Wpis w blogu auta
Citroen Xsara
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 802 razy
Data wydarzenia: 14.03.2011
dzień samych problemów
Kategoria: awaria
Moja 2 połówka przez przypadek pozaciągała mi nitki na tapicerce siedzenia pasażera, miałem tapicerkę w idealnym stanie z naciskiem na słowo MIAŁEM, teraz muszę to poobcinać i wymyślić jakiś patent na to by z czasem to się nie rozłaziło.
Zmieniłem żarówki na H4 OSRAM Silverstar i pojechałem na ustawianie świateł by było jak książka każe i osoba ustawiająca zepsuła silniczek lewego światła po czym stwierdziła "o, nie działa, musi pan to naprawić i proszę przyjechać to ustawię światła". Nie miałem ochoty się kłócić nawet, pękło coś w środku silniczka, na szczęście nowy kosztuje zawrotne 39zł.
Ten sam osobnik, będący pracownikiem stacji diagnostycznej, położył śrubokręt w komorze silnika z prawej strony w "rynnie" po czym zamknął maskę, co zaowocowało leciutkim, ale jednak, wygięciem maski. Na moje wielkie oburzenie z tego powodu gdyż miałem idealną linię maski z jednej i drugiej strony, a już nie mam, stwierdził tylko, że nic się nie stało i że ma porządny śrubokręt skoro jemu też się nic nie stało.
Cóż, parę godzin i 3 malutkie apokalipsy w samochodzie, na szczęście z dniem jutrzejszym powinienem mieć już spoiler na stałe na klapie samochodu, może to mi poprawi humor?
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 18 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Bo na moje oko chciał go ewidentnie wykończyć śrubokrętem ;>
Nie należę do ludzi szczególnie agresywnych
Co innego silniczek, bo to może się popsuć w każdej chwili
sequoia - Pociągnięcie ręką torebki z jakiegoś materiału z naszywkami jakimiś i innymi wystającymi rzeczami, które zaczepiły o nitki na siedzeniu jakimś magicznym cudem. Dobra klej do tapicerek i tkanin już zamówiony, będziemy łatać.
Co do śrubokręta to rączkę miał właśnie pokaźną, szczęście, że pokrytą gumą która coś zamortyzowała.
A ten śrubokręt też porządny musiał być. Z grubaśną rączką
Za to mój skuter jeb*ni partacze źle złożyli - wsadzili głowicę cylindra przekręconą o 90 stopni, tak, że się nie chłodziła (si!) i dotykała plastiku obudowy cylindra. Efekt - przepalony plastik. A wyglądał jak nowy. No, a w wyniku jeszcze innego błędu mechanika - cylinder i tłok do wymiany, bo niedokładnie założyli zabezpieczenie trzpienia. A to wszystko przez IDIOTYZM.