Wszystko zależy od tego czy sąsiad miał wąsy.

Do rambo03: Zgadza się oboje cofali, tylko że jeden był na drodze (był ważniejszy) a drugi nie (był mniej ważniejszy), bo wyjeżdżał z posesji i z tego co napisał utrudnił ruch temu który na tej drodze już był o czym jest ten wątek Za samo utrudnianie ruchu podczas cofania jest mandat karny 50-200pln.

A to ciekawe...

Do MarcinGP: tak będzie najlepiej

Do ANNA83: I przy tym wniosku pozostańmy

Do MarcinGP: wiesz-ja tam się do tego czepiać nie będę, bo sama w tej kwestii też nie zabłysłam, no ale wzięłam i posłuchałam twojej rady i jest ok. Może inny powód był ale i tak jakoś z dystansem do tego podchodzę. A ten drugi wpis-może nie wie, że można poprzedni edytować?! Ja się tej wersji trzymam

Do kwase1: Wyjeżdżając na drogę masz ustąpić pierwszeństwa wszystkim znajdującym znajdującym się tam pojazdom, pieszym itp. niezależnie od tego gdzie się znajdują. Koniec i kropka. Wszystko jasne. Dodatkowo, najczęstszym błędem jest wyjeżdżanie z posesji w prawo patrząc tylko w lewą stronę, a w tym czasie ktoś na drodze wyprzedza i nieszczęście gotowe. Miałem tak dużo razy. Wyjedzie taki i jeszcze trąbi... Myślę, że z takim podejściem do tematu niedługo się porządnie rozbijesz. Obyś tylko nie zrobił krzywdy komuś, a co najwyżej sobie. Ile kosztowało Cię "prawko"???

Do ANNA83: Co to jest? Drugi taki sam wpis O co tu chodzi? Nie dość, że "krzyczy" wielkimi literami to jeszcze takie byki [nie wiem] "ZACHAMOWAŁ", "RYSUNKA"? WTF?

Do kwase1: skoro dajesz słowo honoru...to ok. A co do jego "miłego przywitania" -zostałeś mu dłużny i przemilczałeś? Tak czy inaczej-dobrze, że bez policji się obeszło, bo jak nic mandaty by były!

Do ANNA83: JAK BYM GO STUKNĄŁ TO BYM POWIEDZIAŁ SŁOWO HONORU
A MANDATA TEŻ NIE DOSTALEM PO PROSTU ZACZYMALIŚMY SIĘ I ON MI OPIEPRZYŁ.

Do luckyboy: Tylko że z opisy wynika jakoby oni obydwaj cofali a cofający ma zachować szczególną ostrożność więc równie dobrze mogli by dostać obydwaj mandat bo jeden i drugi nie zachował szczególnej ostrożności. Wszystko chyba zależało by od interpretacji przepisów przez policjanta. Według mnie winę ponosi mimo wszystko włączający się do ruchu z posesji.

Do RAKUS1: nie tylko CapsLock -chyba w mózgownicy też się coś zacięło

Do RAKUS1: może ma jak ja czasami-pomocników w pisaniu i wciskaniu CAPS LOCK-a swoją drogą moi dziś przeszli samych siebie-kwiatki mi na dywanie przesadzili Dziwnie im się kolor skóry i włosów na czarny zmienił! Nie wiedziałam czy się śmiać, czy płakać :/

A co tobie Caps Lock się zaciął

tu raczej obaj byli byście winni. Mam wrażenie, jak byś jednak dostał mandat lub go stuknął, tylko się nie przyznajesz.

WTF?

Podstawowa zasada mówi, że cofając nie możemy utrudnić ruchu pojazdom które znajdują się na drodze, a w skład drogi wchodzi także chodnik. Ty wyjeżdżając z posesji na drodze nie byłeś, a on był. On ruszając z chodnika miał wyższy priorytet pierwszeństwa niż Ty.

Według mnie to oboje byście dostali mandat.
W kodeksie drogowym jest jasno napisane że jeżeli nie masz widoczności do wykonania takiego manewru musisz zapewnić sobie pomoc osoby trzeciej.
A Pan z drugiego auta też powinien dostać mandat za stworzenie groźnej sytuacji, i niebezpieczne włączanie się do ruchu
Ale to tylko moje zdanie, jednak jeżeli miałbym wybierać tylko pomiędzy tobą a tym z drugiego auta, to mandat dostałbyś Ty