Dzisiaj,z racji posiadania odrobiny wolnego czasu postanowiłem poszukać w necie inspiracji do urządzenia środka w mojej pijawce.

Nie żeby coś było z projektantami BMW nie tak jak trzeba,owszem auto -ma skórę w kolorze nadwozia :brudny lila-róż i wszystko w ten deseń, nawet pasy... ale zawsze podobał mi się inny kolor oferowany w tych samochodach,a był to BEŻ. Kto widział ten wie,że jest to cód,miód i orzeszki nawet .

Nawet znalazłem świetną fotke jak taki beżyk pięknie leży i wogóle,fotka była do tego stopnia pobudzająca,że nawet znalazłem ładny komplet skóry na alledrogo,lecz po telefonie do sprzedawcy okazało się ,iż część gratów (wykładziny,boczki,konsola...) została już sprzedana.

Niniejszym projekt zmiany wykończenia,chwilowo zostaje zawieszony,przynajmniej do czasu znalezienia dobrego kompletu w dobrej cenie... to sobie poczekam.

Żeby nikt nie powiedział,że narobiłem smaka tym bajeranckim środkiem i go nie pokazałem...to proszę,zapodaje fotkę.
(dla niektórych kombinacja kolorów może przywołać skojażenia typu PIMPCAR)