Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Citroen Grand C4 Picasso Grandziak
»
Czekam na propozycje opisu mojego samochodu
Wpis w blogu auta
Citroen Grand C4 Picasso
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 989 razy
Data wydarzenia: 24.01.2014
Czekam na propozycje opisu mojego samochodu
Kategoria: inne
Dzisiaj mocno przymroziło, a Grandziak odpoczywa w garażu.
Wymyśliłem sobie, że w kolejnych Dziennikach Pokładowych pojawią się wpisy dotyczące:
- praktyczności dla rodzin posiadających trójkę dzieci, czyli jak wejdą do bagażnika dwa wózki, pod warunkiem zapiętych trzech fotelików,
- oświetlenie wnętrza i wskaźników nocą,
- komora silnika, w tym m.in. jak wymienia się żarówki,
- i co tam jeszcze?
No właśnie, czekam od Was na propozycje. Nie obiecuję, że wszystko przerobię w ciągu tygodnia, ale jak czas pozwoli to z przyjemnością coś tam przygotuję.
Ostatnia aktualizacja: 24.01.2014 21:36:44
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Ważnym elementem jest przynajmniej 16Gb pamięci USB z muzyką, choć przyznam, że myślę o większej pojemności. Obsługa wszystkiego z poziomu tabletu jest bajecznie prosta i intuicyjna. Niemcy sa chyba niedorozwinięci pisząc w swoich pisemkach motoryzacyjnych, że obsługa sprawia im kłopot !
Jeśli chodzi o jazdę po "gorszych" drogach, to dosyć miło bierze nierówności, a w samochodzie nic jeszcze nie trzeszczy (w końcu to nówka nieśmigana!). Z racji porządnego rozstawu osi pojazd nie "kanguruje" na nierównościach. Raz zdarzyło mi się wjechać w spore wertepy i tu jechałem poniżej 10km/h... bolało, ale czego się spodziewać?
Do ostrzejszych testów właściwości jezdnych, to jeszcze nie dojrzałem
Opisz jak się auto zachowuje na krętej drodze z pełnym obciążeniem jak będziesz miał okazję sprawdzić. I jak hamuje w takich warunkach. To jak wygląda - wszyscy widzą i myślę,że nawet single chcieliby takie cudo mieć,żeby z przyjaciółmi pożeglować po mieście czy na narty. Ale jak to jeździ i nie po obwodnicy Trójmiasta tylko po gorszych drogach.
Pozdrowienia!
Mirek
Bez przesady, nie zbankrutujesz
A najprędzej to pojedziesz w konwoju na dwie fury z tym towarzystwem
Tematów jest tyle, a tym bardziej, że jest to nowe autko w Twojej stajni
Tylko pamiętaj:
Nie mówi się, że żona miała zły dzień tylko, że cała rodzina miała zły dzień więc uważaj
Musisz kupić wersję 7-osobową albo przerobić swoją na takową
Pamiętaj! Małżeństwo to nie loteria! Na loterii czasami się wygrywa