Polak musi mieć auto 20 letnie, z przebiegiem 180 k km !!

Gdzie Panowie tak pędzicie. Co ma rząd do auta które ja chcę kupić.
Jeżeli masz własny a nie cudzy rozum to kupując używane auto pooglądasz je z każdej strony w każdym wrażliwym miejscu posłuchasz jak pracuje silnik i podejmiesz decyzję. Jeżeli nie masz pojęcia jak to zrobić poprosisz znajomego który coś o tym wie . Prawda jest taka że stare jest dobre tylko wino.

Do MarcinGP: Strzelać z czego jest, tylko jak zastrzelę pacana, który mi wlezie w nocy rabować dobytek, to mnie zamkną W zasadzie nie wolno mi nawet użyć tłuczka do schabowych jeśli gość ma gołe ręce, bo działam "niewspółmienie do zagrożenia". Bandziory mają jakieś tam prawa człowieka czy coś w podobie politycznie poprawnego.

Do MarcinGP: Jeśli chodzi o życie ogólne, to chyba rzeczywiście Australia. Ale jeśli chodzi o sposób przeprowadzania okresowego badania technicznego, jego weryfikacji itp. to wystarczy się uczyć od Niemców czy Brytyjczyków. To już da wymierne efekty.

Do Franz1906: Proponuję Australię, tam jest chyba najbardziej normalnie. Tylko uzupełniłbym je o kilka zapisów z Teksasu traktujących o dostępie do broni i ochronie własności.

Do MarcinGP: Jasne, tylko ja ciągle powtarzam, że to głupi ludzie wybierają głupie rządy. Czego się więc spodziewać. A wystarczyłoby przecież przetłumaczyć niemieckie prawo czy tam ustawy (czy też z innego cywilizowanego kraju) i wprowadzić je w życie.
Umowy sieciowe to odrębny temat.

Do MaArek77: Handlarze tylko przygotowują towar pod klienta. Nawet z tego filmiku wynika, że klient woli kręcony licznik niż nie kręcony z dokumentacją. Zmienić trzeba mentalność u ludzi, a nieuczciwi handlarze zostaną wyeliminowani drogą naturalną.
Żeby nie było, to zgadzam się natomiast do ostatniego punktu w Twojej odpowiedzi. Zakaz sprowadzania samochodów niesprawnych technicznie, albo po dużych dzwonach. Tylko, to nie będzie tanie rozwiązanie i trudne do wykonania na granicy.

W przyszłym tygodniu zrobię zdjęcie jak będę wracał z DE przed Legnicą baner z napisem : korekta liczników samochodowych".

Do Franz1906: Wina rządu jest ewidentna w kwestii złego prawa pozwalającego od lat na takie oszustwa. Ostatnio zmienili niby na lepiej ale nadal cofanie licznika nie jest przestępstwem, a to przecież ewidentne fałszerstwo. Jakbyś nadrukował pieniędzy to szybko, by Cię złapali i oskarżyli o fałszerstwo, bo nie lubią konkurencji w okradaniu i bezpośrednio to ich dotyczy. Kiedy sprawa dotyczy spłeczeństwa to mają sprawę gdzieś. Może dlatego, że część z nich ma komisy i firmy transportowe dlatego ukrócenie procederu też w nich by uderzyło? Tak samo jak z tzw. umowami śmieciowymi. Dlaczego tak długo funkcjonują? Ponieważ większość posłów prowadzi firmy i likwidując taki sposób zatrudnienia naraziliby się na koszty i mniejsze zyski. Obłuda i hipokryzja jest wszędzie w tym kraju.

Do Franz1906: No tak ale najlepsza droga do sukcesu to wzięcie sie za handlarzy.
Bo przeciętny Kowalski powie że co ma kupić jak 99% to jest to co jest czyli złom?
Ktoś zezwolił ten złom przywozić, naprawiać i sprzedawać.

Do MaArek77: Wina Tuska. Zdecydowanie.
Ja myślę, że to nie jest wina rządu, że ludzie są głupi. Zresztą to właśnie Ci ludzie wybierają kolejne rządy.
Wydawanie publicznych pieniędzy na kampanię społeczną, aby uczyć ludzi, że ten czy tamten jest zły (bo takie sobie znalazł zajęcie w życiu, że trzepie kasę na naiwniakach) jest totalną głupotą. Tyle się o tym mówi, a ludzie dalej robią swoje. Już lepiej przeznaczyć te pieniądze na edukację, może większy pożytek z tego będzie.

W zasadzie nic odkrywczego w tym filmiku nie było. Jeszcze gdyby dodał, jak unikać takich sytuacji, na co zwracać uwagę itp. to spoko. A tak to udowodnił znaną od lat teorię i zadowolony... eh.

Tak było, jest i będzie. Skoro wszystkim, to pasuje, to o co chodzi?
Pasuje wszystkim, bo jak sprzedawałem króla polskich wiosek (Golfa w TeDeIku na Hajlajnie) z ORYGINALNYM, dużym przebiegiem, to wszyscy kręcili nosem dając do zrozumienia, że sąsiad/kuzyn/teść jeździ takim z połowę mniejszym przebiegiem.

Cóż, życie... Kupujący dostają to czego szukają, handlarze zarabiają i wszyscy są zadowoleni. Eldorado! Kraj mlekiem i miodem płynący, pełny szczęśliwych ludzi

Wystarczy wejsć na portale zachodnie i zobaczyć ile kosztują te same auta tam i u nas. Tylko tyle i aż tyle.

Winny jest Rząd i Państwo - jest na wszystko przyzwolenie.

1. Ukrócić cofanie liczników, cała Unia może tu zadziałać.

2. Handlarze - karać, więzić, straszyć likwidować. Konsument ma prawa, nieuczciwi handlarze powinni być usuwani z rynku. UOK, Sąd i Policja - rozbijają mafie samochodową.

3. Kampania społeczna - tępych ludzi edukować żeby wiedzieli że ceny aut w Polsce są zaniżone i ze nie wolno kupować w komisach i od handlarzy. Na rynku zostaje małe grono sprzedawców.

4. Zakazać sprowadzania aut z wybitymi poduszkami i zakazać rejestracji takiego złomu po naprawie. Wtedy zmniejszy sie kradzież aut na części (deski rozdzielcze)

Po temacie

dobry materiał. Na otomoto kiedyś sprawdzałem i wpisując coraz starsze roczniki danego modelu, wyskakiwały oferty aut które mają mniejsze przebiegi. No i wpisy typu 199000 km.

Potrzeby rynku są ściśle określone, skoro nie ma towaru spełniającego warunki to trzeba istniejący towar dostosować... takie rzeczy tylko w Polsce

Polak ma mieć auto z małym przebiegiem w super stanie i za cenę strucla. Dlatego nasi Święci Mikołaje dorabiają się na narodowej głupocie i rosną w siłę.

Niezły test

Dobrze facet gada