Witam.
Przed zimą dokonałem konserwacji podwozia oraz błotników od strony plastikowych nadkoli. Jeżeli macie czas i chcecie zadbać o swoje auto, należy zdjąć nadkola i koniecznie wyczyścić cały znajdujący się tam syf. Było tego naprawdę mnóstwo, niestety nie zrobiłem foto z tego zabiegu.
Miejsca najbardziej zasyfione należy dokładnie umyć i oczyścić, następnie proponuję pokryć te miejsca dodatkową konserwacją. Uchroni to nasze błotniki przed korozją. Dodatkowo po zdjęciu nadkoli, zauważyłem że od wewnętrznej mniej więcej na samym środku błotnika znajduje się pianka wygłuszająca, niestety owa pianka zatrzymuje wilgoć i powoduje stopniową korozję od wewnątrz. U mnie na szczęście oznaki korozji były bardzo niewielkie, oczyściłem je i zabezpieczyłem. Niestety widziałem mnóstwo VW Golfów jak i Pasatów właśnie z problemem korozji w tym miejscu.
Dodatkowo wykonałem zabezpieczenie podwozia mojego Golfa. Specjalnym preparatem pokryłem miejsca najbardziej narażone na uszkodzenia typu progi, całe zawieszenie.