Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen C3 Cytryna » Nareszcie jest!







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen C3
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 2143 razy
Data wydarzenia: 01.03.2016
Nareszcie jest!
Kategoria: inne
Citroen C3 rocznik 2005. Spełnienie marzeń właścicielki tak około 11 lat temu... Nieco spóźnione, ale radość mimo wszystko ogromna!

Dwa miesiące poszukiwań tego konkretnego egzemplarza. Dalekim kołem omijane komisy i osoby "zawodowo" zajmujące się importem "igiełek" z cywilizowanego świata. W końcu padła decyzja sprzedajemy Pandę! Może jak się zrobi miejsce w garażu to prędzej trafimy na prawdziwą okazję? Udało się! Panda wystawiona w piątek, sprzedana w niedzielę, a w czwartek jej miejsce zajmuje Citroen C3!
Samochód zakupiony od właścicieli, prosto z podwórka. Szybka decyzja, przejechane 100km, z czego 30 w śnieżycy. Na miejscu spod śniegu trudno było rozpoznać samochód z ogłoszenia. Miotła poszła w ruch, tak to był C3 o dźwięcznie brzmiącym kolorze: BLEU GRAND PAVOIS.

Długie oględziny na mrozie ujawniły kilka tajemnic wystawionego samochodu. Pomimo zaawansowanego wieku przebieg wydał się wiarygodny. Wnętrze w niewielkim stopniu zużyte, adekwatnie do przebiegu. Auto od ośmiu lat miało jedną właścicielkę w Polsce. Wcześniej przez trzy lata pędził po niemieckich autostradach. W Niemczech zaliczył niestety stłuczkę, dzięki czemu jego wartość spadła do wartości akceptowalnej w kraju nad Wisłą. Ucierpiała na szczęście jedynie blacharka. Po naprawie wszystko nadal doskonale trzyma się w całości. Wyjątek stanowi lewy reflektor, który okazjonalnie zamienia się w niewielkie akwarium. Brak osłony uchwytu mocowania bagażnika dachowego, zgubiony klawisz komputera pokładowego to jedyne braki w wyposażeniu. Na stacji diagnostycznej nastąpiło miłe zaskoczenie - wszystko sprawne! Hamulce, zawieszenie, żadnych luzów, wycieków, spaliny ok, brak rdzy. Podsumowując Samochód w doskonałej kondycji, choć nieco zaniedbany. Zapadła decyzja i po negocjacjach co do ceny Citroen zmienił właściciela.

Sobota spędzona na pielęgnacji wnętrza i nadwozia nie poszła na marne - wszystko nabrało należytego blasku! Po zabiegach pielęgnacyjno-upiększających mogę śmiało powiedzieć, że to jest prawdziwa"igiełka"! Efekt widać na zdjęciach.

Wszędzie piszą i mówią, że to samochód dla kobiety. C3 bardzo ujął mnie swoim urokiem i nietuzinkowym designem! To nie jest damski samochód! Nawet taki twardziel jak ja znajdzie dużo przyjemności w prowadzeniu tego modelu!
Ostatnia aktualizacja: 29.02.2016 23:50:35
Dodano: 8 lat temu
Pojeździmy, zobaczymy jak to jest z tą "igłą"...
Dodano: 8 lat temu
Posłuży Ci to autko! :)
Dodano: 8 lat temu
Do bachus1:
Zgadza się
Dodano: 8 lat temu
Do bachus1: chcesz to Ci mojego podrzuce :P potrenujesz na wnętrzu skórzanym ;P
Dodano: 8 lat temu
Do mucko1: widzisz?! Trochę cierpliwości i wszystko jest możliwe!
Dodano: 8 lat temu
Do FranzMaurer: to było spore zaskoczenie! Wystarczyło zwolnić miejsce :)
Dodano: 8 lat temu
Do damian88max: Pomyslę! jeszcze jeden brudas czeka na szorowanie.
Dodano: 8 lat temu
Do grzesio70: Jaki jest najlepszy samochód dla krawcowej? Igiełka!
Dodano: 8 lat temu
Do niki129: Grande punto czyli "wielka kropka".
Dodano: 8 lat temu
Do luckyboy: A tak sobie pomyślałem skrobiąc żyletką naklejkę rejestracyjną z szyby, że przecież gdybym kupił nowe to nie trzeba byłoby ściągać starej naklejki :)
Dodano: 8 lat temu
Bardzo ładny kolor i Bogu dzięki nie 1.1...
Dodano: 8 lat temu
Do ANNA83: dokładnie!
Dodano: 8 lat temu
Twój wpis przypomniał mi stary żart-jak Polak patrzy na auto zagranicznego sąsiada i mówi-ech...kiedyś też takie sobie kupie-nawet ten sam rocznik :)
Dodano: 8 lat temu
Każde auto w tym kraju to "igiełka"...
Dodano: 8 lat temu
Jak widać trzeba być cierpliwym, marzenia się sprawdzają
Dodano: 8 lat temu
Grande Punto trzeba było kupić ;)
Dodano: 8 lat temu
mozesz otwierac firme zajmująca sie myciem auta zwenatrz i wewnatrz:P
Dodano: 8 lat temu
Szybko znalazłeś sukcesora, a jeszcze to spełnione marzenie...;) Niech Wam się darzy :).
Dodano: 8 lat temu
Do bachus1: "Nie stać nas niestety na nie bite i nie zajeżdżone auta z zachodu..." - masz na myśli Was czy Nas? :) Ja tłuczków nie preferuje, bo później zawsze coś wychodzi spod lakieru, a inny odcień lakieru razi po oczach. Skoro w lampie jest akwarium to właściciel coś po kosztach pojechał. Oczywiście piszę pół żartem, pół serio.
Dodano: 8 lat temu
Do luckyboy: Miało dzwona, ale robione było pod okiem właściciela, a nie w stodole po kosztach :). Taki tłuczek jest do przyjęcia. Nie stać nas niestety na nie bite i nie zajeżdżone auta z zachodu...
Dodano: 8 lat temu
"Dalekim kołem omijane komisy i osoby "zawodowo" zajmujące się importem "igiełek" z cywilizowanego świata." - skoro auto miało dzwona w przeszłości, to po imporcie i naprawie też było igiełką od handlarza - na jedno wyszło :) Co do samego auta to bardzo fajny kolor, dobrze, że jest 1.4 pod maską, a nie 1.1. Gdybym szukał auto klasy B, to też kupiłbym C3. Szerokości ;)
Dodano: 8 lat temu
Bardzo ładny egzemplarz a kabina jak nowa. Widać nawet po stanie tapicerki, że poprzedni właściciel dbał o auto. Szerokości , bezawaryjności i przyjemności z jazdy życzę.
Dodano: 8 lat temu
Szerokości i bezawaryjności. :)
Najnowsze blogi
Dodano: 5 dni temu, przez JacK
No i stało się w Sportsvanie licznik pokazał przebieg 100 000 km. Nastąpiło to po po 7 latach i 8 miesiącach od zakupu. O czerwca zeszłego roku czyli od jakiś 8 tys. jeździ nim syn: ...
12 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez Maniek1986
Tak w tytule, choć to dopiero w następny piątek, ale wykorzystam wolne i zrobię podsumowanie mojej pierwszej rocznicy z następnym Leonem (drugim) i kolejnym już Seatem (czwarty). Aktualny ...
11 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez Tejlor
opis w cz. I
12 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl