Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy MaArek77 » Obszerny test Audi Q3 Sportback







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika MaArek77
Dodano: 3 lata temu
Blog odwiedzono 1689 razy
Data wydarzenia: 15.05.2020
Obszerny test Audi Q3 Sportback
Kategoria: obserwacja


Korzystając z dnia wolnego zainteresowałem się gdzie w pobliżu mojego miejsca zamieszkania można przetestować auto które jest w kręgu mojego zainteresowania.

Zamiast myślenia tylko „sercem”, ostatnio znów wrócił mi „rozum” i skłaniam się do auta produkcji niemieckiej:

- w Niemczech najlepiej znają się na autach własnej produkcji, mam ASO Audi 4 km od domu (przy salonie Volkswagena)

- mój znajomy mechanik w Polsce od 20 lat specjalizuje się w autach koncernu VAG

- jaguar niestety jest i droższy w zakupie i w serwisie, mniejszy wybór aut do kupna w ogłoszeniach

- w jaguarze oprocentowanie kredytu czy leasingu konsumenckiego na nowe lub prawie nowe auto nie jest 2-3% ale już 5-7 % jak pamiętam z ofert które przeglądałem (będę musiał chyba skorzystać pierwszy raz)

- w Audi obsługa multimediów, prostota i intuicyjność oraz nowoczesność rozwiązań jest niestety na znacznie wyższym poziomie niż w Jaguarze (teraz pisze z doświadczenia).

- samochody „nieco egzotyczne” jak np. Jaguar czy Alfa Romeo bardzo tracą jako nowe na wartości i trudno je później odsprzedać bo sa mało popularne, mało poszukiwane

Dlatego miłość do Jaguara E-Pace który ma 200 kg nadwagi (dlatego spala dużo i nie przyspiesza) to jedno a realia i rozsadek to drugie. Zatem pomimo lekko wyłupiastych błotników i nieco młodzieżowego wnętrza przeprosiłem Audi Q3. Do tego wyszedł ostatnio model Q3 Sportback z piękną linia więc ostatni nieprzychylny do końca test Audi Q3 35 TFSI ze 150 konna benzyną musze jeszcze przemyśleć. Motoblog z ocena tego auta znajdziecie u mnie w profilu.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Do Audi podchodzę raz jeszcze. Czyli szukam Audi Q3 Sportback z interesującym mnie silnikiem diesla. Niestety w odległości do 50 km ani zwykła Q3 ani Sportback nie jest dostępna jako „testowa” lub używana z oznaczeniem 40 TDI czyli jako 190 konne Quattro S-tronic.

Jednak udało się na cztery godziny pożyczyć Sportbacka ze 150 konnym dieslem w automacie i z napędem na jedna oś. Samochód z dość dobrym wyposażeniem, tegoroczny, przebieg niewielki ok 9.800 km.
Wizualnie ten egzemplarz szału nie robi ze względu na nieciekawy smutno szary kolor „Chronos grau metalic” 19 calowe alufelgi i pakiet zewnętrzny S-line w którego skład wchodzą szpetne srebrne matowe listwy na progach i zderzakach. Do tego ten lakier nawet w słońcu niezbyt wygląda na metalizowany, bardziej na zwykły Acrylowy. Gdyby był to S-line z pakietem Black nie byłoby tych szpetnych listew

Wnętrze to już zupełnie w porządku, mamy S-line z listwami podświetlanymi progowymi, czarna podsufitką, materiałem monopur 550 łączonym ze skórą (ja wolałbym monopur 550 skóra/alcantara).
Do tego Virtual Cockpit Plus 12, 3 cala ten najlepszy, navi ponad 10 cali, elektryczny fotel.

Zacznę nietypowo, co mnie zdziwiło gdy poznałem auto bliżej i poświęciłem czas na wgłębienie się w obsługę multimediów, ustawień i asystentów oraz wyposażenia:
- auto miało światła LED i dynamiczne kierunkowskazy z tyłu ale te „bajeranckie” kroczące z przodu dostajemy tylko z reflektorami Matrycowymi „Matrix LED”. Te tańsze tylko migają i mają żarówki chyba

- w środku nie ma przycisku „Hill holder” czy jak kto woli „Auto Hold”. Owszem hamulec ręczny jest elektroniczny i zwalnia się sam ale „zaciągnąć” trzeba go już osobiście podnosząc przycisk. Samochód ma skrzynie biegów automatyczną więc w pozycji „Park” hamulec ręczny nie jest wymagany.
Ale główny problem polega na tym że za jedyne 400 zł nie domówiono przycisku który wspomaga ruszanie pod górę i jego brak objawia się wielką jak dla nie wadą: stojąc na światłach w pozycji skrzyni „D-Drive” trzeba wduszać hamulec nożny bo inaczej auto rusza. Gdyby był „auto hold” po zatrzymaniu przytrzymałby auto, noga mogłaby odpocząć a dodając gazu w pozycji skrzyni „D” auto samo odblokowałoby „ręczny hamulec”. Szok jak na audi. Chociaż wiele aut ze skrzynią automatyczną tez nie ma tego systemu i zawsze trzeba trzymać nogę na hamulcu. Odpada dla mnie

- Samochód posiadał opcje oświetlenia ambientowego jest bardzo droga i można wybierać z 29 kolorów podświetlenia listew w aucie i przestrzeni na nogi, świetny bajer. Lampki wewnątrz są LED-owe i dotykowe, aby zapalić trzeba puknąć w klosz i aby zgasić to samo. W bagażniku na klapie 2 lampki także ledowe. A w schowku pasażera… żółta stara żarówa !!! Poskąpili 5 złotych !

- Tempomat aktywny obsługujemy z drugiej mniejszej manetki po lewej strony kierownicy, nawet praktyczne, nie trzeba wciskać „on/off” jak u mnie i później „set” i góra/dół ustalając prędkość tylko jeden przycisk i albo przesuwamy manetkę w górę albo w dół co powoduje zmianę prędkości jazdy +/-10 km/h

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zacznijmy od zalet:

- ilość miejsca zadowalająca , dla osób o wzroście do 185 cm nawet z tyłu, jak na kompaktowego SUV-a mierzącego 4,5 metra 530 litrowy bagażnik tez jest spory, nawet jeśli realnie ma 430-450 litrów bo zmierzyłem mniej więcej. Auto „”na żywo” wydaje się większe niż jest w rzeczywistości ale nie kojarzy się z topornym czołgiem i nie wygląda jak zbyt wielki SUV

- Virtual Cocpit chociaż wolę analogowe zegary jest świetny i najlepszy w klasie, bardzo przejrzysty i fantastyczny graficznie, ma ogromna możliwość dostosowania wyglądu i wyświetlanych informacji pod moje upodobania. To nie Golf GTI, może być taki wyświetlacz zamiast analogowego, nawet „head up display” nie jest potrzebny

- Multimedia masakra, kasują Jaguara, Mercedesa a z premium ostatnio tylko BMW im dorównuje, ikony sa stonowane, jakość fantastyczna także obrazu z kamery, obsługa jak w Golfie, zauważyłem ze muzyka z karty SD włożonej w schowku działa podczas wyłączonego silnika a pendrive włożony w konsolę już nie działa. W GTD mam tak samo ale nie używam pendrivea, hehe, zabawne nie wiedziałem. Wpisywanie adresu na ekranie palcem tez rewelacyjne.

- Audio, niestety nie było w aucie systemu Bang & Oluffsen 3D ale Audi Sound z 10 głośnikami i subwooferem gra dobrze, aż do sporej głośności czysto, bez dudnienia, bez odczucia że pracują w aucie plastiki, że coś trzeszczy, a moc zestawu była odczuwalna. Do tego regulacja tylko prosta tony niskie i wysokie, zatem jak ktoś lubi dudniący subwoofer to raczej nie tutaj. Ja nie znoszę, wolę jak wszystko cyka i pika. Rewelacyjna jest „roleczka” do robienia głośniej/ciszej na kierownicy, wolę ja od przycisków u mnie w GTD

- systemy wsparcia, aktywny tempomat, asystent utrzymania na pasie ruchu włączyłem sam, wszystko bez instrukcji, działa świetnie, na łuku puszczam kierownicę i auto jedzie samo (oczywiście tylko w ramach testu na chwilę)

- jakość wykonania no cóż audi, owszem przyczepiłbym się ze plastiki nie wszędzie są najlepsze możliwych że w kieszeniach drzwi sa gumowe maty a nie dywan za to w obu schowkach najwyższej klasy welurowa wykładzina, metal to metal a nie jakiś udawany plastik. Ważne że lepiej i nie gorzej niż w volkswagenie

- spalanie z jazdy testowej. Autem zrobiłem około 100 km, trochę po mieście, trochę jadąc autostradą 150-170 km/h i komputer pokazał tylko 7,5 litra na setkę. Średnie zużycie ogólne dla auta to 10 litrów od początku. Tylko że ja wiem ze te wyniki są zafałszowane. Gdy testowałem, katowałem GTD spalał na jeździe próbnej 10-12 na setkę a jak użytkuje teraz sam w życiu nie spalił więcej niż 6-7,5 litrów nawet jak katowałem go autostrada momentami 180 km/h czy jeździłem po mieście

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Wady trochę na siłę znajdowane:
- we wnętrzu na konsoli są dziury na kubki jak w Ameryce, ale żeby zrobić żaluzję jak w Golfie do zasłonięcia to nie pomyśleli, tak samo jak w Golfie jest żenująca wystająca zapalniczka po boku mnie niepotrzebna, no i ta półka indukcyjna do ładowania smartfonu wyłożona gumą, wiem taki trend ale gdyby była zamykana klapka to wizualnie byłoby elegancko a tak „wszystko otwarte” i same dziury

- cena o ile można zaliczyć ja do wad to dla egzemplarza który by mi odpowiadał to 63.300 Euro bez rabatów. Uświadomiłem sobie że znalezienie auta używanego nawet 2 letniego takiego jak chce jest niemożliwe, nawet obecnie nie ma na stoku wyprodukowanego które chociaż w 90% spełniałoby kryteria mojej konfiguracji. Zaczynam myśleć co robić, bo na nowe to chyba mnie nie stać a jakiegs parach nie kupię aby być niezadowolonym a znam siebie

- wyciszenie niestety trochę zawodzi, opór powietrza jest słyszalny bo duża bryła, uszczelki może nie świszczą tak jak w większości aut koncernu Vw no ale silnik diesla jest słyszalny, na pewno nie gorzej wyciszony niż GTD ale sporej różnicy nie odczułem. W końcu to tylko Audi Q3 a nie Q8 (tylko z wyglądu takie pomniejszone). Ale przy 170 km/h jest ciszej niż w GTD, siedzi się wyżej więc ogólnie jest znacznie lepiej
- kolejna nieco naciągana wada to komfort jazdy nie aż taki jak w lektyce, ale to auto Sportowe, nawet pomimo że SUV, na 19 calowych kołach świetne wytłumienia, niesłyszalne hałasy z pracy zawieszenia oraz kamyczków z nawierzchni. Jednak gdy zamówię koła 20 calowe i będę chciał jeździć płynniej, bardziej miękko musi być zawieszenie Adaptacyjne jak DCC z Volkswagena, ten egzemplarz tego nie miał. Ale na dziurawej drodze to jest „to” czego szukam żadna osobówka nisko zawieszona nie daje takiej izolacji

- niestety skrzynia S-tronic to pewna wada tego auta. Silnik 150 konny 2.0 TDI, klasyk i świetny motor, po uchyleniu maski to co „u mnie w GTD” tylko że nieco za słabe do Q3 które jest cięższe od mojego GTD około 150-200 kg. O dziwo silnik ma az 340 Nm, zbiera się niezłe, są odczucia ale nie ma zabawy jak u mnie. Brak tej przyjemności to głównie zasługa skrzyni automatycznej, ale o dziwo jest ona inna niż w volkswagenach. Jest lepiej wyważona, lepiej dobrane są przełożenia i nie „muli tk przy ostrym dodaniu gazu, owszem kickdown wypada słabo i czekam sekundę az auto wystrzeli ale i tak w trybie „Dynamic” jest świetnie, nie ciągnie do 5-6 tys. obrotów ale rozsądnie.
Za to tragedią nie do przyjęcia jest to co skrzynia niezależnie od wybranego profilu jazdy (dynamic, comfort etc.) robi gdy poruszam się z jednostajną prędkością i nie wciskam gazu, wtedy auto ma utrzymywane obroty na poziomie ok 1200-1300 na minutę, odgłos pracy silnika jest taki jakby zaraz miał się zadusić, jakby cierpiał ogromnie. Nikt przy zdrowych zmysłach nie jeździ poniżej 1500 obr./min zazwyczaj utrzymujemy taka wartość lub wyższa.
Te cholerne automaty, no ale auta o mocach od 150 koni z napędem quattro nie maja możliwości wyboru skrzyni manualnej

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dużo by można jeszcze pisać, no świetnie spędzony czas, nawet chętnie skusiłbym się na wersją 150 konną w dieslu jednak jeśli ma to być auto na 10-12 lat to nie ma sensu kupować czegoś słabszego niż się ma. No i wyposażenie, kilka pozycji które bym dołożył powoduje wzrost ceny, tutaj niestety trzeba poświecić 10 tysięcy Euro aby było na bogato a nie kupić za 5 tysiaków „tak w miarę” jak w aucie które testowałem.

Chociaż na pierwszy rzut oka niczego nie brakowało, miało Pakiet S-line zewnętrzny i wewnętrzny, była i elektryczna klapa bagażnika, były światła LED, najtańszy system nagłośnienia, wszystkie dostępne systemy asystujące, kamera cofania tylko z tyłu, koła 19 cali opony o profilu 50, zawieszenie standardowe sportowe

Pojeżdżę jeszcze z ciekawości benzyna 190 lub 230 koni ale wiem że takie auto żłopie co najmniej 10 litrów na setkę przy ecodrivingu a ja lubię czasem sobie docisnąć wiec gdyby wyskoczyło 12 na setkę pewnie zaraz chciałbym zezłomować ten super sprzęt. Także niech żyje wersja 40 TDI.
Załączam kilka zdjęć, egzemplarz średnio mi się podoba nieco garbaty ale na 20 calowych kołach z pakietem black i w ładnym kolorze kasuje przeciwników
Dodano: 3 lata temu
Do robsonik67: Co wszyscy mają z tym X2. To zdepniete X3. Owszem ładne ale mniejsze nawet od X3 i bagażnik mały.

No i to nie jest SUV góra Crossover taki udawany z kompakta jak Kia Xceed. Swoją drogą świetna KIA
Dodano: 3 lata temu
Do MaArek77: Ale za to jest przecież całkiem zgrabne X2-można rzec ,ze rywal Q3 Sportback. Z tego co widzę ,to nic się nie zmieniło-trzeba duuuużo wydać ,żeby dobrze skonfigurować albo pogodzić się z bidą i skupić się na treści czyli dobry silnik w ładnej budzie a że bez wyposażenia ,to cóż...
Dodano: 3 lata temu
Do MaArek77: nie trzeba. Tryb park jest podobny do N, rożni się w zasadzie tylko fizyczną blokadą.
Dodano: 3 lata temu
Do yatsec: o taki efekt chodzi. Miękko, ekskluzywnie i nic w środku nie hałasuje

A co do skrzyn. To nie trzeba przed zaciagnieciem recznego wbijac z D na N czyli nieutral?


A to trzymanie na hamulcu przy odpalaniu to ok, tylko stojac w korku na swiatłach majac hill holder nie musimy trzymac hamulca, boli noga i to bez sensu. W manualu mozemy wrzucic na luz
Dodano: 3 lata temu
Do paweldejko: Warto dodać, że to w zasadzie jedyny sposób, żeby pokryć miejsca trudno dostępne, załamania i małe fragmenty. Przyklejanie wykładziny byłoby bez sensu. Stąd w schowkach świetnie się sprawdza. I przy okazji je wycisza bo wrzucone luźno graty nie obijają się o twardy plastik.
Dodano: 3 lata temu
Do MaArek77: inna nazwa flocku to welur syntetyczny, więc skojarzenia jak najbardziej prawidłowe. Elementy plastikowe poddaje się flockowaniu, czyli pokryciu strzyżyną tekstylną (drobno pocięte włókno z tworzywa sztucznego). Nanosi się ją na daną powierzchnię z wykorzystaniem urządzenia elektrostatycznego. Strzyża jest przyciągana do posmarowanej klejem powierzchni i następnie zostaje utwardzona.

To dość tanie, mało szlachetne wykończenie, ale dające dobry efekt i stosowane dość powszechnie w samochodach segmentu premium, nawet tych wysokiej klasy.
Dodano: 3 lata temu
Do MaArek77: dotyczy to wszystkich skrzyń klasycznych, hydrokinetycznych, sterowanych elektronicznie też bo elementy wykonawcze nadal pozostają te same, zmienia się tylko sterowanie.
Nie ma potrzeby przechodzenia w Neutral.
zatrzymujesz się na wzniesieniu na pozycji D. Zaciągasz ręczny i wbijasz Park. Wtedy obciążenie pozostaje na hamulcu a nie na blokadzie. Przy ruszaniu w zasadzie i tak trzymamy wciśnięty hamulec nożny przy zapalaniu auta więc możemy wtedy zwolnić ręczny, właczyć D i naprzód. Można też zwolnić ręczny po wbiciu D, wszystko jedno, wystarczy pamiętać, żeby auto się nie opierało masą bez hamowania na Park.
W samochodach z automatycznym ręcznym to się dzieje samo bo włączając Park zaciąga się ręczny przy wyłączeniu zapłonu. Wystarczy, że podczas tej procedury cały czas mamy wciśnięty hamulec i wszystko jest ok.
Dodano: 3 lata temu
Do MaArek77: Kiedyś zupełnie przypadkowo i do tego na Słowacji zaparkowałem na parkingu gdzie stały praktycznie obok siebie sportsvany: biały, szary, błękitny i mój czarny.
I rzeczywiście czarny wyglądał na mniejszego.
Dodano: 3 lata temu
Do paweldejko: Dzięki za sprostowanie, fachową nazwa flock, słyszałem, no podobne do weluru. Ważne że jest
Dodano: 3 lata temu
Do yatsec: Kolor "Chronos grau" szary wygląda jak Acryl ale to metalic. Oprócz srebrnego i białego to tak najjaśniejszy z gamy. Jest też ciemny grafit Daytona Grey.

Koliry ciemne postarzają auto, nie oddają piękna przetłoczeń i są smutne. Może pomniejszają bryłę. Ja kupię tylko jasny.

Uwaga dotycząca zaciągania ręcznego hamulca przy skrzyni automatycznej bardzo mądra i cenna. Czyli z tego co wiem:
- zatrzymujemy auto, przekładamy z D, Drive na N czyli neutral,
- następnie zaciągamy hamulec ręczny
- dopiero teraz skrzynie ustawiamy w pizycji P czyli park.

Obciążenie pozostaje na recznym

Rzadko ludzie tak robią.

Pytanie czy jest to aktualne dla skrzyń automatycznych z elektronicznym sterowaniem. Np w BMW mamy przycisk P na górze drążka, wciskamy kiedy chcemy

Kolega sprostuje jeśli źle ogarniam temat
Dodano: 3 lata temu
Do _luckyboy_: dla mnie X2 nie dość że ciasne z małym bagażnikiem i droższe od pojemniejszego X1 to ogólnie jest bez sensu.

Szczegółów nie znam ale X1 to kilka centymetrów wyższy kompakt jak Kia Xceed. Crossover ale naprawdę odstaje od prawdziwych SUVów z napędem quattro ala Audi Q3 Sportback.

Kwestia gustu, ceny, rozmiaru i stylu
Dodano: 3 lata temu
Do humvee5: No ja akurat nie cierpię za to motoryzacji że nie ma idealnego auta. Narazie mam takie,GTD ale to kompakt, niski z małym bagażnikiem więc już idealny nie jest...

