WITAM latem ubiegłego roku postanowiłem założyć spoiler na tylną klapę mojej VIKI aby dodać jej trochę sportowego wyglądu nie bardzo wiedziałem jak się do tego zabrać więc szukałem pomocy w pobliskich warsztatach bez rezultatu .Pojechałem z polecenia znajomego do Młodocina do Lakiernika ponoć dobrego.Lakiernik po oględzinach samochodu stwierdził że mam bardzo zadbany model opelka ale pojawiają się już drobne ogniska korozji szczególnie na dolnych rantach drzwi i błotnikach przednich w okolicach kierunkowskazów oraz tylny rant nadkola które było naprawiane 1,5 roku wcześniej po stłuczce .Mówi do mnie jeżeli zależy mi i chcę swój samochód eksploatować jeszcze parę lat to warto poddać auto renowacji puki jeszcze nie jest potrzebny blacharz. Wstępnie wyliczył 7 elementów do renowacji niektóre całe niektóre w połowie plus konserwacja profili zamkniętych .Wyliczył około 1600zł ale mówi że może coś dojść jak zacznie ją rozbierać ,obawia się że pod listwami progowymi może być też rdza.Zgodziłem się aby podjął wyzwanie jednocześnie pytając o robienie zdjęć z wykonywanej pracy i termin, a tu ku mojemu zaskoczeniu podał mi termin początek Stycznia 2016r a mamy lipiec 2015 okres naprawy zajmnie mu 2-3 tygodnie. Bardzo się zdziwiłem że pół roku muszę czekać w kolejce gdzie w większości warsztatów maks to tydzień i mogłem auto oddać do malowania.Termin uzgodniony spoiler będzie założony zdjęcia będą a nawet mogę przyjechać i obejrzeć postęp prac myślę sobie cholera warto może potrzekać i tak zrobiłem