Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Mercedes Sprinter Al Ghazal
»
Pierwsze wrażenia i obserwacje.
Wpis w blogu auta
Mercedes Sprinter
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 898 razy
Data wydarzenia: 04.02.2015
Pierwsze wrażenia i obserwacje.
Kategoria: inne
Witam,
nie przejmując się sami wiecie czym, postanowiłem dodać pierwszy dziennik pokładowy Mercedesa zwanego pieszczotliwie Al Ghazal.
Po pełnych emocji 526 kilometrach nasuwają się juz pewne uwagi i spostrzeżenia.
Plusy:
- wygodne fotele kierowcy i pasażera (pneumatyczne chyba)
- przestronne wnętrze (przedział medyczny)
- komfort podróży na poziomie niezłej osobówki
- wyposażenie (superwydajna klimatyzacja)
- osiągi
- spalanie*
Minusy:
- kiepska jakość wykończenia (Mercedes-Benz)
- kiepska jakość wykończenia (zabudowa specjalistyczna)
- beznadziejny radioodtwarzacz
Wiadomo, większość tych uwag to subiektywne odczucia i pewnie ulegną pewnym zmianom po czasie - zaskoczony jestem natomiast spalaniem.
Test spalania wykonałem wczoraj gdyż był to typowy dzień pracy zespołu ratownictwa medycznego w Abu Dhabi.
Dwa wyjazdy Code 1 i trzy spokojne wyjazdy do szpitala (drobne złamania itp.).
Razem uzbierało się 309 kilometrów:
- 127km autostrady
-182km miasto (większość w godzinach szczytu)
Zużyliśmy 44.87 litrów benzyny Super95 na odcinku 309 kilometrów (03.02.15) co daje 14.52L/100km
Nie jest źle, a nawet możnaby powiedzieć, że jest dobrze.
Dla ciekawskich: Al Ghazal nie jest zablokowany i jedzie naprawdę szybko
Pozdrawiam,
B
Najnowsze blogi
Dodano: 9 godzin temu, przez giernal
Podczas dzisiejszego powrotu z Łodzi tuż przed tankowaniem na jednej z kaliskich stacji benzynowych licznik Dustera wyświetlił przebieg 95 903 km oznaczający, iż niemal dokładnie w 50 miesięcy ...
1
komentarz
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Znowu się zdarzyło Poniżej denerwująca dość historia układu klimatyzacji w Jokerze! Auto kupione przy przebiegu 40kkm Całkowita pojemność układu czynnikiem R134a - 450g.
23-07-2019 - ...
14
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Chyba nie zrozumiałeś mnie od razu.
Pisząc, że Al Ghazal nie jest zablokowany miałem na myśli brak ogranicznika prędkości maksymalnej.