suvy to samochody przyszłości, myślę że samo to że kierowca suva patrzy na kierowcę osobówki z góry już go denerwuje, jeździłem 5 lat rav4, do dzisiaj żałuje że sprzedałem, uważam że Duster to dobra alternatywa dla drogiego segmentu suv, w środku praktycznie renówka, jest 2x tańszy a nie jest ravki czy inne pojazdy nie są 2x lepsze, na co kogo stać tym jeździ

Do Szkrobi: byłem dzisiaj ale pan nie znalazł dla mnie czasu, bardziej chodziło mi o Twój model

Do barti_tdi: Większość salonów Renault prowadzi sprzedaż Dacii. Czyli odwiedź salon Renault.

autko pełne zagadek, szkrobi gdzie można je obejżeć pozdrawiam

Moi drodzy, kazdy kupuje to na co go stac (to przede wszystkim) i w tych ramach wybiera to co mu sie podoba. Moim zdaniem Szkrobi mysli bardzo sensownie i ma w 100% racje. Auto - jak kupowac (jesli czlowieka stac) to nowe bo to tylko kupa zelastwa, ktora ma przede wszystkim sluzyc. A auto z zalozenia ma sluzyc do przemieszczania naszych tylkow z punktu A do punktu B Ta kupa zelastwa w miare uplywu czasu sie zuzywa i czy bedzie to Mercedes czy Dacia, tak samo bedzie sie zuzywalo az trzeba bedzie to wymienic. Nowe posluzy dluzej A Duster moim zdaniem jest bardzo rozsadnym autem dla madrych ludzi, ktorzy traktuja ten przedmiot jako pomoc w codzinnym zyciu a nie obiekt westchnien czy wyznacznik stanu posiadania. Pozdrawiam

Do Szkrobi:
Artykuł jakich wiele w tej gazecie, AŚ dla mnie wielkim i profesjonalnym periodykiem nie jest . Bardziej przemawia do mnie Twoja opinia i jeśli nie wynika ona tylko z pryzmatu posiadania, a zawiera obiektywizm, to jestem gotów uwierzyć Ci na słowo, bo z Dusterem nie miałem przyjemności .

za dużo czytania...

ale tu się chyba temacik omsknął bo nie piszemy o tym czy Szkrabiemu podobają się szczerbate...tylko o aucie,które zostało opisane w artykule jako superman a w rzeczywistości jest co najwyżej strażnikiem miejskim..na stażu ;-}

Do autre2003: Szrobiemu co da? A kogo to? A coś miało dać? Z resztą rozmawia się tu o napędzie, którego akurat autor wpisu nie ma. Dał link do wzruszającego reportażu na poziomie testów J.Clarksona z przechodzącymi przez roomstera strażakami... To i jest co komentować i dementować A wystarczyło zakończyć komentarz przedmiotu wpisu, linku z testami moto.wp, tym: "To prawda duster nie jest terenówką i nigdy nie będzie[...]" - co zmienia wektor tonu 'testów wp' o równe 180st

Do Tomaski: To prawda duster nie jest terenówką i nigdy nie będzie, podobnie jak znakomita większość aut typu SUV, ja osobiście nie jestem zwolennikiem tego typu aut, miałem okazje pojeździć trochę Toyotą RAV4 i nie są to auta dla mnie, ale są ludzie którym się to podoba i to ich wybór, na pewno da radę wjechać w lekki teren choć pewnie większość właścicieli tych aut nigdy z tego nie skorzysta.
Moim zdaniem ważne że właściciel jest zadowolony ze swojego auta.
BMW X6 nigdy nie jeździłem, ale widziałem jak X5 musieli wyciągać kilkakrotnie w Bieszczadach z w sumie niezbyt ciężkiego terenu a poczciwe Nivy i UAZ czy Nissan Patrol którym my jechaliśmy dawały sobie świetnie radę, podobnie jak wszystkie Jeep'y, sądzę że X6 pewnie nie jest w tej kwestii dużo lepsze, to jednak też SUV czyli podniesiona nieco osobówka jak to nazwałeś, tylko kosztująca kilka razy tyle i wyposażona w więcej elektroniki niby terenowej(która notabene okazała się niewiele pomocna X5 w Bieszczadach).
Nie wiem czy duster jest "przesuper", jednak najwyraźniej spełnia oczekiwania Szkrobiego i to najważniejsze, a niska masa i prosta konstrukcja mogą mu jednak dać przewagę nad innymi SUV'ami w terenie.
"land cruiser, grand cherokee V8, bmwX6(na podstawie trzech ostatnich sądzę, że nie masz porównania swojego do takich)" ja nie za bardzo widzę sens porównania Dustera to tego i dla mnie właśnie to takie porównanie jak porównanie panamery do saaba. Po co mu porównanie jego do takich?

Dawaj do mnie ja w moim motobolog reklamuję Scenica RX-4 2.0 140km

Do Tomaski: To dlaczego tymi autami nie jeździsz np: BMW X6 Land Cruiser czy choćby Granda V8 niestać cię na utrzymanie tych opoi.Bo ja tego starego garbusa twojego Saba to nie chciał bym za dopłatą,to niedziw się ludziom że coś im się podoba a tobie nie.Chciał Szkrobi nowe auto takie mu się podobało to takie sobie kupił.I nie pisz o "dziwnych ludziach" którzy kupowali wymienione auta przez ciebie jako inne "skrętki" bo sam jesteś dziwny skoro zamieniasz X6 na 10letniego Saba.

Do autre2003: Bez sensu na pewno jest przeczytać coś i nic z tego nie wyciągnąć. Jedyna metafora jaką z mojego textu można wyciągnąć to naśmiewanie się z 'terenowości' auta, które ani prześwitu, ani brodzenia, ani... niczego. To właśnie próba zrobienia z diesla SAABa Porsche turbo jest najzabawniejsza. Nie jest i nie będzie. Nie będzie miał 5sek do setki bo nie będzie miał. Tak samo duster nie jest niczym więcej od podniesionej osobówki, która dopiero w opcji i za dopłatą ma napęd niby 4x4... który oczywiście jest jakoś tam spokrewniony z nissanowymi ale to wszystko zamyka się poniższą mądrością: dostaje się dokładnie to za co i ile płaci się. Nie ma tu bonusów i gratisów. Czyli wręcz w drugą stronę działa to: nie ma co się napinać i oszukiwać i co najgorsze próbować wmawiać "tym, którzy przepłacają", że duster jest przesuper i jest równie dobry jak dwukrotnie droższe auto. Bo nie jest.

Do tabur: To prawda

Zadowolony użytkownik to najlepsza reklama auta!

Do Tomaski: Nie jestem fanem Dacii, nigdy nie jeździłem tym autem i nie wiem co sobą prezentuje, ale porównanie dustera do BMW X6, czy choćby Jeepa Grand Cherokee wydaje mi się dziwne i bez sensu. Wiesz można porównać Porsche panamera turbo do Twojego Saaba i też będzie blado wyglądał, tylko czy takie porównanie ma jakikolwiek sens? Pewnie właściciel takiego Porsche może to samo powiedzieć o Sabie co jest raczej totalnie bez sensu.

Do V-Power: W zasadzie użytkownik Szkrobi Ci odpowiedział i także ja się z nim zgadzam. Jednakże co do plastików się nie zgodzę, zrobili coś co jest bardzo fajne. Oczywiście są one twarde jak kamień ale są bardzo trwałe. Pamiętajmy te samochody są do przemieszczania się i nic więcej. Pamiętam, że Loganem MCV bałem się przekraczać 110-120, bo potem jakoś tak dziwnie się bujałem.

A tu masz filmik o tych plastikach, co prawda to Sandero ale tak jak napisałeś wnętrza się nie różnią.

http://www.youtube.com/watch?v=1Xr0mMRBteA&feature=relmfu

Do Szkrobi: Dokładnie tak jak napisałeś Podpisuję się pod tym obiema rękami Jeśli ktoś tak podchodzi do auta i do całej sprawy to ja się jak najbardziej zgadzam, Duster spełnia te oczekiwania... Cieszę się że się zrozumieliśmy

Do V-Power: I tu trafiłeś w sedno. Auto ma tylko wozić od punktu A do punktu B i to po naszych drogach które są równe inaczej, pełne głupków, ma mało kosztować w salonie i w eksploatacji a jakie znaczenie mają plastiki... mają być dopasowane (i są) przecież w aucie się nie mieszka a to co ważne czyli wygodne fotele Duster ma. Ci co oczekują czegoś więcej kupują za te same pieniądze auta z przebiegiem 200tys. ale markowe. Kwestia gustu i wyboru.

