Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy lewandos » W kółko po obwodnicy...







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika lewandos
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1264 razy
Data wydarzenia: 26.06.2014
W kółko po obwodnicy...
Kategoria: inne
Nie, to nie żaden tam highway, ani autobhan... Ani iracka autostrada pod Karbalą, podczas "Pustynnej Burzy"...

Warszawa, a dokładnie granica Warszawy i Raszyna. Zdjęcia zrobione przez mojego pasażera. Czas: czerwiec 2014 r.

Całkiem pokaźny konwój ciężarówek, a na nich... Humvee... Ciężarówki, a jakże amerykańskie. Samochody na przyczepach też. Kolory do wyboru, pod warunkiem że dwa - piasek pustyni lub łaciaty a la woodland. Czyli od czasów Henrego Forda, nastąpił postęp.

Co ciekawe długi konwój podzielił się na kilka mniejszych "streamów"... Gdy jedni zjeżdżali z obwodnicy Warszawy, po to by skierować się ku Ursynowowi, inni objeżdżali rondo wjeżdżając z powrotem na obwodnicę, tym razem w stronę Poznania...

Z tego, co zauważyłem żaden z wozów nie miał rejestracji. Ani ciężarówki, ani hummery nie były w wyposażone w tablice rejestracyjne. Chyba, że rejestracją są ledwo widoczne namalowane na nadwoziu z tyłu, cieniutkie paski z rzędem jakiś cyferek na dolnej krawędzi nadwozia po lewej stronie. Ciężarówki, pozbawione były nawet tych pasków... Za to na spojlerach truck'ów "po oczach bił" napis: "TLSC-E 6966". Dzięki internetowi wiem, już, że to skrót od: Theater Logistics Support Center Europe, który mieści się w Kaiserslautern, a odpowiada za logistykę amerykańskiej armii w całej Europie...

Konwój, a właściwie konwoje robiły duże wrażenie. Tyle obcego sprzętu wojskowego jeszcze nie widziałem w stolicy... Sprzętu na oko było dużo więcej niż potrzebowałoby 150 spadochroniarzy ćwiczących akurat w Polsce.

Wyobraziłem sobie też taki obrazek:
Na przejście przez ulicę czeka facet. Podchodzi do niego drugi. Akurat czerwone. Więc stoją i patrzą na przejeżdżającą kolumnę.
Ten drugi pyta: A co to za bałagan?
A pierwszy odpowiada: Nie widzisz Pan, na wojnę idzie... bo "Amerykańce" jeżdżą w kółko po obwodnicy... ;)
Dodano: 9 lat temu
Do lewandos:
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1: byle nie jak Napoleon spod Moskwy... :)
Dodano: 9 lat temu
Do lewandos:
A może będą wracać?
Dodano: 9 lat temu
Do giernal: no właśnie się zdziwiłem... nieco...
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1: czuj duch! może wypatrzysz jeszcze coś ciekawszego ;)
Dodano: 9 lat temu
Do lewandos:
Tyle sprzętu wieźli mi po moich okolicach, a ja to przegapiłem :)
Dodano: 9 lat temu
Ciekawy widok miałeś! [up]
Dodano: 9 lat temu
Do lewandos: Ja umiem się dobrze kamuflować przez lata praktyki w lesie na polowaniach ;-) W wojsku nie byłem, do rezerwy też nie jestem przeniesiony. Od dostarczenia pisma ze szkoły, że się uczę, a później doniesieniu aktu ślubu i aktu urodzenia dziecka nigdy więcej się do mnie WKU nie odezwało. Zapomnieli o mnie [up]
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: no nie wiem. Co kto lubi... ale nic przyjemnego jak jest obława, obława na młode wilki obława... a tam na wschodzie, to chyba nie przepuszczają tak łatwo...
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar: ... jak do autmoatu z kawą, to czemu nie?
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: no i to jest dobry układ - łączność i logistyka... tyle, że jak rezerwa, to może do obrony terytorialnej... a to oznacza użeranie się z zielonymi ludzikami...
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: lepiej na strzelnicę, niż za granicę ;)
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar: może "z dużej chmury mały deszcz"...
Dodano: 9 lat temu
Do glotox: Oj, oby!!!
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: jednak trochę tego jest... Jak się pomyśli ile inne wojskowe zabawki kosztują... szczególnie te amerykańskie, to aż żal serce ściska...
Dodano: 9 lat temu
Do humvee5: tak to się chyba zowie... ale wersja widać nie najnowsza i nie najbardziej opancerzona...
Dodano: 9 lat temu
Do Slawomirus44: niekoniecznie... oni wożą "hamerykańskie" sprzęty po całej Europie... Więc jak ćwiczą na Litwie, czy Łotwie, to też zdaje się przez Polskę udają...
Dodano: 9 lat temu
Do RAKUS1: no właśnie mam nadzieję, że jednak się "po kościach rozejdzie"
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
O to, to
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1: Jak "blacharz" dobrze się sprawi przy Astrze ojca to mogę jeszcze u niego zamówić kamuflaż na Francę.
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Jak będziesz w weekend u Jarka, niech Ci zamontuje we Francy na masce mocowanie do karabinu
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar:
E, ja myślałem, że Ty generał
Dodano: 9 lat temu
Przydał by mi się taki piaskowy, pojechał bym na spota do Piotrka do Emiratów
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar: Ale dla mnie najlepiej to "snajperka" w ręku, kamuflaż i na łowy jak samotny wilk ;-)
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar: Może być i automat. Będę walił do tych z UPA, banderowców i rusków aż się lufa przegrzeje [doom]
Dodano: 9 lat temu
Do glotox: Taa, jakoś na to nie liczę :(
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Żeby nie przydzielili Cię do automatu ;)
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar: Na czas wojny dostajesz automatycznie awans panie starszy szeregowy a co za tym idzie i większy żołd. :)
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar: Ja nie byłem ale jako informatyka pewnie przydzielą mnie z automatu do łączności. Ty spróbuj załapać się do kuchni to obaj będziemy mieli dobrze ;-)
Najnowsze blogi
Dodano: 4 godziny temu, przez giernal
Podczas dzisiejszego powrotu z Łodzi tuż przed tankowaniem na jednej z kaliskich stacji benzynowych licznik Dustera wyświetlił przebieg 95 903 km oznaczający, iż niemal dokładnie w 50 miesięcy ...
Dodano: 1 dzień temu, przez Egontar
Znowu się zdarzyło Poniżej denerwująca dość historia układu klimatyzacji w Jokerze! Auto kupione przy przebiegu 40kkm Całkowita pojemność układu czynnikiem R134a - 450g. 23-07-2019 - ...
10 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez JacK
No i stało się w Sportsvanie licznik pokazał przebieg 100 000 km. Nastąpiło to po po 7 latach i 8 miesiącach od zakupu. O czerwca zeszłego roku czyli od jakiś 8 tys. jeździ nim syn: ...
12 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl