87.957 km - taką "pamiątkę" pozostawił po sobie stary rok na wyświetlaczu Focusa . Ni mniej, ni więcej tylko 24.822 km w przeciągu 12 miesięcy - 3 wynik w historii. Ten dystans rozliczam w stosunku 60:40 na korzyść Żony .

Z zeszłorocznych przygód na liście jest tylko, a może aż, najechanie na tył taksówkarskiej Zafiry, która niestety miała hak, co skutkowało uszkodzeniem chłodnicy w Fordzie. Bezsprzeczna wina Żony, szczęście w nieszczęściu, że tarnowski Ruch Drogowy miał ważniejsze sprawy na głowie i zakończyło się na spisaniu oświadczenia. Swoje konsekwencje wyciągnęła Flota ściągając odpowiednią kwotę karną z wypłaty . Kinetica na ponad 2 tygodnie zabrała laweta spod domu przywożąc w zamian Fabię w kombi 68 KM SDI... Rozpościeram zasłonę milczenia nad porażającą mocą tego wehikułu... Ale "niezbędne" czujniki parkowania z tyłu miała...

Statystycznie Ford przyjął na pokonanie zeszłorocznego kilometrażu 1.376,83 litrów czarnego paliwa, co gdyby chcąc jeździć na tym poziomie, kosztowałoby 8.190,57 PLN w 36 ratach...

Kosztów serwisowych i pozostałych nie podsumowuję, bo jak wiadomo to auto flotowe serwisowane w sieci InterCars, a ta - jak już wspominałem w poprzednich wpisach - niestety nie podaje kosztów swoich usług.

Co się zepsuło w 2012? W sumie niby niedużo, ale poważnie...

W połowie maja br. przy niecałych 73 tys. poszły klocki i tarcze z przodu. Trochę dziwne, że nie ma kontrolki/czujnika kończących się klocków ani dźwiękowego, a o świecącym na szafie można pomarzyć... Końcowa faza to tarcie blachy o tarcze, ale widocznie w Fordzie tak ma być... Mimo wszystko, jak na głównie jazdę miejską, taki przebieg na klockach uważam za niezły.

Natomiast 10 dni później i 73,5 tys. wymienione zostało kompletne sprzęgło i dwumas... Objawy, zauważone przez Małżonkę (głównie buczenie przy ruszaniu), pojawiły się jakiś miesiąc wcześniej i moje obawy serwis potwierdził podczas wizyty w sprawie klocków. Cóż, na moje oko trochę za mała moc (90 km), dość duża masa (1311 kg), intensywna eksploatacja w warunkach miejskich i sprzęgło nie wytrzymało... Mogę powiedzieć, że potwierdza to moją prywatną opinię, że nowoczesne diesle nie nadają się do jazdy miejskiej na krótkich odcinkach. Czy mniejsze spalanie rekompensuje wyższą cenę zakupu i takie koszty eksploatacji serwisowej w porównaniu do wersji benzynowej? Pewnie ilu Użytkowników, tyle opinii, ale osobiście polemizowałbym na korzyść benzyny .

Oprócz w/w Focus pojawił się jeszcze dwa razy w serwisie. We wrześniu wypadł przegląd na 80 tys., a w grudniu pojechałem dolać płynu chłodniczego, bo po naprawie pokolizyjnej serwis dolał tylko niezbędne minimum - bez komentarza. Wymieniono wtedy także przepaloną prawą przednią żarówkę postojową, ponieważ jej brak dawał uboczne efekty w postaci czasowego braku prawego tylnego stopu oraz jednorazowo braku prawego przedniego mijania - naprawiałem na bieżąco uderzeniem z liścia w odpowiedni klosz...

Jak wynika z powyższego nie był to zbyt szczęśliwy rok, szczególnie pod względem mechanicznym. Jednak poza tym cała reszta na plus, więc ostatecznie oceniam 2012 jako niezły w wydaniu Forda .