W końcu się doczekaliśmy! Cupra ogłosiła polskie cenniki modelu Formentor.

Już kilka dni temu można było obejrzeć ceny na rynku niemieckim czy hiszpańskim. Ku zdziwieniu chyba wszystkich, cena bazowa była niższa od Cupry Ateki, a niewątpliwie nowy model ma być pozycjonowany nieco wyżej. Segment jest wprawdzie ten sam, ale ten samochód jest nowocześniejszy, ma linie w stylu coupe i nie ma odpowiednika w gamie Seata, co jest chyba jego największą zaletą.

Przechodząc do szczegółów:
cena: 194 500 zł (Ateka - 202 000)

Moglibyście powiedzieć "ale jak się doposaży to będzie 250 tyś". Też tak pomyślałem i tu jest dla mnie największe zaskoczenie. Księgowi Cupry chyba omijali na korytarzu księgowych VW, a tych a Audi udawali, że nie znają. Bazowa wersja ma w zasadzie wszystko co potrzeba, m.in.:
- eko niańki
- aktywny tempomat z asystentem jazdy w korku
- kamera cofania
- klimatyzacja 3-strefowa
- bezkluczykowy dostęp
- podgrzewane fotele i kierownica
- nawigacja z Android Auto i Apple Car Play
- światła full led na zewnątrz i w środku
- felgi 19"

Sam bym dokupił tylko:
- kamera 360: 2 071
- indukcyjna ładowarka: 875
- podwójna podłoga bagażnika: 584
- lakier metalik: 2,5 - 4 tyś
co oznacza, że zamkniecie się w 200 tyś jest jak najbardziej realne. Mamy więc cenę niższą niż podobnie wyposażony hatchback o takiej mocy marek premium. Tam ceny oscylują około 220 - 230 tyś.

Gdybym rozglądał się za SUVem, Formentor na pewno byłby na celowniku.