Cóż z autami które zachwycają od pierwszego wejrzenia jest problem aby zachwyciły także wnętrzem. No i zazwyczaj bywają drogie

Dodano: 3 lata temu
Toto w schowku, to jest flock, a nie welur.
Dodano: 3 lata temu
Z tego co kojarzę ten zwykły, szary dwuwarstwowy lakier to on na pewno nie jest metalizowany, miał chyba nawiązywać do starych czasów, kiedy tak auta malowano w latach 50 i 60. Fajnie wygląda na garbusie ale nie do każdego auta pasuje.
Co do tej skrzyni automatycznej i ręcznego - przekonanie o tym, że nie trzeba zaciągać ręcznego to bardzo powszechny błąd i wiele userów automatów w ten sposób niszczy skrzynie. Owszem, na dość płaskiej powierzchni "park" w zupełności wystarcza ale na pochyłości powinno się bezwzględnie używać ręcznego bo cała masa samochodu opiera się o mały metalowy języczek wielkości palca w skrzyni, która blokuje zębatkę. Zostawianie tak auta po czasie prowadzi do zużycia a w skrajnych przypadkach ułamania blokady. A te schowki są flokowane widzę, grubszymi włóknami. Przyjemne to.
Dodano: 3 lata temu
To Audi nie podoba mi się, wolałbym X2 https://tinyurl.com/yb45364v
Dodano: 3 lata temu
Do dominik1007: O dziwo zeby BMW X1 nie bylo juz konstrukcja 5 letnia brałbym pod uwage. A mercedesa zawdze chciałem mieć. Merc to jednak prestiż. Mowisz mercedese jeżdżę

No ale o mercu opinie juz wydałem poniżej.
Audi bije oba modele
Dodano: 3 lata temu
Do JacK: No z zewnatrz bardzo nowy GLA mi sie podoba. Ale do Sportsbacka mu daleko.

Za to wnetrze z ordynarnymi nawiewami i deska rozdzielcza ala FSO 1500 tragedia. Jak prawdziwa zamontowana deska pod szyba tylko LED owa.
Lubie gadzery, ekrany itp. Sle kobieta uciekła z salonu wiec mamy zbieżnosc gustów.

Dodano: 3 lata temu
Do JacK: Ale mercedes nie jest w grupie VAG.
Dodano: 3 lata temu
A nie patrzyłeś w kierunku mercedesa GLA?
Dodano: 3 lata temu
Każdy samochód ma jakieś wady - za to lubimy motoryzację😀. Najlepsze są te modele, które podobają się od pierwszego wejrzenia i w eksploatacji są bardzo dobre. Ja tak miałem z Fabią. Dopóki nie przybyło mi latek i brzuszka, byłem zadowolony - zwłaszcza z wyposażenia drugiego od góry. Później przesiadłem się na drugą od... dołu (pierwsza i jedyna dotąd "nówka";) i było ciągle czegoś brak.

Mam wrażenie, że teraz zakup nowego auta w drugiej wersji od góry w ciemno spełniłby wszystkie oczekiwania. Byleby tylko podobało mi się z zewnątrz i było wygodne wewnątrz. I bez takich perełek jak 1.0 TSI, które pod normę WLTP ma spóźnione reakcje na gaz. To pewnie znowu jakiś przekręt kochanej firmy na V. Ale również zagrożenie dla życia i zdrowia.

Obecnie brakuje w samochodach porządnego fabrycznego radia z Androidem, które by niezależnie od telefonu śmigało np. z Ważę czy Yanosikiem. Chińskie radia robią często coś, czego porządne audio Mercedesa nie daje rady...
Najnowsze blogi
Dodano: 5 dni temu, przez JacK
No i stało się w Sportsvanie licznik pokazał przebieg 100 000 km. Nastąpiło to po po 7 latach i 8 miesiącach od zakupu. O czerwca zeszłego roku czyli od jakiś 8 tys. jeździ nim syn: ...
12 komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez Maniek1986
Tak w tytule, choć to dopiero w następny piątek, ale wykorzystam wolne i zrobię podsumowanie mojej pierwszej rocznicy z następnym Leonem (drugim) i kolejnym już Seatem (czwarty). Aktualny ...
11 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez Tejlor
opis w cz. I
12 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl