6 stycznia moja czerwona GT pojawiła na cyklicznym corocznym spocie alfaholików pod Zamkiem Książ. Spot lokalny, ale frekwencja całkiem spora, bo było minimum 35 aut. Jak widać lokalna społeczność jest bardzo zainteresowana takimi wydarzeniami






_______________________________________________

W ostatnim wpisie mojej czerwonej Alfy GT spore zainteresowanie wzbudził stan moich letnich opon Nokian Z Line. W skrócie, trzyletnie opony wyglądały dramatycznie, były popękane jakby miały z 15 lat. Ponieważ według opinii wielu osób uznanie reklamacji na opony Nokiana było mało prawdopodobne, trochę przeciągałem decyzję o zakończeniu przygody z tymi oponami. Po ostatnim sezonie doszedłem do wniosku, że ich dalsze użytkowanie robi się już niebezpieczne, więc zamiast wyrzucić je na śmietnik postanowiłem spróbować je zareklamować.
Jakież było moje zdziwienie, kiedy otrzymałem informację, że na trzy z czterech opon które wysłałem w ramach gwarancji, uznano reklamację. Czwarta opona nie została zakwalifikowana tylko ze względu na to, że była wcześniej naprawiana (najechałem na gwoździa).
Z czym się wiąże uznanie reklamacji? Z tym, że na moje konto wpłynęło 1170 zł, co było ceną fakturową za 3 opony w roku 2015. Niesmak do Nokiana pozostał, ale 5-cio letnia gwarancja nie okazała się jednak fikcją, co po 3,5 roku od kupna było dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem.