Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Renault Megane Megi
»
ASO - katastrofa!! Ciąg dalszy historii.
Wpis w blogu auta
Renault Megane
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 783 razy
Data wydarzenia: 19.04.2011
ASO - katastrofa!! Ciąg dalszy historii.
Kategoria: awaria
http://www.autocentrum.pl/awc/dzienniki-pokladowe/renault-megane/aso-katastrofa-12613/
Zadzwonił dzisiaj "Wielki Klimatyzator" z wieściami co tam boli Renatę. Diagnoza może nie jest diametralnie inna aczkolwiek mniej uciążliwa dla kieszeni.
Sprawa wygląda tak: jest uszkodzona któraś z aluminiowych rurek, w miejscu gdzie jest największe ciśnienie płynu i stąd "ucieczka" czynnika z instalacji. Z tego co wiem, w ASO komplet rurek (oni nie naprawiają, tylko wymieniają) kosztuje ok. 800zł. Rurka jest do naprawienia, przegląd instalacji, nabicie klimy ma zamknąć się w ok. 500zł. Wg "WK"
W trakcie rozmowy zostałem poproszony o przyjechanie, bo chciał pokazać co, jak i gdzie się zepsuło i co on zrobi. Powiedziałem, że nie mam czasu dzisiaj przyjechać to powiedział, że poczeka z robotą na mnie bo chce żebym wiedział co jest grane. Nie wiem czy to nie dupochron, bo coś jesczcze wisi w powietrzu ale... Jestem dobrej myśli, w tej chwili mało który mechanik chce wyjaśnić co i jak robi. Powiedział, że w takim razie zrobi zdjęcie
Najnowsze blogi
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
5
komentarzy
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Można z tym jeździć ale po co za dwa tygodnie lub trzy miesiące wściekać się, że coś nie działa? Tak samo jak z pompą wody przy rozrządzie - ja tam jestem zdania, że zawsze wymieniać.
No, mi też się po prostu rozszczelniła klima
Tylko moje auto było wtedy trochę starsze od Twojego, i pozostaje mieć nadzieję, że u Ciebie sprawniej cała operacja pójdzie
Okazało się, że czynnik uciekał zawsze największą dziurką...
Została zaspawana największa, to uciekał teraz kolejną. Została zaspawana kolejna, to uciekał jeszcze inną, i tak jeszcze kilka razy. A, że dziurki były coraz mniejsze, to po kolejnym nabiciu klimy czynnik uciekał coraz dłużej...
W końcu, po półtora roku (!), klima była "już" naprawiona. Na tyle dobrze, że działa do dziś, czyli już 3 lata
Powodzenia