Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Ford Ranger Mięśniak » Wiśta wio, gonić wielbłądy na pustynię;)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Ford Ranger
  • przebieg 43 000 km
  • rocznik 2014
  • kupione używane w 2019
  • silnik 2.2 Duratorq TDCI
Dodano: 4 lata temu
Blog odwiedzono 749 razy
Data wydarzenia: 05.06.2019
Wiśta wio, gonić wielbłądy na pustynię;)
Kategoria: podróż
Witajcie, dość dawno mnie tu nie było.

Tak więc w ramach przypomnienia, mieszkam aktualnie w Arabii Saudyjskiej i dzięki Świętu z zakończenia Ramadanu miałem tydzień wolnego, przez co udało mi się zaliczyć kilka fajnych wypadów po kraju, opiszę tu tylko ten najdłuższy, czyli dwa dni i prawie 1000km.


Startowaliśmy z Rijadu, w kierunku wschodnim, naszym celem była miejscowość Al-Hafuf z atrakcją, którą można porównać do Polskiego Strzelińca, tylko znacznie mniejsza.

Jest to góra, a w zasadzie skała posiadająca głębokie pęknięcia, przez co ludzie chowali się tam przed upalnym słońcem, w lato dochodzi do 45-50 stopni w cieniu, natomiast w skałach jest stała temp 20-25 stopni.

Tak więc na pierwszy atak poszła trasa 330km, całość w zasadzie autostradą (dopuszczalne 140km/h) oraz zwykłą dwupasmówką (dopuszczalne 120km/h). Trasa zajęła więc ok 2,5h ponieważ tutaj nie ma policji z radarami, a tylko fotoradary, które na pustyni z daleka widać, dodatkowo wszyscy ostrzegają się awaryjnymi mijając je.

Następnie pojechaliśmy dalej w kierunku wybrzeża, zwiedziliśmy małe ruiny pałacu króla Abdulaziz'a, po czym pojechaliśmy w miejsce, które szumnie nazwane jest plażą. (Dodam że w tym kraju każda kobieta musi nosić CAŁY CZAS co najmniej abaję- coś a la płaszczyk z długim rękawem).

https://goo.gl/maps/eSWqxV27XeUTG4oQ6

Oczywiście całe miejsce zorganizowane po Saudyjsku czyli z przytupem, ale nic nie jest dokończone: Na półwysep prowadzi autostrada, a na samym półwyspie jest zrobiona nowa, szeroka droga, w całości oświetlona latarniami. Co kawałek są zjazdy gdzie można zaparkować. DO tego powstały atrakcje jak widać na moich zdjęciach, ale wszystko jest niedokończone, dodatkowo widzicie te tłumy? Cała trasa zajęła nam prawie 40min i w tym czasie widzieliśmy, NIE mijaliśmy, WIDZIELIŚMY max 10 samochodów. Do tego te połacie zielonej trawy, która jest co chwila podlewana na środku pustyni... Totalne marnotrawstwo...
Do tego oczywiście kilka meczetów i to wszystko, brak jakiejkolwiek małej gastronomi, sklepu, stacji paliw, totalne pustki!!!

A teraz hicior - dookoła stoją olbrzymie znaki z zakazem kąpieli - miejsce niebezpieczne, [los] tego kraju nie da się ogarnąć.


Po objechaniu tego absurdu pojechaliśmy dalej do Dammam jednego z większych miast. Oczywiście jak to w Saudi nie było problemów z korkami czy parkowaniem nawet w centrum miasta. Po noclegu i wizycie w kilku słabych miejscach, nawet nie chce mi się o nich pisać wróciliśmy do Rijadu, trasa miała 400km, czas dojazdu 3,5h z przerwą na tankowanie oraz 5 min w trasie.

W ciągu dwóch dni przejechałem 997 km, z średnią prędkością 97 km/h, oraz średnim spalaniem 13,8l/100km.

Podsumowując, w tym kraju dalekie podróże to bajka, nie ma ruchu, trasy co najmniej 3 pasmowe, proste jak strzała, trzeba uważać tylko na innych kierowców i wielbłądy, chyba że jedzie się nieco szybciej to jeszcze na fotoradary - aż mnie dziwi że nie wpadli tutaj jeszcze aby zrobić apkę typu yanosik. Fotoradary na przelotówce są średnio co 10km, w mieście nawet co 1km.

Szerokości i dużo słoneczka.
Ostatnia aktualizacja: 08.06.2019 15:55:11
Dodano: 4 lata temu
Do Askaron:
To jakiś koiczny sprzęt.
Dodano: 4 lata temu
W weekend postaram się zamontować Viofo A119 i nagram kilka scenek rodzajowych z dróg + jakiś offroad.
Dodano: 4 lata temu
Do mucko1: Dzisiaj w cieniu było 46 stopni, nie wiem ile mają w tej puszce ale działają, a co najmniej strzelają fleszem.
Dodano: 4 lata temu
Do ANNA83: Aż tak źle nie ma, asfalt jest na tyle "gładki" plus samochody rozdmuchują, że na drodze wydmy się nie robią, jeśli ewentualnie droga jest mało uczęszczana to wydma próbuje ją powili połykać. Te kupki to Saudyjski sposób na sprzątanie, generalnie wszędzie jest syf, ale nie ma aż tak źle jak w Indiach.
Dodano: 4 lata temu
Do kstilger: ooo piach ;-)
Dodano: 4 lata temu
ooo wielblad!
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5:
Może zderzaki? bo to co jest odpowiedzialne za zachowanie, to już chyba dawno usmażone.
Dodano: 4 lata temu
Zjawiskowo!
Dodano: 4 lata temu
Do mucko1: ciekawe, co też by Magda Kudłata sobie tam usmażyła na pustyni?
Dodano: 4 lata temu
Wpis i fotki [up]
Dodano: 4 lata temu
Super wyprawa.
Dodano: 4 lata temu
Ciekawe czy taki fotoradar na pustyni się nie usmaży?
Ale ten wielbłąd zaciekawiony co też to za znak drogowy....
Dodano: 4 lata temu
Jaki kulturalny wielbłąd, porusza się zgodnie z przepisai ;-)
Widoki fajne, a te gromadki piasku to z drogi? Tak jak u nas śnieg zimą gdy zawiewa?
Dodano: 4 lata temu
Z wielkim zaciekawieniem przeczytałem Twój wpis i obejrzałem zdjęcia :-)
Najnowsze blogi
Dodano: 14 godzin temu, przez giernal
Podczas dzisiejszego powrotu z Łodzi tuż przed tankowaniem na jednej z kaliskich stacji benzynowych licznik Dustera wyświetlił przebieg 95 903 km oznaczający, iż niemal dokładnie w 50 miesięcy ...
2 komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Znowu się zdarzyło Poniżej denerwująca dość historia układu klimatyzacji w Jokerze! Auto kupione przy przebiegu 40kkm Całkowita pojemność układu czynnikiem R134a - 450g. 23-07-2019 - ...
15 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez JacK
No i stało się w Sportsvanie licznik pokazał przebieg 100 000 km. Nastąpiło to po po 7 latach i 8 miesiącach od zakupu. O czerwca zeszłego roku czyli od jakiś 8 tys. jeździ nim syn: ...
12 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl