Z uwagi na kończący się przegląd rejestracyjny zebrałem się i zająłem się swoim autkiem. Przegląd nie wykazał żadnych usterek, więc moje prace ograniczały się tylko do "kosmetyki". Nastał też kres zimowych opon, które nadają się tylko do wyrzucenia. Standardowo po przejechanych 14000 km wymieniłem olej (Mobil Super 2000 Diesel) i filtry: oleju Knecht OC145, powietrza Filtron AR265/1 i kabinowy Filtron K1006. Przy wymianie filtra pyłkowego odkręciłem całą jego obudowę, żeby wybrać nagromadzone tam liście itp. Było tego tam na prawdę sporo. Dodatkowo zastosowałem preparat do czyszczenia nawiewów Plak, wpuszczając go pod filtrem do obiegu wentylacji i od wewnątrz do wszystkich kratek. Od tej pory mogę się cieszyć w środku świeżym powietrzem i zapachem morskiej bryzy