Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Alfa Romeo 156 Dark Blur » Temperatura







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Alfa Romeo 156
  • przebieg 211 000 km
  • rocznik 1999
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.9 JTD
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1079 razy
Data wydarzenia: 12.02.2012
Temperatura
Kategoria: obserwacja
Witam wszystkich :) To będzie krótki wpis, ale postaram się bardziej niż niektórzy, czyli więcej niż 2 linijki :D

Ostatnio pisałem o zbyt niskiej temperaturze osiąganej przez auto przy obecnych temperaturach.

Mimo iż zastosowany przeze mnie środek w postaci zaklejenia wlotów powietrza chłodzących chłodnicę i silnik nie jest zbyt estetyczny, to okazał się bardzo skuteczny :)

Auto się szybciej grzeje, choć przy -20 stopniach potrzeba na to jazdy ok 5 - 6 km, to już przy -10 trzeba na to 3 km. Sprawdzałem czy się termostat otwiera za szybko czy też zostaje zamknięty póki nie ogrzeje się do wymaganej temperatury. I wychodzi na to że urządzenie jest ok. Tzn: Jeśli wskazówka pokazująca jaką temp ma płyn chłodzący, znajduje się na wysokości drugiej kreski, wąż prowadzący z termostatu do chłodnicy jest zimny. Ciepły robi się dopiero wtedy gdy temperatura na wskaźniku oscyluje zaraz na ok 90 lub równych 90 stopniach. Po osiągnięciu 90 termostat się otwiera i zbija temp do poziomu ok 3 - 4 mm w dół skali.

Dobrze zrobiłem że nie inwestowałem w nowy termostat. Mój brat w Oplu Astrze miał padnięty całkowicie termostat i nawet w lecie wskazówka temp nie ruszała z miejsca. Po prostu obieg był cały czas otwarty. Po wymianie termostatu ładnie i szybko wchodził na 90 stopni, a teraz oscyluje w okolicy 70 a przy włączeniu ogrzewania jeszcze niżej. Po wsadzeniu tekturki przed chłodnicę, Opel znowu grzeje się do 90 :)

Nie ma bata by przy mrozach od -15 stopni w dół auto łapało pięknie 90 stopni po przejechaniu 3 - 4 kilometrów i to jeszcze przy włączonym ogrzewaniu nawet przy założonym nowym termostacie, Powiedziało mi to też 2 mechaników. Ale najważniejsze jest to że sprawdziłem to ie w teorii a w praktyce. Choć każdy będzie miał na ten temat własne zdanie :)

Poniżej zdjęcia
Dodano: 12 lat temu
Do FranzMaurer: jak czytam forum Alfaholików to jest mnóstwo wpisów zawiedzionych posiadaczy tej marki, często diesla właśnie. Ale jak co niektórzy po tygodniowym postoju JTD odpalają go i by się szybko zagrzał na mrozie, wciskają but w podłogę to nie ma co się dziwić że potem narzekają. Żaden diesel, nawet TDI takiego traktowania nie zniesie :)
Dodano: 12 lat temu
Do Nikname:
Domyślam się, bo nie szukasz dziury w całym jak co poniektórzy ;).
Dodano: 12 lat temu
Do FranzMaurer: Oj, to fakt. O benzynę aż tak troszczyć się nie trzeba, Ale dobry wybór to świadomy wybór :) Ja z pełnymi tego konsekwencjami kupiłem diesla :)
Dodano: 12 lat temu
Przy takich zimach benzyna pokazuje swoją przewagę nad dieslem ;). Grunt by Ci ciepło było :).
Dodano: 12 lat temu
Do Qchar: I już jest kandydat :) druga rata ubezpieczenia
Dodano: 12 lat temu
Do marcingp: Huczy huczy [up] :) [papa]

Ps.Nikname zaoszczędzona kwota na co inne się przyda
Dodano: 12 lat temu
Do marcingp: :)
Dodano: 12 lat temu
Do Qchar: Poszedłem za Twoją radą i sprawdziłem "na dotyk" temp. węży - tego na dole z silnika do chłodnicy i tego u góry z termo. do chłodnicy. Ten na dole był gorący, ten u góry lodowaty :) czyli - tak jak piszesz, termo musi być ok :)
Dodano: 12 lat temu
Gra i buczy, a od ciepłego dmuchawa aż huczy ;-)
Dodano: 12 lat temu
W poprzednim dzienniku "Zima , mróz" pisałem Ci o termostacie jak i inni koledzy , tu to potwierdziłeś że jest Ok . Ten typ tak ma i cieplejszy nie budiet :) Pozdr i byle do wiosny i na pocieszenia Ci powiem że też mam nie za ciepło :)
Dodano: 12 lat temu
Do Nikname: Jeśli masz takie właściwości, to może właśnie zbyt dużo tego koncentratu zalałeś...
Dodano: 12 lat temu
Do lysy1233: Moje płyny przed zimą były prześwietlone :) Chłodniczy ma temp zamarzania -43 stopnie :) w niedługim czasie muszę jednak pomyśleć o wymianie płynu hamulcowego
Dodano: 12 lat temu
Do Egontar: To tak w Punto było Parę lat temu :)
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: dokładnie... podobnie jak inne płyny ustrojowe a aucie...
Dodano: 12 lat temu
Na otwartym duzym obiegu caly czas to mozna smigac w lecie, ale w zimie jak jest niesprawny termostat mozna zamarznac! Kiedys to przerabialem w drodze do Mojzeszowa tam i nazad!
Dodano: 12 lat temu
Do Nikname: a to jest wielki błąd. Stary płyn traci swoje właściwości.
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: Przy takiej wymianie warto zadbać o nowy płyn, a wielu ludzi o tym zapomina. Znam takich co mają auta 10 - 15 lat i na tym samy jeżdżą :)
Dodano: 12 lat temu
Do Nikname: ja to zrobię w marcu, zazem z płynem.
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: To fakt, i ja swój, mimo wszystko, na następną zimę też zastąpię nówką :)
Dodano: 12 lat temu
Do And1WT: Ciepły silnik, to oszczędny silnik :) nie podważalna prawda znana od lat :)
Dodano: 12 lat temu
Do Nikname: to mówię dziś było -5 i momentalnie się zagdzał. ale i tak go wymienię. Materiał też sie męczy.
Dodano: 12 lat temu
Do malyyx: O to mi chodziło. Przy odsłoniętych wlotach termo był cały czas zamknięty, silnik nie dał rady się zagrzać przy krótkich dystansach, oczywiście poza miastem, bo w mieście to inna jada, i auto grzeje się pod względem przejechanych kilometrów o wiele szybciej
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: Może i Twój się kończy ale jeśli jesteś mieszkańcem Wschodniej części naszego kraju albo co lepsze gór, to daj mu jeszcze szansę :) Takie mrozy jak tej zimy, tamtej, były tylko w sferze bajek :)
Dodano: 12 lat temu
Do matti5d: Chyba są takie przepisy według których i ogólnie przyjętych norm powinno być uszlachetnione już w dystrybutorze, Oglądałem o tym program na TVN Turbo. Tak czy inaczej do diesla dodaję jeszcze specyfiki z półki na stacji benzynowej. Tydzień temu miałem w bańce ok 2 litrów paliwa w bagażniku i przy - 27 rano w bańce była kasza, więc bez dodatków ani rusz
Dodano: 12 lat temu
Z zasłoniętymi wlotami na pewno auto mniej marznie, ale co zrobić z paliwem na stacji?
Tankujecie takie lodowate do baku?
Silnik potem nie kaszle?
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: zima za niedługo się skończy i wszystko wróci do normy
Dodano: 12 lat temu
Do debrek3: możliwe. Ale z drugiej strony zisiaj było -5 i yebany raz dwa temperaturę złapał, aż zaczął skrzypieć
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: a to może się skubany kończy...
Dodano: 12 lat temu
Do debrek3: brałem to pod uwagę, ale jest różnica z zeszłą zimą, a ja jakoś sukinsyna źle przeczuwam..
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: może niekoniecznie, przy takich mrozach to normalne że się dłużej zagrzewa
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
Piątek upłyną na wymianie sprzęgła w naszym Peugeot 207 wbrew pozorom pracy jest co niemiara, czas jaki spędziłem w garażu wędrując kanał garaż i tak w kółko dał popalić, + cała ...
3 komentarze
Dodano: 8 dni temu, przez darek-k
wersja jak najbardziej mi pasuje, takiego szukałem i takiego w końcu znalazłem, taki dla mnie w sam raz, jest kilka tematów w nim do ogarnięcia, o tym wkrótce
16 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez JacK
tyle dni było potrzeba by przejechać 10 tys. km. Generalnie samochód jako taki może być, 150 KM daje sobie radę. Nic nie stuka, nic nie puka, skręca, hamuje, asystenci jazdy działają ...
17 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl