Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen Xsara II 1,4 Hdi » Przyczyna anemii wyjaśniona







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen Xsara
  • przebieg 132 514 km
  • rocznik 2004
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.4 HDi
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1097 razy
Data wydarzenia: 10.08.2012
Przyczyna anemii wyjaśniona
Kategoria: serwis
Przyczyna anemii wyjaśniona przez Serwis Citroena Wa-a ul. Wysockiego 67
Mogę napisać niestety obsługa jak zwykle szalenie miła, szybka i solidna, a niestety dlatego , bo jednak wolałbym tam nie jeździć
W pierwszej kolejności został wymieniony uszkodzony ogranicznik drzwi po stronie kierowcy, który był sprawcą uszkodzenia wiązki elektrycznej łączącej te drzwi z autem. Wiązka została fachowo również naprawiona
Dwie kolejne drobne usterki (czujnik temperatury na zewnątrz i podgrzewanie jednego lusterka) odłożyłem w czasie (kasa)
Anemia auta została na deser (przypominam, że maksymalna prędkość do osiągnięcia na autostradzie to było 130-140 Km/h)
Wyjaśniła się jej przyczyna szybciej niż myślałem i co najważniejsze, że bez choćby jednej złotówki, ale za to z dużą ilością śmiechu
Brałem już wszystkie podpowiedzi serio: uszkodzona turbina, złe ustawienia na komputerze, lub jego uszkodzenie, wpływ omylkowo wlanego PB 98, a co się okazało?
- gumowy dywanik dostał się pod pedał gazu, przez co nie mogłem go więcej wcisnąć.
Moi drodzy jest to super pomysł na szalejących mężów i takież same żony
Ostatnia aktualizacja: 11.08.2012 07:40:45
Dodano: 12 lat temu
Do MarcinGP:
Co ja Ci będę mówił lata swoje masz
Dodano: 12 lat temu
Do mucko1: Bez gumy fajniej ;-)
Dodano: 12 lat temu
Do LeVinh:
To prawie zupełnie jak ja
Dodano: 12 lat temu
takie rzeczy zdarzaja sie calkiem czesto - sam mialem kiedy taki problem. a jakis czas temu, gdy szukalem nowej subaryny trafilem na auto strasznie zmulone. wlasciciel twierdzil ze nie wie co sie dzieje, sprawdzil juz wszystko i jest OK, ale auto muli. I ze zaczelo to sie jak przyszly chlody. rzut oka na podloge (pomny wlasnego doswiadczenia) i wszystko jasne. na zime wlozyl grube, gumowe dywaniki, ktore sie podsunely pod pedal gazu :D
Dodano: 13 lat temu
Do arkadiuszs:
Czasem tak bywa, ale jak dywanik oporny jak jego pan?
Dodano: 13 lat temu
Z dywanikiem do serwisu [smiech2] Dobry temat [popcorn]
Dodano: 13 lat temu
Do Egontar:
Dobrze, że tylko tak to się skończyło
Dodano: 13 lat temu
No masz a to ci historia. Ja Ci chyba wspominałem w Tyliczu, jakie miałem przeboje z Gonzo w Krośnie. Te dywaniki powinny być jednak na stałe mocowane, nie byłoby takich hec ;) [up] Tu mnie też nie było?
Dodano: 13 lat temu
Do szanco:
W niektórych przypadkach guma niewskazana
Dodano: 13 lat temu
Dywanik pod pedałem gazu skąd ja to znam :D też nie raz mi się przesunie i się wkur...
Dodano: 13 lat temu
Do mucko1: a wiesz pomyślę bo jak na 1.0 to lubi żłopnąć:)
Dodano: 13 lat temu
Do dymar84:
E, lepiej żonie włóż do Szerszenia
Dodano: 13 lat temu
Do mucko1: To jak teraz bedzie? Ja bym dywanikiem z powrotem zablokował gaz;)
Dodano: 13 lat temu
Do dymar84:
Na autostradzie około 6L, ale jak bestia nie chciała jechać wracałem przez Bydgoszcz i wtedy wyszło mi około 4,5L i jeszcze zaoszczędziłem dodatkowo na opłatach autostradowych 55PLN
Dodano: 13 lat temu
Do mucko1: hehe ale spalanie miałeś na pewno mniejsze[up]
Dodano: 13 lat temu
Do dymar84:
No właśnie, a ja się z tym męczyłem w trasie Warszawa - Szczecin i z powrotem
Dodano: 13 lat temu
Do mucko1: Właśnie tak, jak byśmy mieli po tyle kucy to i wycieraczka pod pedałem by nie wadziła;)
Dodano: 13 lat temu
Do dymar84:
Nie ma to jak mieć ze trzysta kucyków pod maską no dobra, choć ze dwieście
Dodano: 13 lat temu
Ja czasem jak wyprzedzam to mam wrażenie że jeszcze tam jakiś dywanik przeszkadza;)hehe a tu po prostu przyzwyczajenie do mocy;)[rotfl]
Dodano: 13 lat temu
Do mucko1: to długo nie używałeś Lanosa:)czasami mojej przyłapie po myciu jak zasiadam na drugi dzień,czuć przy ruszaniu ,że puszcza.
Dodano: 13 lat temu
Do kurcok:
Teraz ze złości przesiadłem się do Lanosa, w d...e z ta klimą.
Lanos stał 1,5 miesiąca, złapały mu hamulce, bo był lekko zaciągnięty ręczny, ale dostały z młoteczka i puściły
Pojechałem i go zatankowałem, a tu kolejny zonk - zawór zwrotny zastał się i prawie cały gaz mi uciekł zamiast przez rurę wydechową, to przez wlew gazu no i kolejny wydatek, czas do gazownika
Dodano: 13 lat temu
Do trebuh_b:
Na co dzień nie ma możliwości takiego deptania, a na autostradę wpadam tak rzadko, że nie mam tego w pamięci
Tak w sumie, to i tak Cytryna chyba więcej nie pójdzie niż 160-170, to ta końcówka gazu nie jest aż tak bardzo widoczna (sądzę że to mogło być około 0,5-1,0 cm)
Dodano: 13 lat temu
Ale Cię guma zrobiładobrze że już możesz deptać
Dodano: 13 lat temu
to nie czułeś ze płytko deptasz ?
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233:
Albo zasłonić sobie kapeluszem
Dodano: 13 lat temu
Do mucko1: albo przy ścianie:)
Dodano: 13 lat temu
Do sajeks:
Tak, tak, słusznie prawisz kolego
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233:
Może lepiej nosić kalosze lub gumofilce
Dodano: 13 lat temu
Do mucko1: z pedałami to trzeba uważać, bo będziesz chciał buta zawiązać i...
Dodano: 13 lat temu
Do Askaron: a jak. Życie panie, życie. Bez gumy ani rusz.
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku stuki zaczęły się 2 listopada 2025 doradców na FB i lokalnych co nie miara podejrzenia padały że to panewki lub -- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony -- wtryski ...
3 komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1 komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej. Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44 komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl