Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta » nie ma to jak cement na karoserii..







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta
FMI
Wcześniej jeździł: Volkswagen Golf 1.6 75KM
  • przebieg 159 000 km
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 4267 razy
Data wydarzenia: 08.07.2013
nie ma to jak cement na karoserii..
Kategoria: obserwacja
w piękny, słoneczny wieczór wybrałam się Sceniciem na myjnie.. jakie było moje zdziwienie,gdy zobaczyłam na tylnych, lewych drzwiach, tuż pod listwa, niewielką, ale jednak zaschnieta grude cementu.. w takim wypadku nie wiadomo co robic. jak się oderwie, to pewnie odejdzie razem z lakierem.. masakra! jakis czas temu panowie niedaleko robili parking, więc prawdopodobnie to ich sprawka.. ech..
Dodano: 10 lat temu
Do ANNA83: No to mnie zmartwiłaś...
Dodano: 10 lat temu
Do lysy1233: Muszę cię zmartwić ale niestety jako osoba wychowana w miejscu, gdzie była nie jedna rzecz budowana nie raz pomagałam i przy takich zajęciach. Dobrze wiem, że to co napisał mrBean to prawda, jednak właśnie w taki sposób udało nam się z koleżanką usunąć z jej auta takie grudki. Bez użycia wody gorzej, a z wodą się udało. Tylko dlatego napisałam tamten komentarz.
Dodano: 10 lat temu
Coś czuję, że lanie wodą pogorszy sprawę... Taki przykład po co fundamenty polewa się przez kilka dni wodą? Żeby nie zeschły i popękały... Wiec ja bym to raczej starał się ususzyć i po trochu po trochu wykruszać jakimś małym dłutełkiem... lub zeskrobywać nożykiem lub czymś podobnym :)
Dodano: 10 lat temu
raczej wez delikatnie podważ czymś ostrym, nie powinien zejść lakier jak jest oryginalnie położony
Dodano: 10 lat temu
Spróbuj delikatnie to podważyć. Może odejdzie.
Dodano: 10 lat temu
nie znacie sie wszyscy-"wujkowie dobra rada sie znaleźli od 7 boleści"
to co tam przywarło do karoserii to nie żaden cement!to obca forma zycia zaatakowała renówke i może przeskoczyc na gospodarza auta....zmieniajac go w cementowego zoombie!
jedyne co Ci w tej sytuacji pozostało-to polac benzyną auto i podpalic-i spi-erdalac jak najdalej z tego miejsca-ewentualnie dzwoń do CIA-niech przyśla wsparcie...
Dodano: 10 lat temu
Do mrBean: Nie znasz się chłopie... Anna tyle lat na budowie tyra, więc nie pouczaj jej!
Dodano: 10 lat temu
Do mrBean: Tak małe grudki jakoś to bierze. Wilgoć się wchłonie i łatwiej odstanie od śliskiego podłoża. Rzeczywiście źle sprecyzowałam- słowo "zmięknie" nie oddaje tego o co mi chodzi. Teraz patrząc na twój komentarz widzę, że można to inaczej zinterpretować,niż to jak ja miałam w zamyśle przekazać, no niestety z mojej winy.
Dzięki za uwagę, i naprawdę fajnie, że potrafisz wytłumaczyć o co chodzi, a nie od razu zjechać konkretnie z użyciem epitetów :)

Dodano: 10 lat temu
Do ANNA83: Nie lubię obrażać ludzi więc i tym razem postąpię podobnie.
W ziemi jest wilgotno - mokro. W ziemi stoją (są posadowione) fundamenty budynków. To one są miękkie? Plastyczne może? Albo filary mostów... Beton aby zwiększał swoją wytrzymałość polewa się wodą!!

Niejednokrotnie spotkałem się z betonem na aucie - podważenie lekkie i odchodził - nigdy z lakierem.
Dodano: 10 lat temu
Cement dobrze przyjmuje wodę, więc wydaje mi się, że jak polać wodą (kilka razy)i zostawić by się wchłonęła, to zmięknie. Pod grudką delikatnie czymś zabezpiecz(w razie przesunięcia w trakcie usówania nie porysujesz lakieru) i podważ np. paznokciem-ostrożnie tę grudkę, jak nie odpadnie to zostaw, pogoda powinna zrobić swoje. Lakier ma gładką powierzchnię, to nie powinno się długo na takiej utrzymać.
Dodano: 10 lat temu
fajnie by wyglądało auto z cementu na tuning da ci 20 koni mechanicznych
Dodano: 10 lat temu
Do lysy1233: ?
Dodano: 10 lat temu
jakiś nowy trend w tuningu?
Dodano: 10 lat temu
Ja proponuję młotek i przecinak:P
Dodano: 10 lat temu
pierwsze słyszę, żeby malutka grudka betonu się wżarła w lakier, albo miała spowodować jego odpadnięcie? skąd taki pomysł? Znając naszych polskich fachowców jak podjedziesz do lakiernika i to zobaczy, to powie, żebyś zostawiła auto do 16ej albo do jutra i jak nie będziesz widziała to odłupie paznokciem i skasuje stówkę :) a dlaczego stówkę? bo musiał użyć specjalnego środka z ameryki do usuwania grudki betonu z lakieru :D
Dodano: 10 lat temu
Do lilaa: Można delikatnie młoteczkiem popukać i powinien się skruszyć. W żadnym wypadku nie podważać i nie odrywać bo może oderwać się z lakierem. Można też spróbować przed "pukaniem" ;-) zmiękczyć go wodą. Woda dobrze w beton wsiąka. Można też tak jak radził deeptrip po prostu poczekać aż sam odpadnie co na pewno po jakimś czasie się stanie.
Dodano: 10 lat temu
jak to ten cement z parkingu to wyschnie i się wykruszy ;) z parkingów i chodników po paru tygodniach odpada to i z samochodu powinien
Dodano: 10 lat temu
Cement usuwa się kwasem. Jednak jak użyjesz kwasu do usuwania betonu to zniszczysz lakier.
Ja na Twoim miejscu zacząłbym od octu. Zabezpiecz tylko dobrze nadwozie poniżej tej "plamy" cementu.
Zapewne cement łatwo się nie podda, jednak moim zdaniem to najbezpieczniejsza metoda.
Dodano: 10 lat temu
Zamalowac nie wypada, zapytam znajomego lakiernika co można zrobić, moze jest jakiś sposób na cement. Pozdrawiam serdecznie
Dodano: 10 lat temu
Do inkasent64: a no właśnie, co teraz :P chyba trzeba zostawić to jak jest niż odrywać z lakierem :/
Dodano: 10 lat temu
I co teraz ? :)
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez gugul
25 marzec 2018-2024 - 6 lat razem. 207986 - 284.953 pokonane 76.967 km
1 komentarz
Dodano: 2 dni temu, przez MarcinGP
Dodano: 3 dni temu, przez darek-k
części przyszły nowe sprzęgło LUK - 1600zł simering na wał - 50zł robota : zrób to sam,
9 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl