Podsumowanie ostatniego roku:

Od momentu wymiany termostatu jedyne "usterki" które wymagały załatania, to wymiana akumulatora na nowy (około października). Stary Bosch i tak uciągnął samochód przez niemal 4 lata. Teraz padł wybór na Centrę Plus 50AH.

Druga poważna inwestycja była niestety spowodowana zdarzeniem drogowym z nieuważnym i nieodpowiedzialnym pieszym który przebiegając na czerwonym świetle dosłownie wskoczył mi pod koła. Na szczęście wg. wstępnych oględzin poszkodowanego na miejscu zdarzenia nic bardzo poważnego się nie stało. Dla mnie oznaczało to wymianę przedniej szyby i masę nieprzyjemnych emocji.

Później było już tylko lepiej:

Wymiana przedniej wycieraczki, przegląd, dolewka oleju, nowe opony zimowe i kołpaki - czyli same przyjemności

Ogólnie jestem z samochodu zadowolony - spełnia swoje zadanie jako miejskie wozidło.