Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy Tejlor » Wakacje 2020 - cz II







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika Tejlor
Dodano: 3 lata temu
Blog odwiedzono 453 razy
Data wydarzenia: 24.08.2020
Wakacje 2020 - cz II
Kategoria: podróż
Witam,

Kolejna porcja, tym razem o wiele lepsza.
Miała być ostatnia, ale zdjęć jest tyle fajnych, więc rozbiłem na jeszcze dwie. Część trzecia będzie ostatnia - obiecuję!

Nadszedł urlop i naszła pora na dalsze wypady. W tym roku za cel obrałem nieznany mi dotąd dobrze teren za Górnym Śląskiem. Z racji niepewnej pogody w górach, w pierwszej kolejności wyskoczyłem do zamku Ogrodzieniec i do Ojcowskiego Parku Narodowego.

Zamek bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Jest utrzymany w dobrym stanie i stale naprawiany. Co ważne wszelkie remonty są wykonywane tak, żeby rezultat nie kłócił się z ogólnym stylem budowli. Na przykład w pewnym miejscu dopiero po dłuższej chwili zaskoczyłem, że chodzę po zwykłych kwadratowych płytkach, a nie po kamieniu. Lampy, które oświetlają piwnice i inne ciemniejsze przejścia to nie ordynarne metalowe lampy, ale zostały ładnie wkomponowane w podłogę lub ściany i zabudowane. Przygotowanie "pandemiczne" też było spoko: co chwilę ładny stojak z płynem do dezynfekcji.

Jak widać na zdjęciach ludzi było bardzo mało. Z jednej strony dzień powszedni, z drugiej niezbyt ciekawa pogoda. Pamiętam, gdy raz niedzielę wybrałem się na Chojnik - masakra.

Wokół zamku teren jest już stricte przygotowany pod turystów z dziećmi. Znajduje się tor saneczkowy, park doświadczeń fizycznych, park miniatur, pełno budek z jedzeniem i plastikowych mieczy do kupienia.

Z racji tego, że zwiedzanie zamku trwało szybciej niż zakładałem, zahaczyłem jeszcze o Pustynię Błędowską. Co najciekawsze dowiedziałem się o jej istnieniu kilka dni wcześniej z reklamy radiowej Toyoty!

Zamieszczone zdjęcia są wykonane z punktu widokowego Czubatka. W tym miejscu jest chyba najlepszy widok na cały teren, choć nie ma dobrego zejścia na dół.

Dalszy ciąg to Ojcowski Park Narodowy. Po analizie komentarzy, stwierdziłem, ze nie ma sensu pchać sie na główny ciasny parking za (oby wciąż tylko) 20 zł, tylko zajechać pod (zamkniętą) Jaskinię Łokietka za 8 zł. Okazało się jeszcze lepiej, bo gdy dotarłem tam ok. 14:00 nikt już nie pobierał opłat.

Z parkiem wiązałem duże nadzieje. Ostatecznie nieco się zawiodłem. Czułem się jakbym oglądał w kinie film, którego wszystkie najlepsze momenty widziałem już w zwiastunie. Widoki są ładne, nie powiem. Ale to tyle. Góry Stołowe podobają mi się znacznie bardziej. W jedna stronę przeszedłem górą, zielonym szlakiem - z punktów widokowych mało widać, o wiele lepiej oglądać z dołu.

Wracałem drogą koło Maczugi Herkulesa i na parkingu pod nią urządziłem tradycyjnie kawę + ciacho. Zapadł zmierzch i pora była wracać.

c.d.n
Dodano: 3 lata temu
Do dominik1007: [rotfl]
Dzięki tej "tolerancji" nazywa się jeszcze nadal Polska [smiech2]
Dodano: 3 lata temu
Fajne widoki. Polska to piękny kraj... i tolerancyjny ;)
Dodano: 3 lata temu
Do Maniek1986: Też byłem raz, jak był Dolny Śląsk za pół ceny. :)
Dodano: 3 lata temu
Już myślałem, że galeria bez Leona 🙂. Wstyd się przyznać, ale ja w Minieurolandzie byłem raz, choć mam do niego 14 km😁🙈
Dodano: 3 lata temu
Do SzarnaMamba: Mirów i Bobolice. Bywałem tam ponad 30 lat temu regularnie. Obecny (wyremontowany) zamek w Bobolicach budzi mieszane uczucia, ja go pamiętam jeszcze jako ruiny. ;)
Dodano: 3 lata temu
Do yatsec: Jak na dzisiejsze czasy 18 zł za coś takiego mnie nie boli. Do parku miniatur w Kłodzku są po 27 zł, nie mówiąc już o naszym Zoo - 55 zł.
Dodano: 3 lata temu
W dzieciństwie zwiedziłem te wszystkie zamki wielokrotnie z rodzicami. Wtedy nie było żadnego zaplecza gastronomicznego, zamki stały na dość dzikich terenach, turystów nawet w weekendy nie było zbyt wielu. Wróciłem niedawno do Ogrodzieńca właśnie i zobaczyłem to na nowo. Tor saneczkowy, grille, asfalt dochodzi pod sam zamek a po obu stronach drogi ciągną się kilometry bud z odpustowymi zabawkami i świecidełkami. Wstęp do zamku po 18zł co uważam za dość wygórowaną cenę. Niestety ale dziecięcy czar tajemniczych ruin zamku na wzgórzu pośród niczego prysł.
Dodano: 3 lata temu
Do Tejlor: Jak Pustynia Błędowska to MADIS, proszę:

https://youtu.be/h6vVuZ9ZxKM

Ale do spania lub nastroju lepsze to:

https://youtu.be/RDZk8dXvDHU
Dodano: 3 lata temu
Do SzarnaMamba:
Zawsze z tym Olsztynem wychodzą jaja, bo nie wszyscy wiedzą, że są dwa ;-)
Dodano: 3 lata temu
O proszę jest i zamek z Wiedźmina
Hmm..😃

Następna stacja: zamek Olsztyn pod Częstochową? 🤔
Najnowsze blogi
Dodano: 16 minut temu, przez giernal
Podczas dzisiejszego powrotu z Łodzi tuż przed tankowaniem na jednej z kaliskich stacji benzynowych licznik Dustera wyświetlił przebieg 95 903 km oznaczający, iż niemal dokładnie w 50 miesięcy ...
Dodano: 1 dzień temu, przez Egontar
Znowu się zdarzyło Poniżej denerwująca dość historia układu klimatyzacji w Jokerze! Auto kupione przy przebiegu 40kkm Całkowita pojemność układu czynnikiem R134a - 450g. 23-07-2019 - ...
7 komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez JacK
No i stało się w Sportsvanie licznik pokazał przebieg 100 000 km. Nastąpiło to po po 7 latach i 8 miesiącach od zakupu. O czerwca zeszłego roku czyli od jakiś 8 tys. jeździ nim syn: ...
12 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl