Od jakiegoś czasu intrygowało mnie "coś" przykryte płachtą zaparkowane na moim podziemnym parkingu tuż obok Kijanki Aishy.

Małe, niskie, intrygujące.

W związku z tym, że pogoda dopisuje (teraz jest najlepsza pora roku na Bliskim Wschodzie), właściciel "tego czegoś" postanowił wyprowadzić swoje cudeńko.

Porsche 550 Spyder.

Eh, marzenia:












Kilka dni temu zaprezentowano również nowy First Response Car.

Na ulice Dubaju wyjedzie 20 sztuk przystosowanego do niesienia pierwszej pomocy Subaru XV.



Dla niewtajemniczonych, FRC nie zabiera na "pokład" pacjentów. Ma dotrzeć na miejsce zdarzenia jak najszybciej (stąd nawet rower na klapie) i udzielić pierwszej pomocy.

W ten sposób zyskuje się cenne minuty zanim przyjedzie duży ambulans.

Świetne rozwiązanie w dużych miastach.