Do Marek_JES: co do tankowania to zawsze tankuje za 100 zł i czasem dobije zatankowaniem do pełnej skali...od poniedziałku do piątku robię 350 km i zawsze auto " wypije mi " 15-18 litrów max, srednio jest to 16...przy oponach 155/70R13....jak mam zalozone "rowerówki" czyli 135/80 to pali mi wtedy przy tym samym dystansie max 15 litrów ( srednio na 100 km = 4,5 litra PB95). Tankuje głównie na Shellu....lecz ostatnio za namową kolegów tankuje na stacji Orlen w Jelcz-Laskowicach paliwo po 4 zł 8) tak po 4 zł gdzie indziej jest po 4,40 zł za litr. Podobno to najtansza stacja w woj. dolnoslaskim.

wiecie jak to jest...są ludzie, którzy wymagają od auta jedynie tego aby jeździło...póki jeździ to ok....i nie ważne, że świece należałoby wymienić mimo, iż wyglądają dobrze, olej zamiast co 30 tys km to tak co 10 - 15 tyś km max wypadaloby wymienic...nie ważne, że coś stuka i puka...ten typ tak ma...a przegląd na zaprzyjaźnionej stacji się podbije....i się dalej jezdzi. A ja? czasem się ze mnie smieja na diagnostyce bo co miesiac, no moze co 2 jade posprawdzac wszystko - wole dac te 30 zl i wiedziec co boli moje Uno, i tak jak z dziura w zębie - lepiej załatać póki mała dziura to jawole usterki neutralizować u źródła tak jak było z wahaczem, niz pozniej całe zawieszenie robić

Brawo.Jak tak dalej pójdzie to autko posłuży ci jeszcze długie lata.

Masz trochę tych wymian przy takim przebiegu już.

A kiedy napiszesz za ile zatankowałeś?