Wpis w blogu auta
Ford Escort
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 604 razy
Data wydarzenia: 13.02.2011
20 tyś. km minęło... :)
Kategoria: inne
Najnowsze blogi
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
5
komentarzy
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Wiele, bardzo wiele, zależy od właścicieli. Tak czy owak, w naszym klimacie, w przy "normalnych" przebiegach, niegarażowany Escort (znam osobę, która 1 listopada parkuje w ciepłym garażu na pół roku) prędzej czy później dopadnie korozja.
Jeżeli chodzi o wygodę, poczucie bezpieczeństwa, ekonomię a jednocześnie zwinność silnika to Escort wydaje się idealnym, tanim w eksploatacji (całokształt), autem dla młodego człowieka.
Wracając do przebiegu. To Twój(?) samochód i kto jak nie Ty lepiej się orientuje w historii swoich czterech kółek. Nie znam Twoich potrzeb, ale sam widzisz że pokonanie 20tyś km nie stanowi dziś wielkiego wyzwania. Zauważ że, dla 24 letniego samochodu okazało się to to blisko 20% z dotychczasowego przebiegu. 20% zrobiłeś przez półtora roku.
Nie wiem jak technicznie. Sądzę, że skoro pełnoletni samochód posiada rzeczywisty przebieg ciut więcej niż 100 000km, to właściciele dbali i chuchali na każdy element, nie jeździli nim w trudnym terenie, szanowali i wkładali więcej serca do maszyny niż dla dzieci (serio! znam takie osoby). Jeżeli tak jest, to może warto pomyśleć nad rejestracją Escorta jako zabytek?
Nie, nie ubliżam
Szerokości.
O ile dobrze pamiętam, mój Escort ograniczał wskazania do pięciu cyfr, co oznacza że z przebiegu 99 999km robił się 00 001km
Pomimo tego, że mój Ford przejechał ponad 220 000, dla niewtajemniczonych, tylko 20 000km robiło wrażenie :D
24 lata na kołach i takie cyferki to istna perła.