Coś specjalnego dla kobiet - niedawno zakończył się rajd Aicha des Gazelles - organizowany przez jedną Francuzkę a odbywający się w Maroko, głównie na saharze z finałem w Essaouirze; nie brałem udziału jako, że laską nie jestem, ale byłem przy organizacji i przy finale, prawde mówiąc robi wrażenie.
Koszta przeogromne (15 tys. euro plus samochód), to jeden minus, ale zabawa przednia. Następny za rok a koszta można obniżyć poszukując sponsorów. Link do oficjalnego wideo z super muzą poniżej.

Dobra dobra, ale dla panów też coś jest i to ze swojskich klimatów:
RMF Morocco challenge, bardzo dobry rajd organizowany prze RMF FM oraz RMF Caroline Team (chłopaków jeżdżących Porsche Cayenne) plus oczywiście multum sponsorów. Impreza świetna, godna polecenia. Więcej szczegółów na www.dakar.pl


Pozdrawiam!