Przyszła tym razem kolej na Cyrtynę w wersji C5 Aircross na jesienne porządki i przygotowania do zimy.

W pierwszej kolejności trzeba było zabezpieczyć silnik przed nieproszonymi gościmi Pomimo faktu, że noce jeszcze „na plusie”, ale znajoma kuna już kilka razy zagościła pod maską Namierzyłem nawet którędy wślizguje się na pokrywę zaworów więc lokalizacja i umieszczenie odstraszacza nie stanowiło problemu. Kupiłem najtańszą wersję firmy VIANO – UNO. Podobne mam we wszystkich samochodach, więc wiem że dają radę !

Druga sprawa to dywaniki. W aucie były „zainstalowane” letnie dywaniki więc moja lepsza połowa stwierdziła, żeby kupić gumowe. Jedynym wyznacznikiem, którym musiałem się kierować przy zakupie to zabezpieczenie pomiędzy siedzeniami z tyłu! Dlatego też wybór padł na sprawdzone gumy firmy Rezaw-Plast. Dywaniki bardzo dobrze dopasowane, dobra głębokość no i zapach. Tego się akurat spodziewałem, dywaniki po prostu pachną jak choinka zapachowa. Żaden zapach gumy. Polecam

Z rozpędu auto zostało też odkurzone i umyte. A jak odkurzone to pasuje zająć się też skórzaną tapicerką, tym bardziej, że od zakupu skóra nie była zaopatrzona . Tym razem się nie śpieszyłem, wszystko metodycznie i powoli. Pogoda mi sprzyjała więc wszystko zostało zrobione zgodnie z instrukcją: czyszczenie preparatem, czyszczenie ciepłą wodą no i natłuszczanie. Co ciekawe zrobiłem to (wzorem mojego kolegi) własnoręcznie własnymi dłońmi Ciekawe doświadczenie, powtórzę z moją piękniejszą połową

Do przygotowania auta do zimy pozostała wymiana opon, ale to w przyszłym tygodniu. Na razie pogoda pozwala jeździć na letnich!