Wpis w blogu użytkownika
bachus1
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 1572 razy
Data wydarzenia: 02.08.2010
Od Łysej Góry do Jasnej Góry cz. II
Kategoria: inne
W ciągu dwóch dni uwieczniłem czas na blisko 300-u zdjęciach. Po wstępnej selekcji pozostało 90. Oczywiście nie wszystkie, ale chociaż część z nich chciałem Wam zaprezentować. Ze względu na obszerność materiału podzieliłem wpis na dwie części. Oto co zobaczyliśmy z żoną w trakcie naszej wyprawy…
Część II
Nowa Słupia jest położona u podnóży Łysej Góry i słynie z odkrycia na jej terenach ogromnego centrum metalurgicznego z przed 2000 lat. Dawne piece hutnicze tak zwane dymarki można dzisiaj zobaczyć w miejscowym muzeum będącym zabezpieczonym fragmentem wykopalisk archeologicznych. Z Nowej Słupi wystartowaliśmy na Łysą Górę, drugi co do wysokości po Łysicy szczyt Gór Świętokrzyskich. Zwabiłem tu żonę podstępem, aby poddać ją ostatecznemu testowi. Nie chodziło tu o to czy wyjdzie na szczyt. W czasach pogańskich na Łysej Górze odbywały się sabaty czarownic. Podobno jeszcze dzisiaj się tam zlatują. Jak się okazało żona wcale nie odleciała na miotle, czyli można spać w nocy spokojnie. Na szczycie po pogańskich obrzędach pozostały tylko niewielkie wały usypane z kamienia. Dominuje natomiast średniowieczny klasztor Świętego Krzyża. Można zwiedzać, można odnaleźć w sobie powołanie do habitu, można spróbować klasztornego przysmaku – pysznych Ciasteczek Świętokrzyskich oraz Krówek Dąbrówek. Na szczycie mijając wierzę telewizyjną doszliśmy do kolejnej atrakcji Gór Świętokrzyskich – gołoborza. Jest to malownicze usypisko luźnych głazów powstałe podczas zlodowaceń. Podziwianie gołoborza oraz pejzaży województwa świętokrzyskiego umożliwia specjalnie do tego zbudowany podest. Po powrocie do Nowej Słupi wyruszyliśmy w dalszą drogę, do Częstochowy.
W drodze do Częstochowy skusiliśmy się na kolejną atrakcję tym razem ruiny średniowiecznego zamku w Olsztynie. Zamek w Olsztynie położony jest niedaleko Częstochowy na wapiennych skałach będących częścią Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Zwiedzanie niestety utrudniały coraz niżej schodzące chmury, które z czasem całkowicie spowiły zamek.
Przed samym wieczorem udało nam się w końcu dojechać do Częstochowy. Oczywisty cel to Jasna Góra i odnowa duchowa. Kilka nocnych fotek i powrót do Jaworzna.
Cała wyprawa zajęła nam 2 dni. Przejechaliśmy 560km, plan zwiedzania zrealizowany został w stu procentach, pozostało nam mnóstwo zdjęć i niezapomnianych wrażeń
Najnowsze blogi
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
5
komentarzy
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Pozdrawiam i
/
Opis jak i poprzednio świetny i fotki również. Przyszedł mi do głowy pewien pomysł, aby zbierać gdzieś w jednym miejscu wszystkie tak odwiedzane miejsca z kilkoma najciekawszymi fotkami,(oraz miejsca okolic zamieszkania - znamy je najlepiej) mógłby powstać w ten sposób nasz AwC "przewodnik turystyczny". Nie jednokrotnie mamy ochotę ruszyć szlakiem najpiękniejszych polskich miejsc, a brakuje pomysłu. Przy takiej ilości nas w Awc jesteśmy w stanie stworzyć świetny kącik pomocy turystycznej. Pozdrawiam - Waldek
pozdrawiam