Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Tesla Model S Tesla » Kupno Tesli







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Tesla Model S
Dodano: 3 lata temu
Blog odwiedzono 797 razy
Data wydarzenia: 19.09.2020
Kupno Tesli
Kategoria: obserwacja
Po wielu miesiącach poszukiwań wreszcie udało mi się znaleźć Teslę, która spełniła moje oczekiwania. Tesle oferowane w Polsce były za drogie, a w osiągalnej dla mnie cenie powypadkowe (oczywiście z opisów niekoniecznie to wynikało)lub w rocznikach poniżej 2015.
Teslę, która przedstawiona została w galerii, sprowadziłem z Niemiec.
Wielką przyjemnością było dla mnie przejechanie pierwszych kilometrów.Było to swoiste poznawanie możliwości samochodu, a zwłaszcza jego apetytu na energię z baterii.
Nie jestem nowicjuszem w temacie samochodów elektrycznych. Przejechałem BMW i3 ok 40 tys. km, pokonując nim dziennie ponad 200 km. Wiedziałem więc na co zwracać uwagę.
Tesla niesamowicie pozytywnie mnie zaskoczyła. Na początku jechałem na autostradzie z prędkością ok 100 km/h obserwując zużycie energii. Szybko prędkość ustabilizowała się w okolicach 130-140 km/h.
Prowadząc samochód do domu przejechałem ponad 900 km. Tesla skierowała mnie do 4 ładowarek (Superchargerów Tesli). Przy każdej ładowarce podawał mi ile czasu mam się ładować (a więc nie do pełna, a tylko tyle, by wystarczyło na dojechanie do następnej ładowarki z odpowiednią rezerwą - ok. 20% baterii). Średni czas ładowania wyniósł 30-40 minut, który poświęcałem na drzemkę.
Średnie zużycie energii na całej ww. trasie wyniosło niecałe 18 kWh/100 km.
Większość czasu przejechałem z wykorzystaniem osławionego autopilota Tesli. I tu muszę potwierdzić, że jest to świetne narzędzie. Autopilot dwa razy zareagował szybciej ode mnie, kiedy nagle przede mną wjechały na mój pas pojazdy. Po zapoznaniu się z autopilotem przez te kilkaset km stwierdzam, że dał mi on dużo większe poczucie bezpieczeństwa, niż prowadziłbym ten samochód samodzielnie.
A co do przyjemności z jazdy - ponad 400 kM mocy z przyspieszeniem nieco ponad 4s do 100km - tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć :).
Po przyjeździe do domu podłączyłem samochód do ładowarki w garażu (wtyczka do prądu trójfazowego 16A). Bateria naładowała się w niecałe 7 godzin (z zasięgu 54 km do 408 km).
Dodam jeszcze, że na dachu mam instalację fotowoltaiczną 9,3kWp.

Podsumowując - jestem bardzo zadowolony z zakupu i mam nadzieję, że będzie mi długo służyć:)
Dodano: 3 lata temu
Infrastruktura elektryczna u nas jeszcze słabiutka, ale za kilka lat ... zobaczymy.
Dodano: 3 lata temu
Podziwiam takich ludzi.

Ładując auto 30-40 minut poświęcają na drzemkę.
Jak jadę trasę z Hamburga do Ostrowa to jak mam 30 min opóźnienia bo jest korek na bramkach to mnie szlag... a jakbym miał 2 drzemki zaliczyć spaliłbym takiego grata

Szanuje tesle, nie przepadam ale nie trawie aut elektrycznych.

Dopóki nie będą miały zasięgu 900 km (czyli realnie 600) i nie będzie tanich ładowarek które ładują w 10 minut to dla mnie temat nie istnieje. Mam na myśli zasięg ok 500-600 km jak "polecę" niemiecka autostradą z prędkością 160 km/h.

Poza tym po co mam dostać zawał szukając ładowarki i 5 minut przed tym jak do niej dojadę zostanie "zajęta" lub stresować sie czy mam odpowiedni kabel i czy dam rade ogarnąć ta a nie inna ładowarkę technicznie

A sama tesla ... ten wielki ekran jest nie do przyjęcia. Wszyscy narzekają na tablety a ja je lubię ale takie ładne i normalnej wielkości 8-10 cali do tego panel sterowania ogrzewaniem i wentylacja normalny.

Auto które nie ma deski rozdzielczej i wnętrza tylko wieeeelki ekran.

Naprawdę wszyscy narzekają na nudę i prostactwo niemieckich aut ?

To w tesli jest do bólu brzydkie, nudne i niegustowne. Do tego tanie bo każdy głupi umie wsadzić wielki Tv do auta i jakie piękne to jest.
Nie chce czegoś takiego, chce wnętrza normalnego.

wybaczcie nie chce nic hejtowac ale po prostu dłuuugo nie zaakceptuje tego co robi guru Musk.

Chocia Tesla w pewnym sensie jest ok, jest fenomenem ale nie dla mnie.

Pozdrawiam właściciela.
Za 20 lat moze będzie to dla mnie
Dodano: 3 lata temu
Do karel:
:)
Dodano: 3 lata temu
Do mucko1: dzięki
Dodano: 3 lata temu
Do Tejlor: Uważam, że bez fotowoltaiki też ma to senes. A co do kokpitu - wszystko bardzo intuicyjne. Ze względu na dużą ilość ustawień potrzeba trochę czasu, aby zapamiętać co gdzie jest. Jestem pod wrażeniem twórców oprogramowania, wszystko jest naprawdę dopracowane i super ze sobą współgra.
Inną sprawą jest dopasowanie elementów we wnętrzu. Można by się przyczepiać, tylko po co :)
Dodano: 3 lata temu
Dużo zadowolenia - szerokości. :)
Dodano: 3 lata temu
Jeśli masz 3 fazy i fotowoltaikę, to rzeczywiście elektryk zaczyna mieć sens. A jakie masz zdanie o jakości wykończenia i ogólnym sposobie rozplanowania kokpitu? Jest daleki od tego co prezentują europejscy, konserwatywni producenci. Choć skoro sporo jeździłeś i3, to pewnie już się do tego przyzwyczaiłeś. ;)
Dodano: 3 lata temu
Do karel: Dziś z internetem to nie ma problemu. Też jeżdżę słuchając spotify, fajna opcja dla wszystkiego rodzaju płyt, pendrivie, czy innych nośników bez kabli w aucie. A jak jest dobry sprzęt w środku to wszystko śmiga rewelacyjnie. Sam mam zestaw HARMANA. Przyjemne z pożytecznym. :)
Dodano: 3 lata temu
Do glotox: Różnicę w osiągach znam. Nie kupiłem Tesli do ścigania się. Codziennie robię ponad 200 km, tempomacik (a teraz pewnie autopilot) i grzecznie do przodu z pięknym audio na pokładzie. Nagłośnienie jest w niej naprawdę super, do tego darmowy internet i spotify. Cóż więcej trzeba :)
Dodano: 3 lata temu
Do karel:
Jednym słowem czas przejazdu porównywalny z tradycyjnym motorem ;) - fajnie. Infrastruktura i u nas jest - świetnie, że wreszcie jest i tu cywilizacja [hihi]

