No i przeprosiłem się z moją Skodą. Dojazdy do pracy codziennie ok 70 km zmusiły mnie do przesiadki z Volvo do Skody. Niestety ekonomia wygrała. 1,4 w gazie wychodzi bezkonkurencyjnie w porównaniu do 2,4 na bezołowiówce (wielkość i masa auta też kompletnie inna). "Odebrałem" od użytkownika, odstawiłem do mechanika (2 tyś. złotych zostawiłem za olej, rozrząd i kilka detali) i teraz ponownie pojeżdżę. Nie straszny mi przebieg bo widzę, że ma ochotę jeszcze sporo ...

Niestety to już koniec zapisów dla Fabci. Przestałem nią jeździć choć dalej ją mam. Teraz kto inny dba o nią i ponosi koszty więc po 3 latach zapisywania każdej złotówki przyszedł czas na kontrolę nowego samochodu. ;) PS: wpis przy przebiegu 217k ale widziałem ostatnio, że już następny tysiąc padł :P

Właśnie moja skodzianka przejechała 200k km i dalej ma ogromną ochotę jeździć! Mam nadzieję, że powozi mnie jeszcze troszkę bo zdążyłem się do niej przyzwyczaić. Pozdrawiam wszystkich kierowców i życzę wam aby wasze samochody równie dobrze się sprawowały!!! ;)

Dzisiaj pękł i przełamał się jeden z białych plastików w mechanizmie podnoszenia szyby od strony kierowcy. Mało przyjemna usterka. Przeszukałem internet za tymi plastikami i znajduję tylko informacje o wymianie całego mechanizmu razem z blachą :/ Ładna modularność skody, nie ma co. Szczególnie, że koszt oryginalnego elementu to 300 zł (Boję się że zamiennik (ok. 120 zł) wpuści do samochodu wodę, tak jak to się dzieje przy tylnich drzwiach). Ciekawi mnie czy można ...

Krótka opowieść z pointą. Aż mnie skręcało po tym jak widziałem, że w trasie nie może się rozgrzać do odpowiedniej temperatury. Mając w pamięci starsze samochody z kartonami założonymi za grill, jak i również fabie z elegancką maskownicą stwierdziłem, że czas taką sobie sprawić. Zakupiłem, zamontowałem i ruszyłem w trasę... w końcu -10*C to doskonałe warunki na przetestowanie nowego gadżetu! Jakie zdziwienie musiało malować się na mojej twarzy gdy ...

Dzisiaj zatankowałem moją "skodiczkę" na niewypróbowanej stacji. Oczom nie mogłem uwierzyć. Zatankowano 45,45 litra LPG! Szybko sprawdziłem butlę i pojemność jej 53 litry. Na certyfikacie dodatkowo napisane że można ją nabić do 80% czyli ~43 litry. Zawsze gdy instalacja zgłaszała małe ciśnienie to pompowałem w okolicy 37 litrów. Możliwości są dwie. Jakiś zawór w instalacji nie odbił, albo co bardziej prawdopodobne, licznik na stacji szybciej się kręci niż ...

Dzisiaj spędziłem w Krakowie długi dzień. Naprawiłem instalację LPG, więc znowu mogę się cieszyć tańszym jeżdżeniem. Zapłaciłem 450 zł, ale wiem że szybko to odrobię. Padnięta była listwa podawania mieszanki na wtryskiwacze (przynajmniej tak zrozumiałem przekaz :D ). Magicy z zakładu powiedzieli że nie pracował wcale jeden cylinder, a drugi częściowo. Teraz jest oczywiste, dlaczego jak zaczęło szarpać to mocy nie miał ;D Zadowolony jestem z obsługi więc ...