Do murphy6: Zgadzam się, Logan Sandero itd, trochę lipa z tym To prawda Duster jest ładniejszy od innych modeli Daczji ale to tylko to... Jakość wykonania plastiki i cała reszta to porostu masakra... Wnętrze praktycznie niczym się nie różni od Logana VAN, te same plastiki ta sam tandeta, no nie powiesz że jest jakiś szał... Natomiast z zewnątrz wygląda jak SUV nie powiem że nie...

Tak że dlatego się dziwie niektórym ludzia że tak sobie to chwalą tylko dlatego że ,,nówka,, no bo co więcej po takim aucie powiedzieć ? Owszem są ludzie dla których marka, jakość, i wykonanie nie mają znaczenia a auto ma tylko wozić z punktu A do B, są też tacy co oczekują od auta zupełnie czegoś innego...

Do ALEXANDREX: Cena przynajmniej 2 razy wyższa...

Do V-Power: Nie słodzę a stwierdzam fakt. To, że Dacia Logan jest brzydkie jak k*** w sedesie i niczym mnie nie przekonuje, Sandero o wiele ładniejsze ale także nic w sobie nie ma. To Logan MCV świetnie nadaje się do firm i jest nawet ładny. Jak się chce można nim przewieść 7 osób albo pełno towaru. Minus np. ogromnie dużo pali, bo silnik 1.6 85KM paił mi 11l!!!! Laguna o mocy 240KM pali tyle... A o bezpieczeństwie w Loganie MCV to nawet nie ma co gadać, bo jest katastrofalne. Natomiast Duster o wiele lepiej jest zrobiony niż reszta modeli Dacii poza tym jest tani, świetnie sobie radzi w terenie i nawet design ok. W firmach budowlanych jak ulał oraz dla osób z mniejszymi wymaganiami.

Do murphy6: ...napisał facet,który koleosem tą samą traskę zrobiłby 4x szybciej..;-}

Do Szkrobi: parę osób coś napisało ..może faktycznie masz racje ale ja tego nie sprawdzę...boję się ;-}

dobra, spoko, kumam. Podejrzewam , że w teren nią i tak nie pojedziesz, bo Ci jej szkoda, a pokaż mi artykuł, w którym chwalą wnętrze, plastiki i wykończenie.... A widzisz...

Do murphy6: Ależ Ty słodzisz Daczji

Jak za tą cenę auto bardzo dobre. W terenie poradzi sobie o wiele lepiej niż Kuga, Tiguan czy kilka innych i droższych SUV-ów. Nie można zapomnieć, że napęd jest ten sam co np. w Nissanie Murano...

A tak sobie radzi podczas dojazdu na działkę:

http://www.youtube.com/watch?v=OviAkdcDxaI

Kiedyś to z daleka oglądałem. Ja zdecydowanie do innej motoryzacji jestem przyzwyczajony i przekonany. Patrząc na funkcje tylko użytkowe i przemieszczania się ludzie (jak dla mnie bardzo dziwni) kupowali lanosy, ticosy, pandę, malucha, aro, dacię i inne skrętki. Moja motoryzacja to mondeoI, mondeoII, Saab, merc E, bmw3, land cruiser, grand cherokee V8, bmwX6(na podstawie trzech ostatnich sądzę, że nie masz porównania swojego do takich),... Nawet zVectrowany nowy SAAB 9-3 to już kompletnie nie to! Sorry ale ile by ten duster nie kosztował i nie miał KM i napędzanych kół... pozostanie tylko udawanym automobilem. Choć nie przejechałem się nim także może być jak z tą tlenioną pindunią z reklamy-> "phi, za tani, za kogo nas pan uważa!"

W dużej części zgadzam się z szanownym kolegą ALEXANDREX

Odnośnie wpisu i samego auta powiem tak, w teren to może jest dobre jak się jedzie na działkę...

Do ALEXANDREX: Dziwię się że się tym głupim wpisem podniecasz. Autor komentarza nie ma kompletnie pojęcia o czym pisze a pisze totalne bzdury. Jeżeli dajesz temu wiarę to znaczy że auta nigdy nie widziałeś z bliska.