Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy Polikarp58 » Na dobry początek







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika Polikarp58
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 814 razy
Data wydarzenia: 07.09.2011
Na dobry początek
Kategoria: inne
Witajcie,
po długich wahaniach zdecydowałem się zacząć pisać mój motoblog. Dlaczego po długich wahaniach? Otóż mam już swoje lata, prawo jazdy mam 35 lat, przejechałem za kółkiem różnych samochodów na różnych kontynentach setki tysięcy kilometrów.
I nigdzie nie jeździło mi się tak źle, tak niekomfortowo, jak po polskich drogach. I nie dlatego, że są nie najlepszej jakości - jeździłem i po bezdrożach i polnych drogach Azji, USA i byłego ZSRR. Po polskich drogach jeździ się tak źle dlatego, bo zachowania kierowców są zbyt często niemożliwe do przewidzenia. Jeździ się źle, bo policjanci podejmują najłatwiejsze do wykonania działania - z reguły ograniczające się do ustawienia z "suszarką" za krzakiem, bo urzędnicy odpowiedzialni za oznakowanie dróg mają kierowców tam, gdzie słońce nie dochodzi.
Dlaczego zastanawiałem się nad pisaniem? Bo należę do nielicznego grona kierowców którzy uważają, że znane i akceptowane w większości cywilizowanych państw świata hasło "szybkość zabija" (speeding kills - kill the speed) jest jak najbardziej prawdziwe. W Polsce osoby opowiadające się za przestrzeganiem prędkości i jeżdżące po mieście z przepisową prędkością uważane są przez innych kierowców za oszołomów, wyśmiewane przez dziennikarzy i blogerów. Opowiadanie się za bezpieczeństwem na drodze jest niepopularne. Ja się nie wstydzę i jeżdżę po Warszawie właśnie te 50 km/h. Szerzej o tym za jakiś czas. Na razie pozdrawiam.
Dodano: 12 lat temu
Drogi są mimo wszystko jakościowo raczej lepsze.
Dodano: 12 lat temu
Zapowiada się ciekawie!
Dodano: 12 lat temu
[up]
Dodano: 12 lat temu
Do mamlecz:


mamlecz
napisał:

DK prowadząca przez wieś, pięć domów na krzyż i ograniczenie do 50 stałe, oprócz oznakowania "teren zabudowany". Prosta droga, chodnik 5m od drogi odgrodzony BARIERKĄ - i ograniczenie do 50! chociaż dookoła same łąki.


Te ograniczenia nie są po to aby dotyczyły tylko i wyłącznie Ciebie jako kierowcę, ale przede wszystkim po to abyś nie rozjechał jakiegoś nierozgarniętego pastucha który w porywie nagłej fantazji może wyskoczyć Ci na drogę. A tak ustawodawca dba o to abyś później przez całe życie nie musiał myśleć że kogoś rozjechałeś bo nie dostosowałeś prędkości do obowiązujących ograniczeń.
Dodano: 12 lat temu
... jak dla mnie początek spoko więc czas na ciąg dalszy, pozdrawiam.
Dodano: 12 lat temu
Jeszcze dłuuuugo będziemy się toczyc a nie jeździc.Nic na to nie poradzisz kolego.[panna]
Dodano: 12 lat temu
Do sliweczka1979: Trudno jest się spóźnić na Polskie Koleje Państwowe [rotfl]

Dodano: 12 lat temu
Do sliweczka1979: zapomniałeś pytania zadać
Dodano: 12 lat temu
Masz pytanie do właściciela tego bloga?
Chcesz mu coś powiedzieć?
Klikaj tutaj...
Dodano: 12 lat temu
Do sliweczka1979: [up]
Dodano: 12 lat temu
Do Asiaczek: Uważam ,że i klapki i klepki powinny być na swoim miejscu;)
Dodano: 12 lat temu
Do sliweczka1979: jeśli bardzie Ci pasują klapki, to niech będą i klapki, mi tam bez rożnicy
Dodano: 12 lat temu
Do Asiaczek: klepki czy klapki? [rotfl]


[cfaniak]
Dodano: 12 lat temu
Do maniax86: popieram, aby jeździć szybko należy mieć wszystkie klepki na swoim miejscu a o dziurawych drogach już nie wspomnę...
Dodano: 12 lat temu
Do mamlecz: wiele osób mających rok prawko pewnie podziela twoją opinie.... codziennie ich z drzew zbierają.... takie kozaki byle gaz do deski a obycie na drodze zerowe... żeby jeździć szybko to trzeba sie najpierw nauczyć jeździć z dużymi prędkościami...
Dodano: 12 lat temu
Do mamlecz: Jadąc na pociąg to na prawdę nie trzeba się spieszyć.. Trudno jest się spóźnić na Polskie Koleje Państwowe
Dodano: 12 lat temu
Aż szkoda tego Subaru... Ja nie Jeżdże wybitnie szybko, ale zamulenie też mi jest obce... Pozdrawiam:)
Dodano: 12 lat temu
Ja też uważam, że prędkość zabija - prawko mam rok :) niecały zresztą.

W mieście - powinno się jechać góra 70. Góra, a najlepiej te 50.

W mieście.

Założę się, że w te wakacje przejechałem Polskę jak mało kto. Wiele DK i DW mam za sobą.

I co? I ***** nic, wszędzie łamałem przepisy równo. DK prowadząca przez wieś, pięć domów na krzyż i ograniczenie do 50 stałe, oprócz oznakowania "teren zabudowany". Prosta droga, chodnik 5m od drogi odgrodzony BARIERKĄ - i ograniczenie do 50! chociaż dookoła same łąki.

Zresztą, idiotyczne ograniczenia - Warszawa, budowa Trasy Toruńskiej - do 40 na całej trasie! Rozumiem, że dziury, że progi i nierówno, ale już 60 by wystarczyło.

Po polskich drogach się NIE DA przepisowo jeździć. I nie oznacza to, że pędzę 140 non-stop - nie, na zwykłej drodze jadę góra 100. Gdy jadę na pociąg/do sklepu - nawet przed idiotycznym terenem zabudowanym (z lewej łąka, z prawej las...) zwolnię do 60. Ale gdy jadę sześć godzin to NAPRAWDĘ ntracę cierpliwość...
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
Piątek upłyną na wymianie sprzęgła w naszym Peugeot 207 wbrew pozorom pracy jest co niemiara, czas jaki spędziłem w garażu wędrując kanał garaż i tak w kółko dał popalić, + cała ...
1 komentarz
Dodano: 7 dni temu, przez darek-k
wersja jak najbardziej mi pasuje, takiego szukałem i takiego w końcu znalazłem, taki dla mnie w sam raz, jest kilka tematów w nim do ogarnięcia, o tym wkrótce
14 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez JacK
tyle dni było potrzeba by przejechać 10 tys. km. Generalnie samochód jako taki może być, 150 KM daje sobie radę. Nic nie stuka, nic nie puka, skręca, hamuje, asystenci jazdy działają ...
17 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl