Kończy się okres wakacji i przyszła pora przywieźć swoją pociechę od dziadków. 1211 km i trasa Bolesławiec - Leżajsk pokonana w 14h i 25 min. Średnie spalanie na dystansie 668 km wyniosło 6,8 l/100km. Całość nie została jeszcze podsumowana, a wskazania komputera nie są w tym zakresie miarodajne . Tym razem nie było ecodriving'u przeszło 420 km autostrady i wiecznie zatłoczony odcinek Kraków - Rzeszów nie pozwalają na ekonomiczną jazdę, tym bardziej, jak na pokonanie trasy ma się jedną dobę
Jedyne czego byłem pewien wyruszając w drogę, to mojego Stilo, który jak zwykle spisał się rewelacyjnie. Dość wysokiego spalania nie mogę mu zarzucać dlatego, że średnia prędkość podróżna na A4 wynosiła blisko 126 km/h. Muszę tu przyznać, że podróżowanie z prędkościami ok. 160 km/h jest bardzo przyjemne i w dość komfortowych warunkach (można spokojnie rozmawiać bez podnoszenia głosu) Dynamika i moc jest wystarczająca do podróżowania po autostradzie Klimatyzacja pracowała przez cały czas i przyznam, że przy temperaturach na zewnątrz ok. 31° powietrze i 42° przy drodze, wnętrze samochodu było przyjemną chłodną przystanią
Co do obserwacji, coraz więcej przy głównych trasach powstaje tzw. MOP-ów. Są dobrze wyposażone i o wysokim standardzie, pozwalające odpocząć podczas podróży w naprawdę miłym otoczeniu