Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra [2014-2015] *
»
Podsumowanie roku 2014 Astry F
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1636 razy
Data wydarzenia: 31.12.2014
Podsumowanie roku 2014 Astry F
Kategoria: inne
PLUSY:
Niskie koszty utrzymania
Niska awaryjność
Niskie ceny napraw
Zadziwiająco dobry stan blach i podwozia
MINUSY:
Słabe osiągi
Słabe wyposażenie
Łuszczący się lakier na masce
Nieatrakcyjna stylistyka (jak dla mnie)
USTERKI W ROKU 2014:
Wspawanie flanszy wydechu
Wymiana pompy wody, płynu chłodniczego
Naprawa nieszczelności układu dolotowego
Ustawienie zbieżności
Przepalenie się dwóch żarówek świateł mijania
Najpoważniejsza była awaria pompy wody - w ostatniej chwili został uratowany silnik. Reszta to drobnostki.
Jeżeli ktoś szuka niedrogiego auta, to taka zadbana Astra F z LPG wydaje się być świetnym pomysłem. Takie auto znakomicie sprawdza się do taniego przemieszczania się z punktu A do punktu B.
Ciekawy jestem jak upływający czas ten samochód będzie znosił w kolejnych latach, ale póki co jest jak dla mnie zadziwiająco dobrze.
Najnowsze blogi
Dodano: 3 godziny temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Astra była czymś znacznie lepszym, o niej marzyło sie jeszcze w czasach gdy dołączono do jej nazwy człon "Classic".
Potem nadeszły czasy UE i tanich aut zza Odry i wszystko szlag trafił, a dziś nawet Mercedes nie cieszy jak niegdyś to robiło choćby Cinquecento.
Grunt, że się nie naprzykrza.