Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volvo S40 Yellow Submarine » Wiele rzeczy do zrobienia







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volvo S40
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 872 razy
Data wydarzenia: 13.05.2011
Wiele rzeczy do zrobienia
Kategoria: serwis
Witam wszystkich!

Z racji pięknej pogody dziś panującej, postanowiliśmy z ojcem obejrzeć nasze Volvo, by zobaczyć, czy czegoś nie potrzebuje, ani czy coś niedomaga w aucie.

Po przejechaniu dzisiaj 70km stwierdziliśmy, że silnik stanowczo za głośno pracuje, a pod podłogą auta coś niemiłosiernie się tłucze (najprawdopodobniej jest to któraś część tłumika, ale to nic pewnego, bo nie mamy dostępu do kanału ani podnośnika, by to jednoznacznie zweryfikować).
Po zajrzeniu na bagnet szok! Okazuje się, że oleju od około 30 000km nikt nie dolewał, a co dopiero go wymieniał! (stan na bagnecie półtora cm poniżej minimum )

Czym prędzej pognaliśmy do naszego sąsiada-mechanika samochodowego, żeby zrobił oględziny auta. Pooglądał i doszedł do wniosku, że należy bezwględnie wymienić olej, filtr oleju, filtr paliwa, filtr powietrza, a także filtr kabinowy. Podobno za całość samych części trzeba będzie około 500zł zapłacić, to prawda? Jak dla mnie to strasznie duża kwota...

Ponadto stwierdził, że należałoby po 10 latach jeżdżenia zrobić kompletny rozrząd, pasek klinowy i ogrzybić klimatyzację. Nie wiadomo także, co z zawieszeniem, bo nikt go od dawien dawna nie sprawdzał.

Się nakumulowało przez te kilka lat niedbania o auto... (przyczyną było wiele problemów różnego rodzaju przez ostatnie kilka lat i nie miał nikt serca, czasu ani kasy żeby należycie o Łódź zadbać, a teraz naraz to wszystko będzie fortunę kosztować... Najśmieszniejsze jest to, że nie wiadomo, czy w ogóle będziemy mogli tym autem jeździć (Volvo jest zapisane na dziadka, który od 2 lat nie żyje, nie została rozstrzygnięta sprawa spadkowa i komornik z innego powodu wisi nad autem)). Ech ;)

O wszelkich postępach będę Was informował na bieżąco.

Pozdrawiam, Thieru.
Dodano: 13 lat temu
660 ?...tyle zrobione !!...grosze ;-}
Dodano: 13 lat temu
Auto już odebrane, filtry, oleje i łączniki stabilizatora wymienione, z tego co mi ojciec mówił jeździ się jak nowym autem - nic nie stuka, nie puka, nawiew działa jak w nówce i silnik dużo ciszej chodzi. Nie mogę się doczekać jazdy testowej jak będę w domu

Aha, koszt łączny - 660zł podobno. Drogo jak pierun, ale co zrobić...
Dodano: 13 lat temu
oo...teraz dopiero doczytałem..;-}..Kolega Nikname bardzo ładnie wytłumaczył stosowanie oleju danego gatunku ;-}
...trfiło do Mamlecz?..zostanie zapamiętane?
Dodano: 13 lat temu
no jest troszkę...ale należy to zrobić ;-}...acha,nie opieraj się na teoriach Mamlecza...bo jak może radzić ktoś kto pyta się o rodzaj oleju w "nowym" aucie z przebiegiem 97u tysi, ..;-}
Dodano: 13 lat temu
Dzowniłem dziś do ojca w sprawie napraw, jakie miały zostać dziś poczynione i uzyskałem takie informacje:
-filtr paliwa był do tego stopnia skorodowany, że nie spełniał już w ogóle swojej funkcji
-filtr kabinowy był tak zapchany jakimś syfem że nie przepuszczał ani trochę powietrza, a jego kolor był węglowo-czarny :)
-pukanie spod auta to nie był ani wydech, ani plastiki... ale łączniki stabilizatora! Pojechał nasz mechanik na szarpaki i wyszło, że łączniki są tak zużyte, że w każdej chwili mogły się rozpaść w czasie jazdy. Dobrze, że wykryto to w porę...

Co do rozrządu, to nie wiadomo, czy jest sens już go robić, tzn. teoretycznie, wg. AutoDaty, powinno się go zmieniać co 10 lat (tu już spełnia) lub 160 000km, więc wszystko zależy od funduszy jakie jeszcze nam zostaną po wymianie filtrów i naprawie zawieszenia.

Nie mogę się doczekać jazdy naprawioną Łódką

Pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Z olejem jest tak, że jak silnik jest w bardzo dobrym stanie czyli elementy nie są zużyte, nie ma między nimi mikrouszkodzeń, ubytków itd leje się syntetyk bo smarowanie jest optymalne. Im większe zużycie tym bardziej stopniowo olej należy zagęszczać a przy tym oszczędzać :), tak ot łopatologicznie napisane
Dodano: 13 lat temu
Zaległości trzeba nadrabiać :), powodzenia.
Dodano: 13 lat temu
z olejem i filtrami tak bym się nie bał, na mój gust do 300pln się powinniście zmieścić, klimę warto co roku przed upałami zaprowadzić do speca rozrząd po 10 latach warto by zrobić, chyba że chcecie na trasie mieć niespodziankę, od czego moja rodzinka zaczęła przygodę z piuziem ;]
PS: jak po 30 000km jeszcze był olej, to może znaczyć ze sinik w dobrym stanie! Nie zniszczcie dziadka auta!
Dodano: 13 lat temu
Do mamlecz: Z laguny to były montowane silniki diesla... benzyna to już działka Mitsubishi czyli części będą nieco droższe niż w "normalnym" aucie. Jednak w takie samochody warto inwestować bo odwdzięczają się na prawdę bez awaryjną eksploatacją.

Pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Powodzenia i... dużej wygranej!
Dodano: 13 lat temu
Zagmatwana sytuacja,ale jak chcecie jeździc trzeba to porobic.
Dodano: 13 lat temu
I chyba pod tym względem mówi dobrze. Ja, gdy będę zmieniał olej (półsyntetyk) wleję najtańszy GeneralMotors ze znanego portalu aukcyjnego.
Dodano: 13 lat temu
Dotychczas był wlewany syntetyczny Castrol, ale wg mechanika nie ma sensu inwestować góry pieniędzy w lepszy olej, ważne, żeby spełniał parametry swoje i auto dobrze na nim chodziło.

Mówisz, że z Laguny są zamienniki? Dobrze wiedzieć ;)
Dodano: 13 lat temu
Pierdzieli, masz silnik taki sam jak w lagunach, rozrządy i filtry to niewielkie pieniądze. Jaki olej lejesz do niego? Półsyntetyk, mineralny, syntetyk?
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez gugul
25 marzec 2018-2024 - 6 lat razem. 207986 - 284.953 pokonane 76.967 km
1 komentarz
Dodano: 1 dzień temu, przez MarcinGP
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
dziś pogoda kiepska, ale cóż, trzeba było zabrać się za przygotowanie auta do wymiany sprzęgła] ciąg dalszy nastąpi
9 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl