Do wer1207: Oprócz zaworów

Do MarcinGP: takim silnikiem jeździłem do Zakopanego i okolic. nie urywa, w sumie nic nie urywa.

Do tomekpie: W moim wpisie są subiektywne oceny poszczególnych użytkowników i jak słusznie zauważyliście poprzedniego modelu. Należy je traktować z przymrużeniem oka gdyż są napisane w taki sposób aby zarząd nie daj Boże nie wybrał Clio. Trzeba mieć to na uwadze. Jest u mnie w firmie kilka takich i podejście użytkowników wiele się nie zmieniło. Każdy kto dostaje to autko klnie na potęgę później. Szczególnie po dłuższej trasie. W mieście jego wady nie są aż tak rażące.

Miejmy nadzieję, że się trochę poprawili w nowym modelu. Natomiast poprzednia generacja Clio jak i Megane, którym ja jeżdżę trąci dość mocno badziewiem niestety.

Zrób wpis za jakiś czas i opisz swoje spostrzeżenia po przejechaniu kilku tysięcy km. Szerokości!

Do tomekpie: Tyle że MarcinGP opisywał poprzednią generację Clio, więc tak na prawdę to są 2 różne samochody.
W twoim modelu zapewne wiele poprawili, jednak nie zmienia to faktu że dynamika silnika jest... żadna

Do MarcinGP: Przeczytałem artykuł.Widocznie są to 2 różne auta. Mi średnie spalanie samochodu na dotarciu przy jeździe po mieście (bez korków) pokazuje 7,2 litra po 350 km.Staram się nie kręcić wysoko silnika.Nie ma takiej potrzeby.Przy 90 po rozbujaniu aktualne spalanie schodzi poniżej 5 l.Max jechałem 120. Silnika prawie nie słychać.Co do wygody. Fotel kierowcy(regulowany g-d) i kierownica( 2 płaszczyzny)po ustawieniu sprawiają że siedzi się bardzo wygodnie. Jak będzie po jeździe na dłuższej trasie jeszcze nie wiem. Podejrzewam że o wiele lepiej niż w poprzednich samochodach jakie posiadałem. Samochodu będę używał głownie w mieście. Demon prędkości mi nie potrzebny.

Do giernal:
Z tą Ibizą jak i z resztą obecnych aut grupy VW też kiedyś może być problem, bo kto będzie chciał kupić kilkunastoletnie auto z silnikiem TSI?

Siedziałam w Clio tylko chwilę - jestem mała, ale czułam się klaustrofobicznie.
Życzę jednak powodzenia

Dla chętnych wrażenia użytkowników po przejażdżce poprzednim modelem Renault Clio ale z identycznym silnikiem:

http://www.autocentrum.pl/awc/motoblogi/marcingp/ku-przestrodze-renault-clio-1-2-6575/

Do darhad: A to wyklucza jakąkolwiek dynamikę w trasie :/

W tej chwili Citroen ma świetne warunki sprzedazy, dają 8tys. znizki za zlomowanie lub oddanie w rozliczeniu starego auta, 7% dla roznych zawodow, kumpel dostal bo byl policmajstrem, dodaja tez super pakiety wyposazeniowe w cenie (np.dla C4 Picasso do 14 tys.), fajne warunki platnosci! Ale pewnie lepsze dali w Renault! Niech wiec cieszy jak njjdluzej!

Do Masterek: Lepszy jest zwykły wolnossący, bo trwalszy

Do Stig210: Skoro wypozażenie jest mocne to będzie dobrze ponad tona.

Do darhad: Wg AwC od 980 kg, setkę osiąga w 15,4 s co jest wynikiem godnym mojej Astry
Dodaj do tego włączoną klimę i 2 osoby na pokładzie i autko ledwo jedzie :/

Nie wziąłeś 1.2 Tce? D4F nie jest demonem sprintu, trzeba go trochę "rozkręcić", coś o tym wiem...

Zadowolenia i bezproblemowej eksploatacji życzę!

Do Stig210: Ciekawe jaką masę musi ciągnąć ten silniczek.

Pogratulować wyboru
To chyba najlepsze auto jakie oferuje Renault
Szkoda tylko silniczka, 1,2 75km szału nie robi :/ Ale przynajmniej powinien być bezproblemowy
Po porostu bardzo dobre i bardzo urodziwe autko !
Szerokości

Wziąłeś pod uwagę taki parametr jak utrata wartości? Gdybyś go uwzględnił, to z całej tej czwórki najkorzystniej wypadła by pewnie Ibiza.
Niemniej gratuluję zakupu i życzę udanej eksploatacji.

Do asamer: Ja też testowałem Nowe Aveo Sedan.Clio wychodziło mi lepiej finansowo ( miałem 7% zniżki). Za te same pieniądze miało więcej o komputer,dłuższą gwarancję i prawie darmowe przeglądy. Gdyby nie to pewnie kupił bym Aveo.

Pogratulować. Samochód bardzo fajny, ja jednak doszedłem do zupełnie przeciwnych wniosków niż Ty w kwestii wyposażenia i w sumie na dobre mi wyszło, bo tych Clio co raz więcej w moim mieście.

Decyzję warto pochwalić . A ja zaczynam trochę żałować (przez moje ASO - patrz: [z Radomia])