Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy humvee5 » O samochodowej biżuterii, czyli pokrętła i guziki czy bez?







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika humvee5
Dodano: 4 lata temu
Blog odwiedzono 843 razy
Data wydarzenia: 07.11.2019
O samochodowej biżuterii, czyli pokrętła i guziki czy bez?
Kategoria: obserwacja
Jak w słynnej anegdocie - o kelnerze, chcącym podać gościom kawę ze śmietanką czy bez, gdzie oburzona pani reaguje: "oszalał Pan?! Po co mi bez!" - tak samo producenci chcą nam ostatnio zaserwować auta z guzikami i pokrętłami lub... bez. Przypomniało mi to pewien wyjątkowo ekscentryczny prototyp Mercedesa.

1) Muszę ze zdziwieniem przyznać, że ferujący buńczuczne zapowiedzi Volkswagen trochę się pospieszył. Mogliśmy już parę miesięcy temu dowiedzieć się z "Auto Bildów", co on takiego szykuje. Odwrót od obsługi instrumentów pokrętłami w nowym Golfie (a także Octavii, niestety...) wielu purystów odbiera jak profanację czy obrazę moralności. Inni twierdzą, że właściciele Tesli czują się świetnie z ogromniastym ekranem dotykowym, który jednak zdaniem miłośników aut klasycznych będzie się fatalnie starzał. Ja będę się upierał, że guziki i pokrętła w jakimś stopniu są samochodową biżuterią. Integralną częścią deski rozdzielczej. Po prostu.

2) Tymczasem jak donosi nasz portalowy założyciel, Zachar Zawadzki, nie wszyscy w branży samochodowej tak łatwo dają się owładnąć modą. Toyota w poliftingowym przeboju CH-R wraca (!) do fizycznych (!!) guzików obok ekranu radia dotykowego, które zamieszcza wysoko i w idealnym do tego miejscu. Co więcej, usuwa swój charakterystyczny znak towarowy w postaci ciekłokrystalicznego zegarka, co na moment odebrało nam mowę...
Konkluzja Zachara jest taka, że Toyota wycofała się z rozwiązań tylko i wyłącznie dotykowych, które dla klientów okazały się niewygodne. Zdumiewające, że takie warunki dyktują zdigitalizowani przecież Japończycy.

3) Pozostaje rozstrzygnąć dylemat, co jest lepsze. Skrzydełko czy nóżka? Japońska Krawcowa z guzikami o wdzięcznym imieniu JakoTakoNiciMoto, czy może czesko-niemiecki dotyk na fortepianowym lakierze i szkle Gorilla?
Ja osobiście nie wyobrażam sobie tabletu z pokrętłami [totalszok], fortepianu bez klawiszy [los2] oraz samochodu bez guzików, pokręteł i nowoczesnych wyświetlaczy [up]. Czyli to, to i to. A nie żaden bez [hihi], choćby miał na imię Ulrich i pracował w Aston Martinie.
A w moim własnym aucie poprosiłbym fizyczne pokrętła do regulacji temperatury i siły nawiewu, żeby było sprawiedliwie [hihi].

4. A o co chodzi z tym prototypowym Mercedesem? Otóż na paryskim salonie samochodowym w 1996 roku (Mondial de l'Automobile Paris) Mercedes pokazuje samochód studyjny z przodem podobnym do następnej S-Klasy (A.D. 1999) i nadwoziem coupe. Obecny na tej wystawie Piotr R. Frankowski ze zdziwieniem stwierdza, że jest to samochód... bez kierownicy [nono][car]. "To czego mamy spodziewać się w przyszłości? Auta bez kół?" - zapytał. 23 lata później okazuje się, że motoryzacja idzie nie tylko w elektryczność, ale częściowo w ekrany dotykowe.
Ale, jak widzicie, nie wszyscy.

Quid erat demonstrandum.
Ostatnia aktualizacja: 07.11.2019 23:02:41
Dodano: 4 lata temu
Do Egontar:
O to, to.
Dodano: 4 lata temu
Do mucko1: W ten głupi dziób!
Dodano: 4 lata temu
Do FranzMaurer: weno, trwaj 🙂
Dodano: 4 lata temu
Do Egontar:
Czesi niech dają pozor, a my jak jeszcze mamy zdrowie, to siup.
Dodano: 4 lata temu
Do mucko1: No ale tak przy wszystkich? Przynajmniej zachowaj pozory!
Dodano: 4 lata temu
Do Egontar:
Picie to jest życie. I tak już mamy paskudną opinię, to co sobie żałować.
Dodano: 4 lata temu
Do mucko1: Ty znowu o jednym!
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5:
Czasem ciężko dogodzić Konsumentom ;)

Prawda. Jednak czasami dochodzi się do sufitu, który nie chce się przebić...:)
Dodano: 4 lata temu
Do FranzMaurer: jak są zaślepki w desce rozdzielczej - źle. Jak brak fizycznych guzików - niedobrze.
😅

A co do pisania i weny - koniecznie i obowiązkowo. Trzeba się w życiu rozwijać, nie zatrzymywać 🙂
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5:
Trudno się nie zgodzić [hihi]
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5:
Obowiązkowo.
Dodano: 4 lata temu
Do mucko1: i z cherry 🍒
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5: To szalony pomysł, tym bardziej, że oprócz zmiany kierunku przepustnicą i układem hamulcowym. Tylko nastolatek wyćwiczony we "WSAD'zie" i myszce "dwudziestoprzyciskowej" jest w stanie to ogarnąć. My byśmy się pozabijali albo jeździli 30 km/h, a 70 km/h to byłaby dla nas prędkość autostradowa
Dodano: 4 lata temu
[puchar] Chyba będzie nalewka z bzu.
Dodano: 4 lata temu
Do MarcinGP: i, oczywiście, nie daje to żadnej precyzji. Tak więc kierownica jest jedynie słusznym wynalazkiem, a nie dżojstik - stanowiący nędzną kwadraturę koła
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5: https://youtu.be/jemRabq74WA
Dodano: 4 lata temu
Do FranzMaurer: a to dopiero daje wenę do pisania 😅. Tak jak u Ciebie, gdy śmigałeś zastępczym Rapidem. Absurdy są ponoć najlepszym paliwem - ba, katalizatorem* - do pisania motoblogów.

* [palacz][hihi]

Mamy oczywiście na myśli zegarek dziadka Pana Toyody
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5:
Ja, ja.
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5: my - entuzjaści prawdziwej motoryzacji. [up][hihi]
Dodano: 4 lata temu
Do Maarten73: a kto Gretę Thunberg powstrzyma? Facebook?
Dodano: 4 lata temu
Do mucko1: cherry 🍒
Dodano: 4 lata temu
Do MarcinGP: tego [niewiem], czerpałem wiedzę ze swojej ulubionej epoki motoryzacyjnej i "Moto Magazynu" 🙂
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5: A czy przypadkiem pierwszym autem bez kierownicy nie był Saab 9000?
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5:
"to nie będzie bzu" ale za to będzie lilak, a na nim zaszczepiona wiśnia.
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5:
A konia, koniakiem?
A rum, rumakiem.
Dodano: 4 lata temu
Do Maarten73:
Aż muszę pogrzebać w knigach, w szkole co prawda mówiono o lilakach, ale zawsze gdzieś przewijały się te bzy. :)
Dobrze, że przy fotografowaniu nie ma to najmniejszego znaczenia.
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5:
Talerzy nie ma, bo wybite, a mięcho to i ręcznie zjem.
Dodano: 4 lata temu
Do humvee5: myślisz, że Nissan z GT-Ra zrobiłby elektrycznego inwalidę...?
Dodano: 4 lata temu
Do FranzMaurer: jeśli ludzie z Toyoty posłuchają docinków Zachara, gderania swego szefa i utyskiwań swoich wiernych osiemdziesięcioletnich fanów w ojczyźnie Kwitnącej Wiśni - to nie będzie bzu 😅
Dodano: 4 lata temu
Do brzozzhems: Godzillę to Nissan robi - oby jak najdłużej bez elektryczności 😔

A sam GT-R osiągnął Everest w kategorii przycisków i ekranu 🙂
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez Egontar
Znowu się zdarzyło Poniżej denerwująca dość historia układu klimatyzacji w Jokerze! Auto kupione przy przebiegu 40kkm Całkowita pojemność układu czynnikiem R134a - 450g. 23-07-2019 - ...
7 komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez JacK
No i stało się w Sportsvanie licznik pokazał przebieg 100 000 km. Nastąpiło to po po 7 latach i 8 miesiącach od zakupu. O czerwca zeszłego roku czyli od jakiś 8 tys. jeździ nim syn: ...
12 komentarzy
Dodano: 12 dni temu, przez Maniek1986
Tak w tytule, choć to dopiero w następny piątek, ale wykorzystam wolne i zrobię podsumowanie mojej pierwszej rocznicy z następnym Leonem (drugim) i kolejnym już Seatem (czwarty). Aktualny ...
14 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl