W dniu wczorajszym spotkała mnie nie miła przygoda, zniknęły światła pozycyjne. Znając dolegliwości Fordów, rozpocząłem eliminacje usterki od przeglądu przełącznika zespolonego. Podejrzenia były słuszne - winę ponosiły zaśniedziałe styki w przełączniku obrotowym. Psiknąłem dwa razy preparatem do połączeń elektrycznych i problem rozwiązany. Ciekawe ile "wydoiłby" ze mnie na naprawę elektryk?:)

W dniu dzisiejszym byłem zmuszony wymienić przednie opony. Podczas ostatnich wojaży, pomimo zwiększonej uwagi, konfrontację dziura w jezdni vs. opona, wygrała niestety dziura:) Opona dostała strzała i wypaczyła się, czego skutkiem było szarpanie kierownicy:/ Wybór padł na rodzimy produkt - Dębica Navigator 155/80/13 - produkt całoroczny. Dotychczasowe opony zimowe liczyły już dekadę i konstrukcja opony miała prawo poddać się dziurze. Po wyjeździe z "gumowego ...

Wirtualna symulacja nowego koloru - złoty :D Gdy auto nie psuję się to człowiek wymyśla z nudów :)

3h godziny pracy i jest wynik :D

Od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem zamontowania świateł do jazdy dziennej, aż w końcu znalazłem homologowane światła w przystępnej cenie (59pln komplet). Jestem ciekawy czy będe zatrzymywany przez "organy kontroli ruchu drogowego" ?? W każdym bądź razie wszystko jest zgodnie z przepisami :D Zamiast przełącznika świateł który kosztuje powyżej 50 zł, wykorzystałem zwykły przekaźnik samochodowy za 5 zł :) Światła dzienne muszą włączać się po przekręceniu ...

Dzisiaj miałem okazję sprawdzić ile warta była wymiana rozrusznika na nowy oraz oleju na SRS Viva1 10W-40 (płynie do -45st C). Mroźny poranek, na termometrze -18st C. Wchodzę do auta, grzeje świece i przekręcam kluczyk - po 2-3s kręcenia silnik startuje - jestem w szoku z jaką lekkością zaskoczył, niczym w nowym common-rail'u :). Daleko nie odjeżdżam z parkingu, gdyż po ok. 500m silnik gaśnie - zamarzło "zimowe" paliwo z BP :/ Podsumowanie: Pozostaje dbać tylko ...

W dniu dzisiejszym zamontowalem kupione na allegro żarówki OSRAM COOL BLUE - ciekawe kiedy przepali sie pierwsza?:)

W związku ze zbliżająca się zimą postanowiłem nauczony doświadczeniem, zalać moją "perełkę" olejem półsyntetycznym, gdyż mineralny LOTOS przy -15 potrafił ostro utrudniać rozruch zimnego silnika. Wbrew obiegowej opinii, półsyntetyk nie rozszczelnił silnika, do zatarcia też nie doszło. Na nowym oleju silnik pracuje ciszej i bardziej miękko, szczególnie z rana. Zalany olej ma pozostać płynny do -45st C, wobec czego jestem przygotowany na zapowiadaną zimę stulecia:)

Niestety oryginalny rozrusznik po prawie 20 latach, zaczal juz krecic gorzej, agonia postepowala caly rok. Po wymontowaniu go okazalo sie ze jest skrzywiony jakies 15st, stad takie opory podczas krecenia. Nowy nabytek to przeszczep z Focusa, zdobyty za 150pln na allegro - stan jak nowy z polki, mysle ze pociagnie kolejne 20 lat hahahah

W drodze do pracy spotkała mnie przykrość - pękło mocowanie fotela, do podłogi:/ Trzeba będzie jechać pospawać. Po oględzinach stwierdzam, że było już spawane, jednak ktoś zrobił fuszerkę i nie wytrzymało to długo:/ 95kg wierci się w fotelu i takie efekty:)