W dniu dzisiejszym w Jarosławiu - Radawie odbywa się 20 - ty z kolei coroczny , zlot motocykli zabytkowych / i nie tylko ./ Kilkuset entuzjastów motocykli z całego kraju prezentowało swe ukochane pojazdy . Obraz przepiękny i niepowtarzalny - w jednym miejscu i o samej porze móc oglądać kilkaset sztuk arcydzieł dwóch kół / czasem trzech /. Nigdy nie byłem szczególnym fanem tych pojazdów / poza incydentami w postaci posiadania słynnego Komara czy " podkradania " wujkowi jego SHL - ...

Ostatnio odbyłem wycieczkę po Polsce polskimi drogami. A oto kilka uwag z tej podróży. Etap I - Jarosław - Sandomierz - Opatów - Kielce - Piotrków Trybunalski - Łódź. Bardzo przygnębiające widoki na odcinku Gorzyce - Sandomierz. Wszystko / domy,drzewa,budowle / do wysokości I - go piętra - brudne , szare , zniszczone przez powódź. Na poboczach drogi sterty zniszczonych mebli,pościeli,wykładzin,sprzętu AGD - wszystko to wywożone gdzieś na prowizoryczne wysypiska. Smutek i ...

Lubię co rok odwiedzać znane mi miejsca.Tym razem kameleonik zawiózł mnie niedaleko bo 40 km w jedną stronę do Krasiczyna./ 10 km na południe od Przemyśla/. Odnawiana z wielkim mozołem z przeznaczeniem na luksusowy hotel - najpierw przez FSO na Żeraniu a teraz Agencję Modernizacji Przemysłu - dawna przepiękna rezydencja najpierw Krasickich a od połowy XIX wieku do 1939 roku rodu Sapiechów .Zaglądam tam od 1968 roku i zawsze cieszy mnie coś co z wielkim mozołem przywracane jest ...

Wreszcie mamy wiosnę.I to tą kalendarzową i tą pogodową.W ciągu jednego tygodnia / na Podkarpaciu / śnieg zniknął i to bez podtopień i wylewów rzek , zrobiło się słonecznie i ciepło.Drogi stały się suche i wreszcie w ostatnich dniach mogłem przetestować kupione Audi A3 . Co innego opinie , oględziny i sprawdzenie techniczne , a co innego sprawdzić jak się auto zachowuje w różnych warunkach drogowych podczas dynamicznej jazdy. A propo naszych dróg . Sporo lat już ...

No i stało się. Kupiłem kolejne auto w moim życiu mimo zaleceń lekarzy abym dużo przemieszczał się na własnych nogach a nie samochodem. Pierwsze kupiłem w 1985 roku. Był to Wartburg 353 kupiony w PEKAO i odebrany z POLMOZBYTU w Toruniu. Sprowadzałem go w styczniu . Było śnieżnie , mroźnie i ślisko. O oponach zimowych w tamtych czasach nie było jeszcze mowy. Prawie 600 kilometrów / z Torunia do Jarosławia / przejechałem bez przygód. Tym samochodem wraz z 5-cio osobową ...