Piękna sprawa, że to Ona planuje [up] :)
Dodano: 3 lata temu
Do karel: W Warszawie to pan ma tylko komputer i nic więcej. Wszystkie naprawy to niestety Berlin. Jeżeli masz jeszcze na wszystko gwarancje to OK. Bardzo dużo TESLI jest naprawiana w warsztatach "niezależnych" i mało kto wie, że jest blokowane szybkie ładowanie prze centrale. Części zamienne jeszcze sprzed COVID-19 to tragedia. Musisz jeździć ostrożnie. SZEROKOŚCI życzę. Sam pisałeś, że jeździłeś BMW a to inna para kaloszy :)
Dodano: 3 lata temu
Do glotox: Też się nad tym zastanawiałem. ale kupiłem z pełną gwarancją (jeszcze ok 40 tys km) + gwarancja do 2024 na baterię i silnik.
Serwis jest w Warszawie, Berlinie. Do tego kilka niezależnych warsztatów.
Pożyjemy, zobaczymy. Podjąłem to ryzyko :)
Dodano: 3 lata temu
Do paweldejko: Trudno mi powiedzieć - ja kupiłem eutopejską wersję bezwypadkową i z gwarancją (nie tylko na baterie i silnik). Dowiedziałem się od osoby handlującej w Polsce, że takiej nie kupi się za mniej niż 240 tys. (w roczniku od 2015 r.). Ja zapłaciłem mniej. Z przebiegiem 80 tys i poliftowa stoi na otomoto za 289 tys.
Dodano: 3 lata temu
Do paweldejko: Kiedyś też tak myślałem. Ale po przeczytaniu kilku artykułów i obejrzeniu paru filmów i rozmów z użytkownikami ten pomysł mi już przeszedł. Niestety TESLA nie posiada odpowiednich serwisów w Polsce.
Dodano: 3 lata temu
Też myślę nad jakąś Teslą S. O ile taniej można ją kupić za granicą w stosunku do tego co jest oferowane w Polsce?
Dodano: 3 lata temu
Do FranzMaurer: Ostatnie ładowanie 60 km od polskiej granicy. Do domu miałem ok. 270 km. W domu dojechałem z zasięgiem ok. 100 km.
Wyjechałem Teslą ok godziny 13, w domu byłem o godzinie 2 w nocy. Mój kolega, który jechał ze mną spalinowym był w domu o 5 nad ranem. Ja 3 razy spałem podczas ładowań (na pierwszej przerwie zjedliśmy obiad). On nie i musiał stanąć aby się przespać, co zajęło mu 3 godziny :).
W Polsce jest 7 superchargerów: Poznań, Warszawa, Rzeszów, Radom, Katowice, Wrocław, Ciechocinek. Ale można ładować się też na szybkich ładowarkach lotosu, orlenu , greenwaya i innych operatorów. Naprawdę z tym nie ma problemu. Elektrykiem jeździ się inaczej - od łądowarki do ładowarki. Trasę trzeba zaplanować (lub jak w przypadku Tesli - ona planuje).
A i tak 80% elektryków wg statystyk ładuje się z gniazdka w domu.
Dodano: 3 lata temu
U nas też już jest infrastruktura ładowarek Tesli czy to jeszcze w Rzeszy ładowałeś :)?

Jeszcze z czystej ciekawości - 2 godziny ekstra na ładowanie, czyli pokonanie tych 900 km ile w sumie zajęło Ci czasu?
Najnowsze blogi
Dodano: 6 godzin temu, przez Egontar
Znowu się zdarzyło Poniżej denerwująca dość historia układu klimatyzacji w Jokerze! Auto kupione przy przebiegu 40kkm Całkowita pojemność układu czynnikiem R134a - 450g. 23-07-2019 - ...
2 komentarze
Dodano: 7 dni temu, przez JacK
No i stało się w Sportsvanie licznik pokazał przebieg 100 000 km. Nastąpiło to po po 7 latach i 8 miesiącach od zakupu. O czerwca zeszłego roku czyli od jakiś 8 tys. jeździ nim syn: ...
12 komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez Maniek1986
Tak w tytule, choć to dopiero w następny piątek, ale wykorzystam wolne i zrobię podsumowanie mojej pierwszej rocznicy z następnym Leonem (drugim) i kolejnym już Seatem (czwarty). Aktualny ...
14 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl