W najbliższy piątek udaję się do Niemiec - dokładnie do Neuenkirchen. Jadę tam na chrzest do rodzinki mojej drugiej połówki Całe 4 dni odpoczynku.

Do pokonania będę miał wg wujka Google i AutoMapy ok 670 km w jedną stronę. Trasa to 85 % autostrad (550 km) a reszta to drogi główne i kilka km drugorzędnych. W sumie to najkrótsza a zarazem najszybsza i najbezpieczniejsza droga do pokonania.

Nie jest to moja najdłuższa trasa jaką jeździłem moją Polówką. Chociażby w tamte wakacje jechałem do Polańczyka całe 800 km. Jednak z uwagi że jest tu praktycznie sama autostrada uważam że bardziej obciąża to auto. Wiadomo cały czas jazda jakieś 150 km/h musi dać nieźle w kość silnikowi.

Myślę że spokojnie zrobię te niecałe 700 km na jednym zbiorniku.
Trasę planuję przejechać w jakieś 6-7 godzin w tym 2 razy zatrzymam się na krótki 15 min odpoczynek

Wszystko już w sumie przygotowane na wyprawę. Musze jeszcze sprawdzić olej i ciśnienie w oponach - dopompuję jeszcze z 0,2 Bara by się lepiej jechało.

Martwią mnie tylko ceny ON w Niemczech Wg strony e-patrol ropa kosztuje tam w przeliczeniu 5,80 zł !!! A przecież będe musiał tam zatankować cały zbiornik Jednak cieszę się że nie jadę do Norwegii tam ropa kosztuje ponad 7 zł

Gdy wrócę zdam wyczerpującą relację z wyjazdu. Pozdrawiam