Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy wektor1 » Suzuki today







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika wektor1
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 922 razy
Data wydarzenia: 04.02.2017
Suzuki today
Kategoria: inne
Jimny zażądał przeglądu gwarancyjnego (to już/dopiero 15kkm), odbyło się, ceny, by nie stresować siebie i innych nie podaję, zaznaczę tylko, że w żaden sposób nie odzwierciedla rzeczywistej wartości wykonanych prac.
Już niedługo status mój zmieni się o tyle, że w domu do zapewnienia wszystkich potrzeb w zakresie mobilności wystarczy jeden samochód. Co nim będzie, okaże się za czas jakiś, Suzuki, ponieważ ich produkty przez lata nie sprawiały problemów ma duże szanse na to stanowisko. Korzystając z bytności na salonach dokonałem subiektywnego przeglądu oferty:
S-CROSS dla mnie za duży, lepszy od konkurencyjnego bestsellerowego Quashqaia, nie osiąga sukcesu być może przez kontrowersyjną stylistykę (grill a'la czarna Wołga) i tradycyjnie marny marketing Suzuki;
VITARA koncepcja niezbyt wydarzona i niespójna, w dodatku z historycznie mylącą nazwą, wygórowana cena i tradycyjny dla marki brak logiki i elastyczności w doborze wyposażenia;
Nowego SWIFTa fizycznie nie było, ten model w przeszłości nie ujął mnie szczególnie.
Dwa następne mają największe szanse na zagoszczenie w moim garażu, oba oferowane z wolnossącym 1,2 (szkoda, że nie 1,6), modne turbobezpośrednie konstrukcje odrzucam z powodów techniczno-ideologicznych.
BALENO w naturze wygląda lepiej niż na katalogowych zdjęciach, trochę nie lubię niskich, wydłużonych sylwetek, ale niespełna czterometrowa długość zapewnia pożądaną poręczność.Wbrew obawom, dzięki dużemu zakresowi pionowej regulacji fotela można uniknąć niemiłego efektu wpadania zadem w studnię. Wnętrze przestronne, cieszy klasyczny układ kokpitu (nawet radio obsługiwane jest pokrętłami i istniejącymi przyciskami ,ma też dyskretny a wystarczający wyświetlacz), bagażnik spory, a wnęka w jego podłodze pomieści koło zapasowe (seryjnie niestety tylko mało przydatny zestaw naprawczy). Największy mankament to zbyt nisko umieszczony przedni zderzak, znacznie utrudnia to eksploatację, niekoniecznie tylko w naszym kraju.
IGNIS wygląda ciekawie i sympatycznie, choć przy projekcie tyłu coś nie wyszło, miało być retro i stylowo,wyszedł tylko brak widoczności. W kokpicie wątpliwości wzbudzają duże połacie białego tworzywa (szybko staną się szarobure) i na siłę przyklejony wielki ekran-tablet. Miejsca na nogi i głowę w obu rzędach dosyć, gorzej z szerokością, tu wrażenia są podobne jak w śp. Maluchu - nadmierna bliskość z pasażerem i wątpliwości co do przeżycia w razie uderzenia z boku. Bagażnik, jak na wielkość pojazdu wystarczający, ciekawa i funkcjonalna jest możliwość niezależnego wzdłużnego przesuwania połówek tylnej kanapy. Nie zmieści się niestety nawet dojazdówka. Silnik sprawnie ciągnie od niespełna 2 tys. obr.i nie brakuje mu tchu w górnej części skali. Długa piątka zapewnia prawdopodobnie oszczędność w trasie, ale wymusza częstszą redukcję. Dzisiejsza cena jest zaporowa.
Na głębszą analizę wyposażenia, wartości i cen przyjdzie pora, wstępny materiał już jest.
Ostatnia aktualizacja: 04.02.2017 10:34:13
Dodano: 7 lat temu
A mi się Ignis podoba. Obok mojej pracy jest salon i często spoglądam na Ignisy przejeżdżając obok. Chyba się wybiorę "pomacać" jednego.
Dodano: 7 lat temu
Do humvee5: Nie nazwałbym Baleno wszechstronnym, zbyt mały prześwit i niska pozycja za kierownicą utrudnia życie, zwłaszcza na miejskich torach przeszkód zwanych ulicami, niemniej jest to propozycja interesująca.
Dodano: 7 lat temu
Za gruby jestem na tak małe auta ale za to są do parkowania idealne
Dodano: 7 lat temu
z tych dwóch to brał bym baleo ;) na zywo faktycznie dośc ładnie się prezentuje
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: Takie testy i ich wyniki to ściema, lepszy samochód bez baterii brzęczyków i dziwnych (a niespecjalnie skutecznych) asystentów tego i owego przegrywa z konstrukcją gorszą, ale pełną bajerów.
Dodano: 7 lat temu
Do humvee5: Wyprzedaż rocznika w wersji premium plus z adaptacyjnym tempomatem i funkcją Radar Brake Support,lakierem metalik poniżej 50 tys. to rozsądną propozycja za prawie compact :-) Mnie w sumie trochę odpycha wygląd ale na pewno zamiast Tipo,Fabii wybrałbym Baleno.Nie radzę podstawowej wersji bo w testach zderzeniowych dostała *** a podobna sytuacja była z Tipo.
Dodano: 7 lat temu
Do wektor1: jak dla mnie z tej dwójki - Baleno. Jeśli potrzeba wyższego prześwitu - masz Jimny jako bardzo kompetentny samochodzik do lasu, na szuter i polną drogę. A prawie kompakt Suzuki wydaje się idealnie wszechstronny na co dzień. I sam się zastanawiam, czy go przez moment nie rozważyć zamiast Fiata.
Dodano: 7 lat temu
Do humvee5: Na razie to wstępna przymiarka, o tyle możliwa, że Suzuki swoje modele produkuje długo bez większych zmian.
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: o SX-4 zapomniałeś (tym bliźniaku Fiata Sedici)?
Dodano: 7 lat temu
Suzuki to dosyć popularna marka.Najwięcej widuję Swift-ów,Baleno dopiero wchodził na rynek jak kupowałem auto ale brałem pod uwagę jego zakup ze względu na spory bagażnik.Sieć dealerska na śląsku jak na tą markę-dosyć gęsta.Co do kosztów w ASO jak jest konkurencja to tak jak w Hyundai można się targować.Ja mam pierwszy przegląd z upustem wyceniony na 550zł czyli całkiem sporo ale Gliwice to bardzo drogie miasto.Nawet w Biedronce wyższe ceny niż w innych miastach.
Dodano: 7 lat temu
Do wektor1: czekamy więc na decyzję :)
Dodano: 7 lat temu
@ humvee5 Masz rację, w stereotypach tkwi ziarno prawdy. U mnie tak się złożyło, że europejskie konstrukcje zawodziły, a dalekowschodnie nie dawały powodów do narzekań. Co do Dacii : dla mnie francuska technika i rumuńskie rączki to mieszanka niestrawna.
Dodano: 7 lat temu
Mam podobne dylematy, rozważając na przyszłość Tipo. Przyzwoite wyposażenie nawet do najsłabszej wersji silnikowej sprawia, że szybko (za szybko!) wychylamy się na tamtą stronę 50 tysięcy złotych w sedanie, a w hatchbacku nawet poza 60 tysięcy. Można gotowe wersje z zapasów rocznika 2016 brać od ręki z promocyjnym upustem - i tak pewnie bym zrobił - ale wizja (albo widmo) powrotu do usług ASO mnie nie przekonuje. Pracownicy Fiata zbyt długo u nas zażywali słońca, dolce far niente i sezonu ogórkowego, żeby z należytą swadą ogarniać wyzwania nowego produktu, którego dużo im się sprzedaje.

Ale wracając do Suzuki: u nich przełomem były zamówienia na Vitarę i S-Crossa, ale zwykłe Swift i Baleno chyba nie mają takiego wzięcia, prawda? I zgodzę się z Tobą, że Ignis jest odczuwalnie za wąskim pojazdem. Przypomina to powrót do kei-carów, których my kompletnie w Europie nie rozumiemy. Nie godziłbym się na tak małe autko - u Ciebie Jimny spełnia zadania wołu roboczego, a "zwykłe" auto powinno być rozmiarowo bardziej pełnowartościowe. Ale z kolei Baleno nie ma porządnego prześwitu. Godzącym sprzeczności byłby dla Ciebie Sandero Stepway od Dacii, ale nie podejrzewam Twojego zaufania do rumuńskiej marki.
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez gugul
25 marzec 2018-2024 - 6 lat razem. 207986 - 284.953 pokonane 76.967 km
2 komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez MarcinGP
Dodano: 3 dni temu, przez darek-k
części przyszły nowe sprzęgło LUK - 1600zł simering na wał - 50zł robota : zrób to sam,
9 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl