test i stwierdzam ze układ w newralgicznych miejscach jest szczelny brak pęcherzyków.
Tak że jak ktoś chce wymieniać filtry BRC a się sam boi to zapraszam:D z piwem do mnie. Bo cena w serwisie podobno 120zł filtry plus robocizna. Nie wiem dokładnie bo wykorzystałem tylko gratisowe przeglądy a teraz sam będę zmieniał.

Nie wiedziałem tez do czego służy mały magnesik przy filtrze fazy ciekłej. Na forum LPG dowiedziałem się ze tam ma być i wyłapuje opiłki muszę go włożyć z powrotem.
Ciekawostką jest tez ze filtr fazy lotnej jest z włókna szklanego normalnie oryginalny jest z poliestru różnica w cenie to bodaj 2zł wiec stwierdziłem ze zaszaleje.