Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Toyota Corolla 'Łajba' » Nowy instrument...







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Toyota Corolla
Dodano: 5 lat temu
Blog odwiedzono 817 razy
Data wydarzenia: 02.07.2018
Nowy instrument...
Kategoria: podróż
...służbowy ;).

Sprawa wynikła w piątek (29/06) wczesnym popołudniem. Co prawda wałkowana była od ponad 3 miesięcy, jednak koniec końców doszła do skutku. Wg Żony to rodzaj marchewki ze znanego przysłowia ;), ponieważ liczyła na inną gratyfikację. Nie zmienia to faktu, że po szybkich i krótkich konsultacjach z Flotą oraz Górą, przystała na tą zmianę [hihi]. W końcu jak dają, to trzeba brać [bajer].

W związku z powyższym należało obecne narzędzie doprowadzić do porządku przed zdaniem w poniedziałek [hmm]. Szczegóły w podsumowaniu poprzedniczki w oddzielnym wpisie ;). W każdym razie w piątek ASO (ja i małe poprawki lakiernicze), w sobotę myjnia (plus odkurzanie i sprzątanie - też ja ;) ), w niedzielę sprzątanie bagażnika (tu już Żona :) ).

W poniedziałek przed 8 ruszyliśmy do kwatery głównej, aby zdać oraz odebrać [cool]. Podróż minęła szybko i przyjemnie [tuning].

Na miejscu pierwsza papierologia, potem przejazd na wewnętrzny parking i przekazanie nowego środka - znów Corolla, tyle że poliftowa. Powrót do biura, druga papierologia; ja w tym czasie zaczynam ogarniać sprzęt ;). Jeszcze ciągnie nowością, choć na szafie prawie 2800 km. Ale dwa kołpaki już przytarte...[boshe]

Sprawdzenie papierów, konsultacja z Wujkiem Google i wychodzi mi, że to wersja Premium (druga w kolejności z czterech u Toyoty). Łał, po raz pierwszy nie golas . Pełna elektryka szyb, czujnik zmierzchu i światła w automacie (łącznie z drogowymi), lusterko elektrochromatyczne, asystent pasa, anty-kolizja, rozpoznawanie znaków drogowych...[bajer] Większy ekran multimedialny (7"), kolorowy wyświetlacz komputera pokładowego między zegarami, koła 16"... Niezły wypas jak na służbówkę [cool].

Część oficjalna zakończona, możemy wracać. Tradycji staje się zadość i kopie mnie zaszczyt prowadzenia w pierwszej trasce [car].

W porównaniu do poprzedniczki raczej wszystko na plus. Deska z lepszych materiałów, mniej plastikowego aluminium ;), fajniejsze zegarki. Prowadzi się lepiej, ale to pewnie zasługa większych kół - 16" vs. 15" - oraz układu kierowniczego, który wreszcie stał się bardziej twardy. Jest też lepiej wyciszona w kwestii odgłosów z komory silnika, choć powyżej 2,5 tys. obrotów do uszu dochodzi mało przyjemny klekot - poprzednia za to równie mało sympatycznie buczała w tym zakresie. Cóż, taki urok małego diesla, wyżej i tak za bardzo nie ma go co kręcić ;). Przy prędkościach autostradowych dochodzi jeszcze mało uroczy szum opon - Michelin mistrzem ciszy nie jest. Continentale na zdanej biją je na głowę w tej kwestii.

Fotele wg mnie mniej wygodne, mam wrażenie krótszego siedziska i mniejszego wyprofilowania. Żona z kolei twierdzi, że te Jej bardziej pasują, a tamte były bardziej wysiedziane i stąd moje odczucia ;). Cóż, nie od dziś wiadomo, iż punkt widzenia zależy od punktu siedzenia . I to Ona będzie więcej na nich siedzieć, więc moja opinia ma drugorzędne znaczenie :).

Radio gra lepiej, mniej trzeszczące jest ;). Miejsca w środku - zarówno z przodu, jak i z tyłu - na pierwszy rzut oka tyle samo.

Porównując jeszcze dane techniczne - najwyraźniej poprawili zakres momentu obrotowego i teraz dostępny jest od 1.400 obrotów, gdzie wcześniej był od 1.800. Czuć to podczas jazdy - lepiej się zbiera (jeśli 90 KM można tak nazwać ;) ), sprzęgło jest też lepiej skonfigurowane, ma krótszy skok. Takoż skrzynia biegów w rzeczy samej [hihi].

Jedyny mankament zauważony jak do tej pory przez nas oboje, to gorszej jakości dywaniki gumowe . Takie mało sympatyczne czarne i ciężkie są. Ale... Do przeżycia .

Suma summarum odczucia bardzo pozytywne. Wyszedł ten lift Toyocie [cool].

Tak więc historia zatoczyła koło i kolejna Corolla stoi pod klockiem ;). Jutro zaczyna pracować. Liczę, że będzie równie wdzięczna i poczciwa jak swoja poprzedniczka. Żona również na to liczy ;). Szerokości :)!
Ostatnia aktualizacja: 10.07.2018 09:15:20
Dodano: 5 lat temu
Do FranzMaurer: ;) [up]
Dodano: 5 lat temu
Do Egontar:
Dziękuję Ci bardzo .
Dodano: 5 lat temu
Do FranzMaurer: Nie będę się z Tobą kłócił! Lub se co chcesz!
Dodano: 5 lat temu
Do Egontar:
Nie - tylko Ona wie co jest tam potrzebne, a co nie ;). Choć oczywiście wozi i jedno i drugie [hihi].

Ja z kolei wolę tą .
Dodano: 5 lat temu
Do Egontar:
A może w bagażniku był listonosz?
O czyich biustach nie ma co prawić? o służbowych?
Dodano: 5 lat temu
Tak się zastanawiam, dlaczego żona nie dała Ci posprzątać bagażnika, czyżby miała tam taki bałagan jak ma moja w tej części auta?! :) Swoją drogą fajne autko i nawet ciekawie wyposażone, ale wizualnie z zewnątrz mnie się chyba lepiej widzi poprzedniczka, ale o gustach nie ma co prawić! :) Toż to służbówka przecież, czyli najlepsze auto pod słońcem!
Dodano: 5 lat temu
Do giernal:
Może nawet to i lepiej ;).
Dodano: 5 lat temu
Mało który sąsiad dostrzeże tę zmianę. :P
Dodano: 5 lat temu
Do mucko1:
Może być i następny :). Atakuj Egona czy się pisze [hihi].
Dodano: 5 lat temu
Do FranzMaurer:
Ja na to jak na lato, nigdy nie mogę się go doczekać.
Choć nie ukrywam, że wolałbym następny, bo nie zdążę się ogarnąć po przyjeździe. :)
Dodano: 5 lat temu
Do glotox:
Bez przesady ;).
Dodano: 5 lat temu
Tylko pozazdrościć ;)
Dodano: 5 lat temu
Do Maarten73:
Dziękujemy :).
Dodano: 5 lat temu
Szerokości. :)
Dodano: 5 lat temu
Do humvee5:
Polałem sobie sam Single Malt we wtorek ;). W poniedziałek padłem jak pet, tam i z powrotem w tamtym kierunku zawsze mnie muli...[los2]
Dodano: 5 lat temu
Do mucko1:
Łykend 14-15 lipca mam akurat dostępny ;)? Co Ty na to :)?
Dodano: 5 lat temu
Do FranzMaurer: i jeszcze nie zostało polane? :P
Dodano: 5 lat temu
Do FranzMaurer:
Koniecznie!
12-go ruszam na ranczo. :)
Dodano: 5 lat temu
Do humvee5:
Typowy lift, we wnętrzu widać najwięcej różnic :). Somsiedzi rzeczywiście jeszcze nie zauważyli [hihi].

Żona jak na razie bardzo zadowolona z dobrej zmiany ;).
Dodano: 5 lat temu
Do speedi:
Dzięki :).
Dodano: 5 lat temu
Do mucko1:
Co najmniej . Musimy to oblać ;).
Dodano: 5 lat temu
Paski przeniosły się z atrapy (tzw. wąsy Toyody) na zderzak ("jak to na parkingu ładnie...";)), we wnętrzu rozgościło się Premium i dotykowe radio (jak pewnie wiesz, będę w nim szukał zegarkowej dziury w całym, więc... wiesz [hihi]), na piasty trafiło jedynie słuszne szesnastocalowe koło (17" trochę okrada z komfortu).
A całość? Niewprawne oko "somsiada" z klocka nie zauważy różnicy [hihi], a wuj Mietek gotów będzie uznać, że Państwo Maurer wycięli ćwiartkę [kac] (tzn. zderzak) i wstawili przedliftowi z poliftu [rotfl] - w sensie, ale ten "somsiad" kombinuje . W tym miejscu zapewne rozległy się śmiechy, ale ze mnie, bo już to co trzeba, zostało polane [drink] sąsiadom i kolegom z pracy [los2]

Jak pewnie wiesz, trochę się nabijam z tej dobrej zmiany, więc... wiesz ;). Ale radość posiadania kolejnej świeżynki jest oczywiście naturalna i bezcenna. Różnicę na pewno robi jazda nietłukącym się od nieuchronnego, powolnego zużycia samochodem. Już to kiedyś przerabiałem, jak pewnie wiesz... ;)
Dodano: 5 lat temu
Ujeżdżania życzę
Dodano: 5 lat temu
Do FranzMaurer:
Normalnie wykrakałem, albo jasnowidz jaki.
Dodano: 5 lat temu
Do ebdrinker:
W Twoim guście [cool].
Dodano: 5 lat temu
Z tego co widzę na zdjęciach ,to w środku moje klimaty -znaczy niebieskawo i w wypasie[bajer]
Dodano: 5 lat temu
Do MaArek77:
Kwestia gustu. Nam ta się bardziej podoba.

Wątpię, że pójdzie na handel, sprzedają w okolicach 200 tys. Najprawdopodobniej będzie jeździć na sąsiednim terenie.

Wymiana w ramach nieustającej motywacji pracownika. Nie widać (przynajmniej na razie), aby przejmowali się zapowiedziami o końcu oferowania diesli.
Dodano: 5 lat temu
Takue dziwne paski w zderzaku.
Ładniejsza nie jest

No po 3 latach i 90 tys km razsadnie ze sprzedaano ta stara. Jeszcze cos była warta bo po 5 latach i 150 tys km byłoby gorzej

A moze dlatego ze toyota juz diesli produkowac nie bedzie
Dodano: 5 lat temu
Do mucko1:
Z zaskoczenia nas wzięli .
Dodano: 5 lat temu
A już ostatnio mówiłem, że czas na zmianę, a Ty - niiiie jeszcze nie czas.
Najnowsze blogi
Dodano: 13 godzin temu, przez giernal
Podczas dzisiejszego powrotu z Łodzi tuż przed tankowaniem na jednej z kaliskich stacji benzynowych licznik Dustera wyświetlił przebieg 95 903 km oznaczający, iż niemal dokładnie w 50 miesięcy ...
1 komentarz
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Znowu się zdarzyło Poniżej denerwująca dość historia układu klimatyzacji w Jokerze! Auto kupione przy przebiegu 40kkm Całkowita pojemność układu czynnikiem R134a - 450g. 23-07-2019 - ...
14 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez JacK
No i stało się w Sportsvanie licznik pokazał przebieg 100 000 km. Nastąpiło to po po 7 latach i 8 miesiącach od zakupu. O czerwca zeszłego roku czyli od jakiś 8 tys. jeździ nim syn: ...
12 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl