nawet w miarę to wygląda. Ciekawe jak wyglądaja teraz po 2 latach?

Wyglądają dobrze, pewnie są o niebo lepsze o tych z hipermarketu!

Nie lobię pokrowców gdyż obniżają komfort jazdy oraz bardzo często się marszczą lub zsuwają. Czy w rzeczywistości są tak opięte jak na fotkach i się nie marszczą?

Wszyscy pytają się po co pokrowce w nowym aucie,Wieslav pisz że takie chciała Zulka.
Pozdrawiam .

Celowości zakładania pokrowców w nowych autach ogólnie nie rozumiem, ale w tym przypadku argument z psem nawet do mnie trafia, aczkolwiek pewnie sam bym wolał ścielić mu za każdym razem kocyk . Druga sprawa to wygląd twoich konkretnych pokrowców który oceniam bardzo nisko, są po prostu brzydkie, nie dało się wybrać innego deseniu? A najlepiej połączyć jakoś fajnie 2 ze sobą? No chyba, że chciałeś, żeby był ekstremalnie praktyczny w wypadku jeśli piesek zostawi kuku, bo przy takim deseniu pewnie było by ciężko kuku wypatrzeć. Pozdrawiam.

Ładnie wyglądają .Z kolorami nie ma co przesadzać

Do golki135: Postaram się w najbliższym czasie coś umieścić , ale sam nie jestem nimi zachwycony. Są jedynie w celu "bezpieczeństwa".

może jakieś fotki? :>

Do nefrettete: Ponieważ często z nami jeździ pisek (sunia Zulka -sznaucer miniatura) oraz dla zabezpieczenia tapicerki przed innymi "nieszczęściami".
Dzięki za odwiedziny!
Pozdrawiam
Wieslav

Po co pokrowce w nowym aucie?